[Opole] młody kaptur potrzebuje DS/DT
Moderator: Junior Moderator
[Opole] młody kaptur potrzebuje DS/DT
1. Ilość szczurów do oddania: 1
2. Płeć szczurów: samiec
3. Wiek szczurów: ponoć 4 miesiące, ale sprzedawczyni nie dałaby sobie za to ręki uciąć
4. Miasto: Opole
5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: w połowie lutego możliwy transport do Rzeszowa, Krakowa i w sumie innych miast, w których zatrzymuje się pociąg z Opola do Przeworska
6. Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły: nie wiem
7. Charakter, usposobienie szczurów: póki co jest przerażony, choć ciekawski
8. Stosunek szczurów do człowieka: zupełnie nieoswojony, boi się, gryzie
9. Stosunek do innych szczurów: nie wiem
10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: kobieta w zoologicznym chciała się go pozbyć, bo był agresywny, a nie chciała oddawać hodowcy węża, który ponoć jako jedyny był zainteresowany
11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia: -
12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek: -
13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami: -
14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: -
15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: ankieta, doświadczenie
16. Zdjęcia szczurów:
17. Kontakt:
pw, email: elisaday86@gmail.com
18. Kilka słów o szczurze:
Kaptur trafił do mnie wczoraj. Siedział już od dłuższego czasu sam w zoologu i ponoć ma 4 miesiące. Sprzedawczyni zgodziła się go oddać za darmo pod warunkiem, że sama go sobie wyciągnę, bo jest agresywny i gryzie, i generalnie ona boi się nawet mu sprzątać. I faktycznie gryzie - boleśnie i do krwi, ale jak na moje oko, to nie agresja, a przerażenie takie reakcje u niego wywołują. Szczurek boi się ręki, boi się dotyku.
Jest trochę ślamazarny, porusza się dość powoli i niepewnie, ale może to też strach? Ma problemy ze wspinaniem się po klatce. Być może przez to, że siedział cały czas w akwarium. Wygląda to tak, jakby za bardzo nie miał siły podciągać się na łapkach, ale dzielnie próbuje!
Wydaje mi się też, że nie ogarnia działania poidełka. Przez noc słyszałam, że cały czas coś chrupał, ale nie słyszałam, żeby pił. Próbowałam dać mu wody w misce, ale nawrzucał do niej ściółki Dostał dziś ogórka i gerberka, bo nie chciałabym, żeby się odwodnił. Gerberka wprawdzie spróbował trochę i też próbował zakopać, ale ogórka zjadł ze smakiem.
Potrzebny pilnie DS lub chociaż DT dla kaptura. U mnie nie może zbyt długo zostać, bo raz, że chłop się na to nie zgadza, a dwa niedługo wyjeżdżam na ponad tydzień i nie mam jak 3 szczurów ze sobą wziąć. Sama podróż nie jest problemem, ale nie będę w stanie dwóch klatek na miejscu ogarnąć.
2. Płeć szczurów: samiec
3. Wiek szczurów: ponoć 4 miesiące, ale sprzedawczyni nie dałaby sobie za to ręki uciąć
4. Miasto: Opole
5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: w połowie lutego możliwy transport do Rzeszowa, Krakowa i w sumie innych miast, w których zatrzymuje się pociąg z Opola do Przeworska
6. Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły: nie wiem
7. Charakter, usposobienie szczurów: póki co jest przerażony, choć ciekawski
8. Stosunek szczurów do człowieka: zupełnie nieoswojony, boi się, gryzie
9. Stosunek do innych szczurów: nie wiem
10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: kobieta w zoologicznym chciała się go pozbyć, bo był agresywny, a nie chciała oddawać hodowcy węża, który ponoć jako jedyny był zainteresowany
11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia: -
12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek: -
13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami: -
14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: -
15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: ankieta, doświadczenie
16. Zdjęcia szczurów:
17. Kontakt:
pw, email: elisaday86@gmail.com
18. Kilka słów o szczurze:
Kaptur trafił do mnie wczoraj. Siedział już od dłuższego czasu sam w zoologu i ponoć ma 4 miesiące. Sprzedawczyni zgodziła się go oddać za darmo pod warunkiem, że sama go sobie wyciągnę, bo jest agresywny i gryzie, i generalnie ona boi się nawet mu sprzątać. I faktycznie gryzie - boleśnie i do krwi, ale jak na moje oko, to nie agresja, a przerażenie takie reakcje u niego wywołują. Szczurek boi się ręki, boi się dotyku.
Jest trochę ślamazarny, porusza się dość powoli i niepewnie, ale może to też strach? Ma problemy ze wspinaniem się po klatce. Być może przez to, że siedział cały czas w akwarium. Wygląda to tak, jakby za bardzo nie miał siły podciągać się na łapkach, ale dzielnie próbuje!
Wydaje mi się też, że nie ogarnia działania poidełka. Przez noc słyszałam, że cały czas coś chrupał, ale nie słyszałam, żeby pił. Próbowałam dać mu wody w misce, ale nawrzucał do niej ściółki Dostał dziś ogórka i gerberka, bo nie chciałabym, żeby się odwodnił. Gerberka wprawdzie spróbował trochę i też próbował zakopać, ale ogórka zjadł ze smakiem.
Potrzebny pilnie DS lub chociaż DT dla kaptura. U mnie nie może zbyt długo zostać, bo raz, że chłop się na to nie zgadza, a dwa niedługo wyjeżdżam na ponad tydzień i nie mam jak 3 szczurów ze sobą wziąć. Sama podróż nie jest problemem, ale nie będę w stanie dwóch klatek na miejscu ogarnąć.
Re: [Opole] młody kaptur potrzebuje DS/DT
Jutro - o ile zdążę i o ile szczur da się wyjąć z klatki - zamierzam wziąć go do dra Iwaszkiewicza, więc będę wiedzieć, czy zdrowy.
Re: [Opole] młody kaptur potrzebuje DS/DT
Tym wspinaniem sie nie martw. Jeśli całe życie spędził w akwarium, to ma zwyczajnie osłabione łapki, nieprzystosowane do wspinaczki. Szybko je wzmocni i będzie śmigał po prętach Większość sklepowych szczurów, które wyciągałam z zoologa, miała identyczny problem...
Jest piękny!
Jest piękny!
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Re: [Opole] młody kaptur potrzebuje DS/DT
Nie nie nie tylko nie do Dziedziak&Iwaszkiewicz. Oni nie potrafili rozróżnić płci u samicy 3 miesięcznej. Jak nikt się nie znajdzie to ja go mogę wziąć na DT, ale najpierw muszę z mamą porozmawiać mam wolną klatkę. Co do weta to ja w milionach procent polecam P. Darię klinika weterynaryjna Tymowicz ul. Prószkowska 88 http://www.tymowicz.pl/web.n4?go=9
Jogi Leon Julian Galaxy Gold
['][']['] Sisi Tosia Lili Lori Rózia [']['][']
['][']['] Sisi Tosia Lili Lori Rózia [']['][']
Re: [Opole] młody kaptur potrzebuje DS/DT
A trafiłaś na dra Jacka albo dr Asię? Im dwojgu ufam, bo wyleczyli mojego Adolfa i kastrowali dwa szczury. I w zasadzie staram się tam chodzić tylko, gdy oni są.
Bardzo bym była wdzięczna za DT, bo - jak mówię - na dłużej ze mną nie będzie mógł zostać.
Bardzo bym była wdzięczna za DT, bo - jak mówię - na dłużej ze mną nie będzie mógł zostać.
Re: [Opole] młody kaptur potrzebuje DS/DT
Hmm... wiesz co jakoś nie mam przekonania do nich co do gryzoni. Według mnie lepsze podejście ogólnie do zwierząt mają w klinice Tymowicza. Chodziłam do D&I z moimi psami ale też się przeniosłam do Tymowicza. Pod względem jakichkolwiek operacji to w klinice na pruszkowskiej moim zdaniem to wszystko perfekt co chwile operują tam i wszystkie opolskie fundacje tam chodzą (wiem bo jestem wolontariuszką w jednej i znam ludzi z pozostałych).
Jogi Leon Julian Galaxy Gold
['][']['] Sisi Tosia Lili Lori Rózia [']['][']
['][']['] Sisi Tosia Lili Lori Rózia [']['][']
Re: [Opole] młody kaptur potrzebuje DS/DT
Taki ładny kaptur. Kto chce kaptura?
Wczoraj i dziś był na wybiegu i nawet się rozbrykał. Fakt faktem gryzie cały czas, ale ośmielił się już nieco, chodzi po mnie bez skrępowania, wącha, a nawet kilka razy rozpłaszczył mi się koło nogi i pozwalał się miziać Myślę, że trochę pracy i będą z niego ludzie.
Jeszcze nie byłam z nim u weterynarza. Jak tylko się wybiorę, napiszę w jakim stanie kaptur. Ale na moje niewprawne oko wygląda na okaz zdrowia. Drapie się baaardzo sporadycznie, nie kicha, porfiryny nie widać, choć to może dlatego, że ma czarny pyszczek.
Wczoraj i dziś był na wybiegu i nawet się rozbrykał. Fakt faktem gryzie cały czas, ale ośmielił się już nieco, chodzi po mnie bez skrępowania, wącha, a nawet kilka razy rozpłaszczył mi się koło nogi i pozwalał się miziać Myślę, że trochę pracy i będą z niego ludzie.
Jeszcze nie byłam z nim u weterynarza. Jak tylko się wybiorę, napiszę w jakim stanie kaptur. Ale na moje niewprawne oko wygląda na okaz zdrowia. Drapie się baaardzo sporadycznie, nie kicha, porfiryny nie widać, choć to może dlatego, że ma czarny pyszczek.
Re: [Opole] młody kaptur potrzebuje DS/DT
Kto pokocha kapturka? Kapturek chciałby domek...
A tutaj krótki fragment niedzielnego wybiegu: klik
A tutaj krótki fragment niedzielnego wybiegu: klik
Re: [Opole] młody kaptur potrzebuje DS/DT
Można zamknąć - kapturek w nowym domku
Re: [Opole] młody kaptur potrzebuje DS/DT
Yes! Yes! Yes! zamknijcie proszę, ten temat bo:
mój ci On!
Ondraszek - Harnaś Karpacki http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 26#p941926
mój ci On!
Ondraszek - Harnaś Karpacki http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 26#p941926