Strona 1 z 1

bobik

: wt lip 30, 2013 2:51 pm
autor: Frankuś
Tak się ostatnio zastanawiałam jedząc bób, czy szczurki mogą go wcinać? :)

Re: bobik

: śr lip 31, 2013 10:19 am
autor: SweatNothing
Moim zdaniem nie ma przeciwwskazań, tylko podawać ugotowany ;p

Re: bobik

: śr lip 31, 2013 10:26 am
autor: nienazwana
Bób jest z pewnością zdrowy a już zwłaszcza młody. Posiada jedynie właściwości wzdymające, więc ja na początku dałabym niewielką bardzo ilość i obserwowałabym czy po jakimś czasie nie będzie się coś w tej kwestii z ogonami działo.No i gotowany bez soli i bez masła ;D

Re: bobik

: śr lip 31, 2013 2:06 pm
autor: Frankuś
Dziękuję :)
Zjeść zjedzą na pewno, nie mają umiaru, ale dam im tak na razie tylko trochę :)

Re: bobik

: czw sie 01, 2013 7:18 pm
autor: kaska55
moje wcinają aż im się uszka trzęsą :) bardzo im smakuje ale tylko niesolony no i oczywiście podawany z umiarem. czy Wasze szczurki to obżartuchy? czy moje są wyjątkiem? :)

Re: bobik

: czw sie 01, 2013 7:54 pm
autor: Frankuś
oj nieeee, na pewno nie są wyjątkami :D moje mogą jeść i jeść bez umiaru, a najbardziej lubą zabieać sobie jedzenie na zasadzie "bo ona ma lepsze" :)

Re: bobik

: śr paź 02, 2013 2:07 pm
autor: boczek12
Właśnie jedzą wszystko:)

Re: bobik

: czw paź 03, 2013 7:22 am
autor: nienazwana
A moje panny są wybredne. Istnieją smakołyki, za które by się sprzedały, np kaszka ryżowa bobovita, albo świeża bułka, burak, ziemniak, psie żarcie ;) . Wtedy miłość siostrzana zanika i pierze fruwa jak jedna próbuje zabrać drugiej (choć obydwie swoje dostają ;D ). Ale co do innych rzeczy ich gusta są indywidualne. Helenka lubi oprócz w/w banana, kapustę pekinkę, brokuła i inne warzywa a Zosia gustuje w nabiale. Na szczęście nie mają (albo też ja nie mam właściwie) problemów z nadwagą, więc mogę im dosmaczać do woli, uważając tylko na nadmiar białka i inne zasady zdrowej dietki dla szczuraków ;D.

Re: bobik

: czw paź 03, 2013 6:41 pm
autor: Megi_82
Obżartuchami to są chyba wszystkie, aczkolwiek niektóre wybiórczo :P Moja najżarłoczniejsza baba nie tyka np. większości serów. Z twarogu/wieśniaka wyliże tylko śmietankę/jogurt, a jak jej się do pyszczka dostanie kawałek sera, to pluje :P Jej siostra zresztą też. Inna z kolei jest wybredna strasznie, nie chce nawet spojrzeć na wiele rzeczy, za którymi szczury ponoć się zabijają, tudzież tego, co lubiła jeszcze wczoraj, dziś już nie lubi ;)

Re: bobik

: wt lis 05, 2013 5:27 pm
autor: jarek.boss@o2.pl
nic nie powinno się im stać