Ona ja Gwalci

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
spirit_85
Posty: 22
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 8:20 am

Ona ja Gwalci

Post autor: spirit_85 »

no wiec po dluzszym czasie mala Dixi odwazyla sie postawic duzej Strzale . z poczatku to wygladalo smiesznie, ale zaczalem sie zastanawiac czy aby w sklepie sie nie pomylono co do plci szczurka [Dixi wskakuje Strzale na plecy i wyglada to jakby.....]

czy zdarzylo wam sie takie zachowanie wsrod dowch samiczek?

patrzylem na te male szczurki w klatce przy zakupie i wydawalo sie ze to jest dziewczynka [sprzedawczyni potwierdzila bez watpliwosci - raz juz dobrze powiedziala u tak malej szczurki]

[prosze nie plokujcie posta od razu ;>]
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

Ona ja Gwalci

Post autor: pomarańczowy jelcz »

To calkiem normalne :lol:
taka demonstracja dominacji :wink:

poza tym samice dosc czesto udaje kopulacje chyba dla czystej przyjemnosci :wink:
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
spirit_85
Posty: 22
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 8:20 am

Ona ja Gwalci

Post autor: spirit_85 »

mam nadzieje, ogolnie smiesznie to wyglada jak mala wskakuje na duza az ta ucieka :D [wczesneij mala nic nie miala do gadania :)] ale cieplo mi sie zrobilo na mysl ze mala to moze byc jednak maly [gdyz nie chcialbym sie brac za rozmnazanie szczurkow tym bardziej z przymusu - przemyslana ciaza moze w przyszlosci ale jeszcze nie teraz :))]

laczenie szczurkow jest troche stresujace ale fajnie sie obserwuje nie moge sie doczekac az beda razem skakaly :D

[ah temat pewnie sie powtarza ale musialem sie z kims tym podzielic ... sorrki:>]
spirit_85
Posty: 22
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 8:20 am

Ona ja Gwalci

Post autor: spirit_85 »

no tak ze stronki wyczytalem cos takiego:

"Kopulację można rozpoznać po tym, że samica wygina głowę do tyłu i lekko unosi tylną część ciała. Taką postawę przyjmuje dopiero wtedy, gdy jest rzeczywiście gotowa do połączenia."

i z obserwacji widze ze dokladnie tak jest unosi glowe i tylna czesc ciala .... czy to dalej jest taka zaabwa ? ;\
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Ona ja Gwalci

Post autor: krwiopij »

moje dziewczyny zabawiaja sie ze soba regularnie... czasem diabel (kastrat) tez sie do nich dolacza... norma... szczur tez ma chyba prawo do odrobiny przyjemnosci, nie? ;)
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
spirit_85
Posty: 22
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 8:20 am

Ona ja Gwalci

Post autor: spirit_85 »

szczur tez ma chyba prawo do odrobiny przyjemnosci
jak nabardziej :) postaram sie juz nie panikowac i zostawie je razem na noc ...
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

Ona ja Gwalci

Post autor: Sandrex »

A to ja mam takie pytanie, zwlaszcza do krwiopijki, bo ona to przechodzila (spokojnie - nie chodzi o zycie erotyczne :lol: ):
kiedy mozna polaczyc szczura kastrata z samiczkami, tak by bylo to na tyle bezpieczne jesli chodzi o dojscie szczura do siebie po operacji, a takze mozliwosc rozprodu???
Gdzies tutaj na forum Aś wypowiadala sie, ze nawet dr Wojtyś powiedziala, ze zaraz po kastracji samiec nie ma mozliwosci zaplodnienia samicy, jednak inna opinia jest taka, ze jednak dopoki gospodarka hormonalna sie 'nie uspokoi' lepiej nie ryzykowac z laczeniem szczurkow.

Wiec jak to jest???
Wake Up Little Sparrow
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Ona ja Gwalci

Post autor: ESTI »

Po kastarcji trzeba odczekać koło miesiąca, aby po pierwsze rany się zagoiły i zeszły szwy, a później można łączyć. Po zagojeniu się ran, samczyk napewno już jest wolny od plemniczków. ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Ona ja Gwalci

Post autor: jokada »

powinno się dac czas na zagojenie się - samo dojście do siebie po narkozie może trwać ze dwa/trzy dni
szwy wyciąga/obcina się po około 8-10 dniach i mysle że po takim czasie spokojnie można łączyć

(gospodarka hormonalna może sie stabilzować nawet dłużej niż miesiąc)
Ostatnio zmieniony ndz lis 04, 2007 9:16 pm przez yss, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Ona ja Gwalci

Post autor: krwiopij »

a ja powiem, ze nie wiem... bo dr wojtys mowi swoje, a na zachodzie mowia swoje... tam zalecaja trzymac szczury oddzielnie jeszcze 3 tygodnie po zabiegu w celu wyeliminowania mozliwosci zaplodnienia... nie szukalam zadnych naukowych prac na ten temat, wiec nie wiem dlaczego tak mowia, ale to zdanie niemcow, brytyjczykow i amerykanow, a oni przeciez tez maja wetow i skads takie wnioski musieli wyciagnac...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
Fucking Princess
Posty: 32
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:50 pm
Lokalizacja: Kołobrzeg

Odp: Ona ja Gwalci

Post autor: Fucking Princess »

Spokojnie... To taki akt dominacji. U psów jest tak samo.  ;)

temat sprzed 3 lat nadal żywy? :> /yss mod.
Ostatnio zmieniony ndz lis 04, 2007 9:18 pm przez yss, łącznie zmieniany 1 raz.
I'm a princess...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”