zmiana zachowania

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

kinga94
Posty: 10
Rejestracja: śr lip 31, 2013 8:52 pm

zmiana zachowania

Post autor: kinga94 »

Cześć. Od 11 dni jestem szczęśliwą posiadaczką szczurka. To mój pierwszy szczur więc nie bardzo się orientuje w temacie. Mój maluch jest z zoologa, ale nie widziałam żeby miał tam straszne warunki czy coś. Na początku był przerażony, prawie w ogóle sie nie ruszał, siedzial tylko w domku. Żeby tak sie nie bał wypuszczałam go na łóżko gdzie mógł sie chować pod kołdrą. Już sie cieszyłam że zaczyna szaleć, już sie nie chowa tylko biega a wręcz skacze po klatce, wspina sie na pręty i wydaje się szczęsliwy. Nawet raz przy wsadzaniu do klatki zaskoczył mi z ręki i uciekł, a gdy go chwile wolalam dobrowolnie przyszedł i dał sie zlapać. Myślałam że już sie oswoił i będzie coraz lepiej. Problem w tym, że od wczoraj nie chce dać sie złapać nie mówiąc o wejściu na ręke. Gdy próbuje go wyjąć z klatki lekko tak jakby ostrzegawczo mnie podgryza. Mojego młodszego brata za to gryzie już dość mocno jak na takiego malucha. Nie chce żeby biedak siedział w klatce, a jest za mały żeby go wypuścić z niej na pokój bo boje sie że sie schowa pod meblami i już nie wyjdzie a do tego pogryzie kable których jest za biurkiem dość sporo. Skąd u niego taka nagła zmiana zachowania.? Ignorować podgryzanie i na siłe wyciągać go z klatki czy czekać aż mu przejdzie.? Nawet jedzenie nie jest dla niego tak przekonujące żeby wejść na ręke. Co prawda jest sam, ale adoptowanie dla niego szczurzego przyjaciela narazie nie wchodzi w gre. Dlatego proszę o inne rady niż przygarnij drugiego szczura.
nienazwana
Posty: 1434
Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
Lokalizacja: Grójec

Re: zmiana zachowania

Post autor: nienazwana »

Trudno o inne rady niż "przygarnij drugiego szczura". Nie można wziąść drugiego, może trzeba było się zastanowić nad braniem (kupowaniem!) pierwszego. Miał się dobrze w zoologu? Zobacz filmiki i materiały z "hodowli" takich szczurków. Albo może lepiej nie, bo nie będziesz potem spać przez parę nocy tak jak ja :-\ . Ale do rzeczy: szczurek przez 11 dni nie zdążył się do Ciebie jeszcze przyzwyczaić. Potrzeba na to o wiele więcej czasu. To, że wcześniej nie gryzł tylko dawał się złapać oznacza, że był aż tak struchlały ze strachu a teraz poczuł się troszkę pewniej i zaczyna traktować klatkę jako swoje terytorium. Delikatne podgryzanie to również sposób na poznawanie otoczenia. A że młodszego brata gryzie mocniej? Być może brat (dziecko?) zachowuje się mniej spokojniej przy klatce niż Ty i bardziej straszy malucha. Jego rękę "zna" mniej niż Twoją. Całe mnóstwo rad dotyczących oswajania znajdziesz w odpowiednich działach forum. Ale one zawsze będą zaczynały się od "przygarnij drugiego szczura" bo trzymany samotnie szczurek jest (ZAWSZE) nieszczęśliwy i robi mu się w ten sposób dużą krzywdę. Zresztą dwa (lub więcej) oswajają się o niebo lepiej i lepiej się wychowują niż nieszczęśliwy samotnik :-\
Awatar użytkownika
Morgana551
Posty: 1177
Rejestracja: ndz kwie 21, 2013 4:38 pm

Re: zmiana zachowania

Post autor: Morgana551 »

NIenazwana ma 100% rację. Mało tego gdy trzyma się szczurki we 2 są odważniejsze, ponieważ wiedzą, że mają koło siebie przyjaciela. Trzymanie jednego szczurka to dla niego męczarnia. Posiedź sobie sama w pokoju przez parę dni i nie odzywaj się do nikogo... Wtedy doświadczysz do taki szczurek czuje. Ogonki mają bardzo silny instynkt stadny.
Ze mną: Elmo, Blue, Hektor, Tyrion, Aslan, Theron SR, Memfis ZR, Frodo, Snow i Hades
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”