Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
Moderator: Junior Moderator
-
- Posty: 3
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 9:34 pm
Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
Cześć. Dwa tygodnie temu nabyłem młodą, półroczną szczurzycę. Jest rasowa według sprzedawczyni z kakadu, ale bez rodowodu. Miła, przyjazna. Podobno w sklepie była cicha, ale fajnie się rozbrykała ze mną. Obecnie poszukuję dla niej towarzyszki w podobnym wieku lub młodszej. W końcu co dwa szczury to nie jeden. Szukałem po hodowlach, ale wszystkie są albo zawieszone, albo nie mają zadnych miotów w planach. W związku z tym proszę was o pomoc w dobraniu koleżanki dla mojej Paskudy. Byle nie albinoski
1. Czy masz już szczury?
Obecnie jedna szczurzyca, wcześniej 7.
2. Czy posiadasz klatkę? Jak tak to jakie ma wymiary.
Średniej wielkości, ale poszukuję do adaptacji klatki dla papug albo czegoś dużego.
3. Do jakiego weterynarza chodzisz/będziesz chodzić?
Mam znajomych weterynarzy
4. Czym zamierzasz karmić szczurki?
Rat nature
5. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
Broń boże
6. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia szczurków?
Miłą panią na pewno
7. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jeśli tak, jak zadbasz o bezpieczeństwo szczurów w tym kontekście.
Nie
8. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
Moja w tym głowa
9. Jak będą wyglądały wybiegi?
Szczur ma cały dom do dyspozycji
10. Czy zgodzisz się na wizytę przedadopcyjną?
Patrz punkt 6
11. Czy podpiszesz umowę adopcyjną? Jeśli jesteś niepełnoletni(-a), czy podpisze ją rodzic/opiekun?
Tak
Jestem programistą, dorosłym. Zarabiam tyle że stać mnie na armię szczurów. Zajmuje się tymi zwierzakami w jakimś stopniu już 11 lat, więc znam się na tym. Wszystkie moje szczury dożyły spokojnej starości.
Liczę na pomoc
1. Czy masz już szczury?
Obecnie jedna szczurzyca, wcześniej 7.
2. Czy posiadasz klatkę? Jak tak to jakie ma wymiary.
Średniej wielkości, ale poszukuję do adaptacji klatki dla papug albo czegoś dużego.
3. Do jakiego weterynarza chodzisz/będziesz chodzić?
Mam znajomych weterynarzy
4. Czym zamierzasz karmić szczurki?
Rat nature
5. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
Broń boże
6. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia szczurków?
Miłą panią na pewno
7. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jeśli tak, jak zadbasz o bezpieczeństwo szczurów w tym kontekście.
Nie
8. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
Moja w tym głowa
9. Jak będą wyglądały wybiegi?
Szczur ma cały dom do dyspozycji
10. Czy zgodzisz się na wizytę przedadopcyjną?
Patrz punkt 6
11. Czy podpiszesz umowę adopcyjną? Jeśli jesteś niepełnoletni(-a), czy podpisze ją rodzic/opiekun?
Tak
Jestem programistą, dorosłym. Zarabiam tyle że stać mnie na armię szczurów. Zajmuje się tymi zwierzakami w jakimś stopniu już 11 lat, więc znam się na tym. Wszystkie moje szczury dożyły spokojnej starości.
Liczę na pomoc
Re: Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
Wiesz co to jest rodowód?:>
Re: Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
Szczurka z rodowodem dostaniesz TYLKO w zarejestrowanych hodowlach. Nie będzie to szybkie rozwiązanie, więc też nieodpowiednie dla Twojego szczura, który czeka na kumpla, bo w hodowlach na mioty zapisuje się przed urodzeniem maluchów.
Twój szczur nie jest ani rodowodowy ani rasowy. Ma pewnie jakąś ciekawą odmianę, ale jest to taki sam 'kundelek' jak wszystkie adopcyjne szczurki. Nie ma czegoś takiego jak "hodowla nierodowodowa, czy domowa" - są to pseudohodowle, nastawione na zysk, mieszające geny bez planu i wiedzy, wciąż rozmnażające coraz słabsze osobniki ( dlatego średnia życia szczura od wielu lat spada ).
Zachęcam do darmowej adopcji szczurka na forum. Bywają do adopcji przeróżne odmiany, a jeśli oferujesz dobry domek, nie będzie też problemem odległość, transport się znajdzie. Są to takie same szczury jak w sklepach, ale nikt nie zarabia na nich pieniędzy i co za tym idzie, nie przykładasz ręki do rozmnażania dla zysku.
Skąd jesteś?
Twój szczur nie jest ani rodowodowy ani rasowy. Ma pewnie jakąś ciekawą odmianę, ale jest to taki sam 'kundelek' jak wszystkie adopcyjne szczurki. Nie ma czegoś takiego jak "hodowla nierodowodowa, czy domowa" - są to pseudohodowle, nastawione na zysk, mieszające geny bez planu i wiedzy, wciąż rozmnażające coraz słabsze osobniki ( dlatego średnia życia szczura od wielu lat spada ).
Zachęcam do darmowej adopcji szczurka na forum. Bywają do adopcji przeróżne odmiany, a jeśli oferujesz dobry domek, nie będzie też problemem odległość, transport się znajdzie. Są to takie same szczury jak w sklepach, ale nikt nie zarabia na nich pieniędzy i co za tym idzie, nie przykładasz ręki do rozmnażania dla zysku.
Skąd jesteś?
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
Noovaa dobrze radzi, Twoja samiczka potrzebuje koleżanki na szybko i raczej nie możesz sobie pozwolić na kilka miesięcy oczekiwania na szczurkę z hodowli. Za to możesz zapisać się w kolejkę i może za jakiś czas będziesz mógł kupić rodowodową samiczkę jako trzecią szczurkę do stada http://shsrp.szczury.biz - tutaj jest forum stowarzyszenia, za jakiś czas Anahata i SunRat's pewnie ogłoszą kolejne planowane mioty.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
-
- Posty: 3
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 9:34 pm
Re: Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
Wiesz co to jest rodowód?:>
Tak, wiem. Sprawiam wrazenie uposledzonego?
No wlasnie z tymi hodowlami mam problem Anahata ma w jednym miejscu info ze hodowla zawieszona, na stronie cisza, a na forum shsrp pisza cos o nowych miotach i kazirodczym inbreedzie. W jednej hodowli znalazlem info zeby szukac informacji w styczniu 2014, ale to za pozno. Liczylem ze moze hodowlany swiat zszedl do podziemii W takim razie faktycznie bede musial dobrac jej nierodowodowa szczurzyce.
Jestem z Poznania, ale kumpel chyba jeszcze siedzi b-stoku i moze mi przetransportowac zwierzaka jesli macie cos do oddania. Kwestie finansowe mozemy zalatwic online. Biore sie tez za przeszukiwanie forum. Ale nie chce szczura z wpadki, wole juz z takiej pseudo hodowli. Chociaz jest szansa ze bedzie dobrze urodzony. Mialem problemy z dwoma agresorami z takiego zoologa kategorii trzeciej. Innym razem kiedy bralem mlode od dziewczyny ktorej sie rozmnozyly trzy samice widzialem jak matka zjadla glowe malego. Swoja droga wszystkie bestie dozyly trzech lat
Tak, wiem. Sprawiam wrazenie uposledzonego?
No wlasnie z tymi hodowlami mam problem Anahata ma w jednym miejscu info ze hodowla zawieszona, na stronie cisza, a na forum shsrp pisza cos o nowych miotach i kazirodczym inbreedzie. W jednej hodowli znalazlem info zeby szukac informacji w styczniu 2014, ale to za pozno. Liczylem ze moze hodowlany swiat zszedl do podziemii W takim razie faktycznie bede musial dobrac jej nierodowodowa szczurzyce.
Jestem z Poznania, ale kumpel chyba jeszcze siedzi b-stoku i moze mi przetransportowac zwierzaka jesli macie cos do oddania. Kwestie finansowe mozemy zalatwic online. Biore sie tez za przeszukiwanie forum. Ale nie chce szczura z wpadki, wole juz z takiej pseudo hodowli. Chociaz jest szansa ze bedzie dobrze urodzony. Mialem problemy z dwoma agresorami z takiego zoologa kategorii trzeciej. Innym razem kiedy bralem mlode od dziewczyny ktorej sie rozmnozyly trzy samice widzialem jak matka zjadla glowe malego. Swoja droga wszystkie bestie dozyly trzech lat
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
Na naszym forum nie sprzedajemy szczurków, oddajemy do adopcji do dobrych domków za darmo. A czym się różni szczur z wpadki od szczura z pseudohodowli nadal nie kumam
-
- Posty: 1916
- Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
Co do długości życia w sumie nie ma reguły. U rodowodowych może się czasem okazać, że ileś tam pokoleń wstecz (tych nie kontrolowanych jeszcze pod względem zdrowia) pojawiały się jakieś choroby/nowotwory, ale najczęściej bardzo szybko hodowcom udaje się to zweryfikować i ustalają miot jako kontrolny.
W Twoim przypadku nie ma najmniejszego sensu czekać na szczura z hodowli rodowodowej, bo możesz się za prędko nie doczekać. Jest sporo zwierzaków do adopcji i warto dać im szansę na dobre życie. Poszukaj tutaj na forum i na Alloszczurze, czy nie ma jeszcze jakichś wolnych maluchów do wydania z interwencji, wpadki itp. Coś się powinno znaleźć.
W Twoim przypadku nie ma najmniejszego sensu czekać na szczura z hodowli rodowodowej, bo możesz się za prędko nie doczekać. Jest sporo zwierzaków do adopcji i warto dać im szansę na dobre życie. Poszukaj tutaj na forum i na Alloszczurze, czy nie ma jeszcze jakichś wolnych maluchów do wydania z interwencji, wpadki itp. Coś się powinno znaleźć.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Re: Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
"Od dziewczyny której się rozmnożyły" to właśnie szczury z wpadki Ktoś np. kupił nieświadomie ciężarną samiczkę w sklepie, ale maluchy urodziły się w domu i są od urodzenia oswajane z człowiekiem. Szczury z takich wpadek są oddawane za darmo. Pseudohodowla to celowe masowe rozmnażanie zwierząt dla zysku. Często ze względu na dużą ilość zwierząt pod opieką pseudohodowcy szczurki są gorzej oswojone, poza tym nie powinno się wspierać finansowo takiego procederu.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
-
- Posty: 3
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 9:34 pm
Re: Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
Na naszym forum nie sprzedajemy szczurków, oddajemy do adopcji do dobrych domków za darmo. A czym się różni szczur z wpadki od szczura z pseudohodowli nadal nie kumam
Pewnie tym, ze jesli takie kakadu kupuje od nich zwierzaki to maja jako takie warunki, na wlasne oczy widzialem jak po takiej wpadce z 20 szczurow miescilo sie w klatce dla krolika. Kum kum.
Co do długości życia w sumie nie ma reguły. U rodowodowych może się czasem okazać, że ileś tam pokoleń wstecz (tych nie kontrolowanych jeszcze pod względem zdrowia) pojawiały się jakieś choroby/nowotwory, ale najczęściej bardzo szybko hodowcom udaje się to zweryfikować i ustalają miot jako kontrolny.
Tutaj jest juz jednak swiadomosc hodowli i dazenie do jak najlepszych genow. Wpadki sie zdarzaja, ale sa kontrolowane.
W Twoim przypadku nie ma najmniejszego sensu czekać na szczura z hodowli rodowodowej, bo możesz się za prędko nie doczekać. Jest sporo zwierzaków do adopcji i warto dać im szansę na dobre życie. Poszukaj tutaj na forum i na Alloszczurze, czy nie ma jeszcze jakichś wolnych maluchów do wydania z interwencji, wpadki itp. Coś się powinno znaleźć.
Juz skontaktowalem sie z pewnymi osobami. Dzieki za rady.
Pewnie tym, ze jesli takie kakadu kupuje od nich zwierzaki to maja jako takie warunki, na wlasne oczy widzialem jak po takiej wpadce z 20 szczurow miescilo sie w klatce dla krolika. Kum kum.
Co do długości życia w sumie nie ma reguły. U rodowodowych może się czasem okazać, że ileś tam pokoleń wstecz (tych nie kontrolowanych jeszcze pod względem zdrowia) pojawiały się jakieś choroby/nowotwory, ale najczęściej bardzo szybko hodowcom udaje się to zweryfikować i ustalają miot jako kontrolny.
Tutaj jest juz jednak swiadomosc hodowli i dazenie do jak najlepszych genow. Wpadki sie zdarzaja, ale sa kontrolowane.
W Twoim przypadku nie ma najmniejszego sensu czekać na szczura z hodowli rodowodowej, bo możesz się za prędko nie doczekać. Jest sporo zwierzaków do adopcji i warto dać im szansę na dobre życie. Poszukaj tutaj na forum i na Alloszczurze, czy nie ma jeszcze jakichś wolnych maluchów do wydania z interwencji, wpadki itp. Coś się powinno znaleźć.
Juz skontaktowalem sie z pewnymi osobami. Dzieki za rady.
- Wilczek777
- Posty: 533
- Rejestracja: ndz sty 07, 2007 2:08 pm
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
preclowski - zoologiczne sklepy zapatrują się w zwierzęta w fermach. Fermy gryzoni to takie niezbyt przyjemne miejsca które możesz sobie wygooglowac. Tam nie ma "jakie takie" warunki - to rozmnażalania - szczur ma być i robić inne szczury...
Wpadki już dziewczyny wyjaśniły - są osoby które kupiły samice w ciąży - adopcja takich szkrabów to dobre rozwiązanie bo są one już oswojone (na pewno lepiej niż w pseudohodolwii, czy w zoologu).
Tu na forum i na allo jest tyle ogłoszeń, że jest w czym wybierać. A na miot można zawsze się zapiać na przyszłość
Wpadki już dziewczyny wyjaśniły - są osoby które kupiły samice w ciąży - adopcja takich szkrabów to dobre rozwiązanie bo są one już oswojone (na pewno lepiej niż w pseudohodolwii, czy w zoologu).
Tu na forum i na allo jest tyle ogłoszeń, że jest w czym wybierać. A na miot można zawsze się zapiać na przyszłość
Re: Kupię/przyjmę młodą szczurzcę rodowodową
Nie sugeruj się samym rodowodem i "rasowością", bo często gęsto się zdarza, że "kundelki" zdrowo i długo żyją:) Jak kogoś to kręci, to jasne, że może zapisać się na miot, ale tak jak osoby wcześniej piszą, Twój szczurek potrzebuje towarzysza na cito i wcale nie będzie zaglądał mu w papiery.