Oswajanie i dominacja nad mlodszym szczurkiem

[Flipper]

Było wiele takich tematów lecz nie do końca, a mianowicie zaku... adoptowałem, 2 dni temu 2 szczurki. Jeden jest biały(starszy,na imię Benek), drugi biało czarny (młodszy, na imię Kiszi). Kiszi boi sie Benka, gdy starszy tylko podchodzi do młodszego ten sztywnieje, a Benek go obwąchuje (gdy Kiszi ma coś "lepszego" do jedzenia, zabiera mu to). Co prawda śpią razem, ale gdy tego nie robią i Benek zbliża się do młodszego ten ucieka w inny osobny kont klatki. Moim zdaniem jest to dominacja nad młodszym, napiszcie co wy o tym sądzicie i proszę o porady(aby Benek nie dominował). Fakt że 2 dni temu adoptowałem szczurki, mówi sam za siebie, ogonki nie są oswojone chociaż Kiszi podchodzi do ręki i się jej nie boi, natomiast Benek co prawda podchodzi lecz gryzie i to nie tak lekko (na szczęście nie do krwi). Proszę was o pomoc, co mógłbym z tym zrobić !?

[IHime]

Kupno to nie to samo co adopcja, nawet jak się podmieni słowo. Upewnij się, że oba szczurasy są tej samej płci.
Tak, to jest dominacja i niewiele da się zrobić. Tzn. można dominanta wykastrować, ale jeśli nie ma szczególnych wskazań (agresja, problemy hormonalne), to nie ma co go męczyć.

[Flipper]

Oba na pewno są tej samej płci (samczyki). Troszkę się pogryzły na początku ale teraz jest ok. Teraz Kiszi zaczął kichać i sprawdzam od czego, myślę że to od trocin lub sianka. Pytałem się hodowcy czy mogę trzymać szczurki w trocinach, odpowiedział "pewnie że tak", nie mam pojęcia czemu kłamał... Jak na razie ogonki siedzą w samym żwirku i jest chyba ok. Dziękuję za odpowiedź

[IHime]

A to nie był czasem pseudohodowca? Wiedzy tych ludzi nikt nie kontroluje i nie weryfikuje, mogą opowiadać co ślina na język przyniesie. Z tymi trocinami tak do końca nie kłamał, bo szczury mogą być na trocinach, tylko dobrej jakości, niepylących, oczywiście nie jeśli są uczulone. No i nie powiedział, że są inne, często lepsze rozwiązania.