Strona 1 z 2

Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wetem?

: czw kwie 04, 2013 8:34 pm
autor: napiechote
U mojej Frani pojawiły się drobne krostki. Dziś rano jeszcze nie zauważyłam, ale już po południu miała kilka na uszkach, a teraz rzuciło się na ogonek i łapki. Mieszka z drugą szczurzyczką, Manią. Niestety też chorowitą, ale żadnych zmian skórnych nie zauważyłam. Jak pomóc Frani, zanim pójdę do weterynarza? Wydaje się, że będę mogła iść dopiero po weekendzie, w poniedziałek, lub wtorek. A dziś dopiero czwartek. Są jakieś sposoby domowe? Wygląda to na świerzb, prawda?

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 7:16 am
autor: akzi
tylko u weta

jezeli idziesz do osiedlowego lekarza to idź i odrazu poproś o Ivermektyne lub Biomektin (NIC INNEGO to wazne inne leki zabijaja szczury!)
wex dwie szczurzynki bo nie znaczy że druga nie ma swierzbika, napewno tez ma tylko objawy zapewne wyjda później
zastrzyk z ivermektyny kosztuje około 5 zł od ogonka więc nie zbankrutujesz, po 1 zastrzyku wypucuj wyparz cała klatkę, co da sie wyrzucic wyrzuc co da sie wyprac wypierz w 100 stopniach, klatke wyszoruj doszczetnie i wpuść ogonki do czystej.
kuracje ivermektyną powtórz po 7-10 dniach i znów 3 zastrzyk 7-10 dni.
powodzenia.

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 9:30 am
autor: napiechote
Czyli jak najszybciej z ogonkami po zastrzyk. I mam powiedzieć, że tylko coś z tych dwóch lekarstw proszę. Kurację powtórzyć jeszcze potem dwa razy, w odstępie około 7-10 dni?> chyba wszytsko zrozumiałam. No to tak zrobimy. Dziękuję za odpowiedź. A i jeszcze jedno. Czy świerzb od szczurków może przejść na ludzi?

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 9:35 am
autor: akzi
nie niczym się nie zarazisz
a jeszcze jedno , włóż żwirek o ile uzywasz bo to zapewne od niego ten pasozyt na noc do zamrażalki bądź na balkon, wtedy wybije to paskudztwo :)


tak, najlepiej zadzwon do weterynarza jakiegoś najbliżej ciebie i zapytaj czy mają któryś z tych leków jak mają to się umów na wizyte powiedz że twoje ogonki mają jakiegos pasozyta i niech da zastrzyk, bądx zakropli na kark to już jak lekarz będzie chciała.
ale tylko to
jak wet zapropnuje ci Frontline to uciekaj gdzie pieprz rośnie :)

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 9:41 am
autor: akzi
a i przy okazji niech osłucha ci szczurki, płucka czy nic nie swiszczy nic nie grucha niech zajrzy w uszka takim sprzecikiem mikroskopijnym , niech ozbaczy czy serduszka dobrze pracują
jak juz sie wybierzesz to niech ci sprawdzi to i owo :)
powodzenia

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 10:22 am
autor: smeg
akzi pisze:jezeli idziesz do osiedlowego lekarza to idź i odrazu poproś o Ivermektyne lub Biomektin (NIC INNEGO to wazne inne leki zabijaja szczury!)
Akzi, nie jesteś specjalistką od szczurów, a piszesz czasem tak, jakbyś wszystkie rozumy pozjadała.

Nie wszystkie leki "zabijają szczury". Nie powinno podawać się leku Frontline, a niedoświadczony przy szczurach weterynarz może próbować, bo to popularny lek dla psów i kotów. Spokojnie można za to dać kropelkę leku Advocate albo Stronghold na kark - mimo, że są podobne do Frontline, to nic się po nich szczurowi nie stanie. Potrzebna jest wtedy tylko jedna dawka, ewentualnie można drugą dla pewności powtórzyć po 30 dniach.

Ivermektyna to substancja czynna, występuje w lekach o różnych nazwach, m. in. w Biomectinie - to to samo. Najlepiej, żeby wet pobrał zeskrobinę z tych strupków i upewnił się pod mikroskopem, czy to na pewno pasożyty. Sądząc po objawach - pewnie tak, ale lepiej sprawdzić ;) Nie słyszałam o świerzbie na łapkach, a także o nowych krostkach pojawiających się w tak błyskawicznym tempie.

Wet może też proponować Ci proszek do posypywania szczura (Insectin), ale przy świerzbowcu jest raczej mało skuteczny i trudny w stosowaniu. Nieszczurzy wet przepisał mi kiedyś na wszoły także Pularyl - płyn do rozcieńczania z wodą i moczenia w tym szczurów, ale też nie polecam - strasznie śmierdzi, a szczury nie znoszą tych zabiegów.

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 10:50 am
autor: akzi
ty tez nie jestes specjalistką ja tez nia nie jestem ale chyba nic złego w tym ze radze i piszę.
i nie pozjadałam wszytskich rozumów a poporostu odpisuje na posta , cos tam wiem więc sie tym dziele, skoro uważasz że plote głopoty wystarczy mnie poprawić a nie zucac takie kretyńskie uwagi, bo tego sobie nie zyczę.

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 12:33 pm
autor: napiechote
Zapiszę sobie na kartce te nazwy lekarstw i z nią pójdę. U mojej albinoski, drugiej szczurzyczki także się pojawiły.. może ze 3 ale tylko na uszkach. Zdecydowanie muszę iść z dwiema dziewczynami, bo Mańka mi choruje. Na początku, jak ją przywiozłam do domu kichała, potem zaczęło się ciężkie oddychanie. Wydawało się przeziębienie i po pewnym domowym sposobie jej przeszło i obeszło się bez weterynarza, ale żałuję, że wtedy nie poszłam. Bo Mania znów zrobiła się osowiała, cięzko oddycha, jakby boczkami i jest jakby zmęczona. Jak wezmę na ręce to ożywa, ale w klatce ma ochotę tylko na spanie i jedzenie...

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 12:39 pm
autor: napiechote
A i jeszcze jedno, u mnie w pobliżu nie ma żadnego weterynarza od gryzoni.. Wszyscy są od psów, kotów, krów..Nie wiem czy któryś miał styczność ze szczurkiem, dlatego boję się trochę iść w ciemno, nie mam zaufania. Ale poproszę o badania kontrolne, o któreś lekarstwa, które mi poradziłyście i może jakos to będzie..

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 12:58 pm
autor: unipaks
Jeśli szczurek ciężko oddycha, boczkami, to może mieć zapalenie oskrzeli albo nawet płuc; trzeba wkroczyć antybiotyk. Ile miesięcy ma szczurzynka? Bo jeśli więcej niż kilka miesięcy, można podać enrobiofloksacynę (np Baythryl) w zastrzykach lub dopyszcznie. Ale jeśli to młodziutki szczurek (nie ma 4 miesięcy, nadal rosnie - to lepiej nie, bo może dojść do anomalii i deformacji kośćca).
Można podać Doxycyclinum - najlepiej wydrukuj listę leków bezpiecznych i idź z nią do weta http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=174&t=18914
masz tam wersję po polsku oraz po angielsku.
Ale nie zwlekaj! przy zapaleniach dolnych dróg oddechowych choroba postępuje bardzo szybko i szczurek w krótkim czasie może się po prostu udusić, a to straszna śmierć... :(
Możliwe też, że mała ma chore serce i dlatego są problemy z wydolnością oddechową

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 1:08 pm
autor: napiechote
Jest młodziutka. Osobiście mam je od 23 marca. Z zoologa. Na poczatku wydawały się tej samej wielkości, obie malutkie. Na ręku było dużo wolnego miejsca.. Frania, ta zawsze zdrowa jest teraz sporo większa od małej Mani. Albinoska to kruszynka, jeszcze teraz właśnie cięzko jej się oddycha..Nie wiem ile mają, ale cały czas rosną, to pewne. Więcej niż 4 miesiące nie mają.

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 1:16 pm
autor: unipaks
Niekiedy, gdy sytuacja jest poważna, przedkłada się pożądane działanie leku nad skutki uboczne ::)
Można zastosować inne leki albo dwa skojarzone, wet będzie wiedział - wydrukuj listę "angielską" i weź ze sobą.

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 1:37 pm
autor: napiechote
Mam nadzieję, że mi pomoże. Pojadę jutro, bo mieszkam na wsi, a dziś już nie pojadę. Dziękuję za wszelkie rady!

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: pt kwie 05, 2013 1:38 pm
autor: unipaks
Mam nadzieję, że malutka prędko wyzdrowieje - pisz, co z nią dalej :)

Re: Krostki na uszkach, ogonku, łapkach. Jak pomóc przed wet

: sob kwie 06, 2013 12:28 pm
autor: napiechote
Byłam u wet. Jakiegoś specjalnego wrażenia na mnie nie zrobił. sympatyczny, ale żeby wszechwiedzący.. ;)
Podał dziewczynkom na świerzba Ivermektynę, tak powiedział, a na butlce był napis Biomektin, ale pisaliście, że to lub to, wiec zdaje się okej. mania dodatkowo dostała coś, co nie pamietam jak sę nazywa.. zdaję się, że na D.. nie zapisałam, ale byłam pewna że zapamiętam. Krótka nazwa na D, więc nie Doxycyclinum.. Nie wiem.. Danium, Dalium.. nie mam pojęcia. Powiedział, ze te cięzkie oddychanie to zakaźne, za tydzień jeśli nadal będzie tak oddychać, to muszę przyjechać. Tak powiedział, że wszytsko w porządku sie wydaje. A na świerzba też muszę przyjść za jakieś 2 tygodnie. Co myślicie?