Strona 1 z 7

Babciowe Kluseczki ( Lublin, Kraków )

: śr sty 23, 2013 9:11 am
autor: k.k-s
Witam,
W dzień Babci na świat przyszło 12 pięknych kluseczków. Mama i maluszki czują się świetnie.
Opowiem w jaki sposób to się wydarzyło. Otóż pracuje w Realu i często po pracy chodzę tam po karmę czy inne rzeczy dla moich laleczek. Oczywiście zawsze nie omieszkam popatrzeć na te biedne ogonki, które są w zoologicznym. Był 20 stycznia. Kiedy patrzyłam na szczurki, jeden z nich wyglądał strasznie. Leżał na grzbiecie i ledwo dychał... Zapytałam się pani ekspedientki co mu jest, ta stwierdziła że nie wie, i nawet nie sprawdzali gdyż jest bardzo agresywny. Serce mi pękało i zapytałam się czy mogę go zabrać, gdyż straszliwie się męczy. Pani zadzwoniła do kierownika i ten pozwolił bo skoro jest agresywny to i tak go nikt nie kupi wiec zabrałam szczurka ze sobą. Kiedy w domu chciałam ją ( szczurek to samiczka) włożyć do klatki spostrzegłam krew. Od razu z mężem pojechaliśmy do naszego weta i diagnoza była tylko jedna : Pani szczur niedługo zostanie mamą !!! Więc po powrocie od weta zrobiłam jej klateczkę według instrukcji forum i ok 4 rano 21 stycznia usłyszałam piski malutkich kluseczków :)
Tak więc, wyglądała historia szczurzej mamusi... Z mojej strony powiem, że mamusię na pewno zostawie wraz z córeczką... Dla reszty będę szukać najlepszych domków. Postaram się załatwić aparat, aby zrobić zdjątka maluszków. Mamusia jest ok 4 miesiączną dumbo haszczanką :) Niedługo fotki i bedziemy kombinować :)

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: śr sty 23, 2013 9:45 am
autor: norbert19929
O jak słodko :D . Ja się piszę od razu na dwie panny. Wiem że jesteś w trakcie przeprowadzki i remontu i dodatkowo teraz to. Jak byś miała problem to wszystko pogodzić to możesz je w każdej chwili przetransportować do mnie ;) A tak swoją drogą odwiedzę cię dzisiaj żeby zobaczyć szczęśliwąmamusię :)

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: śr sty 23, 2013 10:15 am
autor: k.k-s
Dzięki, szczerze powiem, że pomógłbyś mi tym bardzo :) sprawa do obgadania :) oczywiście zapraszamy :) trzeba tylko skołować aparacik jakiś ;)

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: śr sty 23, 2013 6:14 pm
autor: Marzka95
Ooo... babciowe jak słodko. A nie zastanawiałaś się nad uśpieniem miotu w pierwszą dobę? Tak byłoby najlepiej ale no cóż maleństwa już są, więc czekamy na foteczki. Mamie dawaj więcej białka jakieś serki białe, jajeczka, kaszki dla dzieci, jogurciki i karmę wysokobiałkową najlepiej Beaphar care+ rat. Po narodzeniu bardzo fajnie widać płeć. Spróbuj tak wstępnie określić. Jeżeli mamusia pozwoli to dotykaj i bierz maluchy na ręce i pilnuj aby każdy żelek miał takie półksiężyce białe na brzusiu. To znaczy, że najedzony. Kurczaczki ale bym wzięła jedną samiczkę, ale mam komplecik w klateczce, no chyba, że zainwestuje w większa. Półki powyciągaj z klatki, żeby mamusia nie wpadła na pomysł przetransportowania je na górę, mogą spaść ;) . I powodzenia w babciowaniu ;D .

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: śr sty 23, 2013 10:23 pm
autor: k.k-s
Marzka95 pisze:Ooo... babciowe jak słodko. A nie zastanawiałaś się nad uśpieniem miotu w pierwszą dobę? Tak byłoby najlepiej ale no cóż maleństwa już są, więc czekamy na foteczki. Mamie dawaj więcej białka jakieś serki białe, jajeczka, kaszki dla dzieci, jogurciki i karmę wysokobiałkową najlepiej Beaphar care+ rat. Po narodzeniu bardzo fajnie widać płeć. Spróbuj tak wstępnie określić. Jeżeli mamusia pozwoli to dotykaj i bierz maluchy na ręce i pilnuj aby każdy żelek miał takie półksiężyce białe na brzusiu. To znaczy, że najedzony. Kurczaczki ale bym wzięła jedną samiczkę, ale mam komplecik w klateczce, no chyba, że zainwestuje w większa. Półki powyciągaj z klatki, żeby mamusia nie wpadła na pomysł przetransportowania je na górę, mogą spaść ;) . I powodzenia w babciowaniu ;D .
Nigdy ale przenigdy w świecie bym nie uspiła młodych!!! Nawet jeśli nie znajde im domu to napewno się nimi bym zaoopiekowała. Nawet przez głowe by mi to nie przeszło >:( .... A co do opieki to postępuje według porad z forum... i jak narazie jest super. wszystkie maluszki żyją i widać po brzuszkach, że najedzone. Nawet jestem w szoku ze mamusia ma do mnie zaufanie i nie zabrania mi podchodzic do maleństw.... ze wstepnych ogledzin mogę stwierdzić ze jest 8 laleczek i 4 przystojniaczków i wszystkie haszczaczki ;D jutro postaram sie pożyczyć aparat od ojca i może zrobi sie jak najszybciej sesyjkę, jak tylko znajdę sekundkę, gdyż jestem w trakcie przeprowadzki :). Jeśli chodzi o adopcje to napewno będzie obowiązywać umowa adopcyjna, oraz wizyta przed adopcyjna, aby maleństwa nie poszły w ręce uzurpatorów szczurowych :(. tam gdzie potencjalnie maluszki by miały pójść z poza lublina, będę prosiła forumowiczów o wizyte w danym mieście :) dzięki temu napewno wyjdzie, kto ma jakie intencje... Teraz póki co czekam na aparat i chwile na sesyjkę . Pozdrawiam :)

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: czw sty 24, 2013 11:54 am
autor: k.k-s
aleksa pisze:Jednak nie chcę od Ciebie żadnego szczura. Proszę o usunięcie moich dwóch postów.
I jeszcze jedno nie życzę sobie żebyś znowu mąciła kolejny wątek, myślałam że chyba już sobie powiedziałyśmy co miałyśmy do powiedzenia, i żebyś swoich żali nie wypisywała w następnym wątku. Są tu osoby, które chcą pomóc, ale Alekso, ty masz zawsze jakieś problemy....

A co do tematu : Dzisiaj mam już aparat i postaram się dodać foteczki maleństw jak najszybciej ;D ;D ;D

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: czw sty 24, 2013 12:00 pm
autor: asia6677
W takim razie czekamy na zdjęcia :)

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: czw sty 24, 2013 2:12 pm
autor: Marzka95
Ooo... będą fotecki Łiii ;D . A jak tam kluchy się czują :D .

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: czw sty 24, 2013 3:45 pm
autor: Paul_Julian
norbert19929 pisze:Aleksa ty masz jakiś problem dziewczyno ze sobą. Ty gó*** wiesz a próbujesz na wszelkie sposoby każdemu zaszkodzić. Powinnaś udać się do jakieś dobrej poradni.
Czy mógłbyś sie powstrzymać od pisania wulgaryzmów i obrażających postów i PMek ? To jest ostrzeżenie ustne, następne będzie już pisemne.

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: czw sty 24, 2013 4:21 pm
autor: k.k-s
Ludzie !!!!!
Jakbym wiedziala ze wyjda jakies problemy to bym tu nic nie umieszczala tylko na swoją rękę znalazła domek maluszkom... Przykro mi tylko tyle ze moderatorzy nie widzą kto tu mąci spokój i jak zwykle sprawa ogonków schodzi na boczny tor... prosze aby wątek był wyczyszczony z postów dotyczących kłotni i byl tylko i wyłącznie w sprawie ogonków... Bo o to tu w końcu chodzi i taki miałam cel !!!! Jezu.......


wyczyszczone.
to temat adopcyjny i proszę się trzymać od tej chwili tego tematu i nie robić zbędnych offtopów. Kam

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: czw sty 24, 2013 8:18 pm
autor: krwiopij
Ze swojej strony mogę zaoferować pomoc w transporcie - na pewno do Łodzi, rzadziej do Warszawy. :) Jakby co, któregoś dnia mogę odwiedzić Was z aparatem i porobić zdjęcia.

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: pt sty 25, 2013 9:10 am
autor: K4m
Czy jest jeszcze jakaś wolna panienka?

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: sob sty 26, 2013 2:00 am
autor: anka10321
Kiedy fotki? :)

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: sob sty 26, 2013 4:07 pm
autor: k.k-s
witam zdjęcia maluchów będą troszkę później gdyż jestem w trakcie przeprowadzki i nie mam kompletnie czasu aby zrobić sesje. Mam nadzieje że w ciągu 2-3 dni znajdę chwile aby zrobić foto. Rezerwacji na maluchy jeszcze nie ma, będą po dodaniu zdjęć.

A tak wogóle to maluchy czują się świetnie z dnia na dzień są coraz większe i piękniejsze, mamusia bardzo dobrze się nimi zajmuje.

Tutaj zrobiłam fotke przy okazji sprzątania klatki :)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/966 ... e1f32.html

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: ndz sty 27, 2013 2:17 am
autor: k.k-s