Hmmm mały problem się pojawił....Otóż moje szczuraski boją się podłogi
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Wczoraj normalnie biegały, hasały, ale oczywiście tylko w miejscu gdzie był kocyk...gdzie indziej nie chcą, bo się boją...Jak tylko Sushi dotknie łapką paneli to robi siku i kupki -_-
Hikari ma więcej odwagi, ale ona też na podłogę wejdzie po jakimś czasie (ok.20 min) Trochę mnie to irytuje..Kładłam im bananki, gerberki i inne smakołyki na ziemie, ale albo nie ruszają, albo biorą i uciekają na mnie, do klatki lub na kocyk. Podjęłam "drastyczne" kroki i klatka już nie stoi na podłodze, tylko na półce więc nie mają gdzie zwiać. Gdy je puszczam to sama wskakuje na łóżko, żeby nie miały gdzie uciec...Ale one i tak znalazły kryjówkę - półki..przecież całego blatu z szafkami nie przeniosę, więc co robić żeby ogonki się przyzwyczaiły ?
Wiem, że cierpliwość przede wszystkim, ale to nie pierwsza nie udana próba
I please about help
Hikari moja kochana
Sushi, jaki ryjek
Takie wyraźne, że aż wcale, ale nie mogłam nie wstawić
To też rozmazane
A tu taka sobie Hikari między moimi nogami
A na koniec niespodziewanka - filmik robiony tosterem xD
http://www.youtube.com/watch?v=NkUHQ2WXzJA