Strona 1 z 2
Charlie i Lego
: wt maja 20, 2014 12:32 pm
autor: April
Hejka, przedstawiam Wam moich chłopaków:D Lego i Charlie mają w tej chwili 9 miesięcy, zaadoptowałam je od chłopaka, któremu szczurzyca niespodziewanie się "oszczurzyła"
Szczurasy miały 3 tygodnie kiedy je przygarnęłam więc były naprawdę malutkie, na szczęście bardzo ładnie się rozwinęły i jest super:D Lego jest trochę takim miśkiem, przeważnie lubi leniuchować i uwielbia jeść:D Charlie dominant lata jak szalony, podgryza, zaczepia, gryzie mi łóżko haha i zaczął trochę podgryzać kable, ale szczerze mówiąc to jakiś większych zniszczeń póki co nie odnotowałam:D Może dlatego, że jednak zawsze staram się mieć na nie oko:D
Jeśli ktoś byłby zainteresowany to mam również instagrama, gdzie codziennie wrzucam ich zdjęcia:D
Na początku wrzucam ich fotki, kiedy były jeszcze maluchami:
Re: Charlie i Lego
: wt maja 20, 2014 1:16 pm
autor: SonamiChan
Przystojniaki <3
Utul chłopców i wycałuj te całe piękne pyszczki! Zakochałam się w czarnej mordeczce <3 Jakoś zawsze czarne szczurki na mnie tak działały. A biały brzuszek dodaje mu elegancji
Oczywiście obaj chłopcy wspaniali! Haszczyk wygląda jak mój Santi <3 cudna buźka!
Re: Charlie i Lego
: wt maja 20, 2014 1:23 pm
autor: Lavendova
Piękne masz te szczurasy ;3 Fajne mają charakterki, na pewno nigdy nie jest z nimi nudno, z resztą z każdym szczurkiem jest wesoło. Niech trzymają się zdrowo i niech dalej "rozkwitają", ciekawa jestem jak będzie wyglądać wasza dalsza przygoda, na 100% będę śledzić wasz temat i z chęcią się w niego zagłębie ^.^ Wymiziaj i wytarmoś ode mnie ogoniastych.
~ Lavendova
Re: Charlie i Lego
: pt maja 23, 2014 11:11 pm
autor: April
SonamiChan pisze:Przystojniaki <3
Utul chłopców i wycałuj te całe piękne pyszczki! Zakochałam się w czarnej mordeczce <3 Jakoś zawsze czarne szczurki na mnie tak działały. A biały brzuszek dodaje mu elegancji
Oczywiście obaj chłopcy wspaniali! Haszczyk wygląda jak mój Santi <3 cudna buźka!
Haha wycałowałam:D Tak, Lego był przeuroczy jako maluszek, ale teraz zrobił się dość sporawy i muszę przyznać, że jest idealny to tulenia:D A Twój Santi jest przesłodki!!!
Lavendova pisze:Piękne masz te szczurasy ;3 Fajne mają charakterki, na pewno nigdy nie jest z nimi nudno, z resztą z każdym szczurkiem jest wesoło. Niech trzymają się zdrowo i niech dalej "rozkwitają", ciekawa jestem jak będzie wyglądać wasza dalsza przygoda, na 100% będę śledzić wasz temat i z chęcią się w niego zagłębie ^.^ Wymiziaj i wytarmoś ode mnie ogoniastych.
~ Lavendova
Oj nie jest z nimi nudno, to fakt:D Dziękuję bardzo, tarmoszenie zostało przekazane:D
A o to następna porcja zdjęć:
Re: Charlie i Lego
: sob maja 24, 2014 4:52 pm
autor: Sabathani
Jakie cudne chłopaki
Re: Charlie i Lego
: czw maja 29, 2014 5:57 pm
autor: April
Re: Charlie i Lego
: czw maja 29, 2014 7:21 pm
autor: Eris90
Przystojnicki husky to szczur moich marzeń- już niedlugo się spełni mam nadzieję:) wrzuc jeszcze kilka zdjęć:)
Re: Charlie i Lego
: czw maja 29, 2014 7:43 pm
autor: April
Re: Charlie i Lego
: pt maja 30, 2014 9:22 am
autor: Eris90
Haha myślałam że tylko mój lekterek jest taki cwany że lata po całym domu siejąc terror i przerażenie(moja mama panicznie boii się szczurów, zwłaszcza czerwonookich) ale jemu to nie przeszkadza a nawet czasami mam wrażenie że sprawia mu to przyjemność:)
Re: Charlie i Lego
: pt maja 30, 2014 3:28 pm
autor: April
Eris90 pisze:Haha myślałam że tylko mój lekterek jest taki cwany że lata po całym domu siejąc terror i przerażenie(moja mama panicznie boii się szczurów, zwłaszcza czerwonookich) ale jemu to nie przeszkadza a nawet czasami mam wrażenie że sprawia mu to przyjemność:)
Hahaha nasze szczurki to pokrewne dusze:D Z tym, że moja mama akurat uwielbia szczurki się chętnie z nimi bawi:D Wczoraj Charlie zszedł do niej kilka razy na dół więc co jest na rzeczy haha:D
A dzisiaj dwa zdjęcia:
Re: Charlie i Lego
: pn cze 02, 2014 7:59 am
autor: Eris90
Co ja mam co ja mam
dostałam już swojego husky:)
Re: Charlie i Lego
: wt cze 03, 2014 8:02 am
autor: Eris90
chciałabym żeby moja mama się bawiła z chłopakami:) a wystarczy że wezme jednego z chlopakow na ręce żeby wypędzić ja z piętra:) za to mój narzeczony pokochał szczury tak jak ja:) co do mojego chłopaczka narazie jest skryty:) trzyma się raczej z boku ale ostatnio udało mu się wywrócic na plecy stefka czyżby detronizacja go czekała?wiesz fifi jest u mnie od piątku więc myślę że niedlugo poznamy się lepiej. Moje pierwsze łączenie obyło się bez rozlewu krwi:)
Re: Charlie i Lego
: wt cze 03, 2014 12:24 pm
autor: harleyquinn
Ale przystojniaki!
Słuchaj, jak masz te koszyczki pozaczepiane na te przeźroczyste-coś jak widzę (wiem, co to jest, ale zapomniałam, jak się nazywa
) to szczurki nie siusiają Ci do nich?
Re: Charlie i Lego
: wt cze 03, 2014 6:16 pm
autor: April
Eris90 pisze: chciałabym żeby moja mama się bawiła z chłopakami:) a wystarczy że wezme jednego z chlopakow na ręce żeby wypędzić ja z piętra:) za to mój narzeczony pokochał szczury tak jak ja:) co do mojego chłopaczka narazie jest skryty:) trzyma się raczej z boku ale ostatnio udało mu się wywrócic na plecy stefka czyżby detronizacja go czekała?wiesz fifi jest u mnie od piątku więc myślę że niedlugo poznamy się lepiej. Moje pierwsze łączenie obyło się bez rozlewu krwi:)
Haha to u mnie jest odwrotnie, moja mama lubi szczurki za to mój chłopak ich nie znosi... Ale co tam, ważne że ja je lubie:D no to super, bardzo się ciesze:D ciekawe jak Wasza dalsza "współpraca" będzie przebiegała:D
harleyquinn pisze:Ale przystojniaki!
Słuchaj, jak masz te koszyczki pozaczepiane na te przeźroczyste-coś jak widzę (wiem, co to jest, ale zapomniałam, jak się nazywa
) to szczurki nie siusiają Ci do nich?
Dziękuję
Też nigdy nie wiem jak to się nazywa:D Niestety siusiają:( W mniejszych koszyczkach porobiłam dziurki, ale szczerze mówiąc to nie wiem czy to coś daje.. ale przeważnie w koszyczkach mają jakieś szmatki a jeśli jest gorąco to uciekają od nich jak mogą:D W szmatki wsiąka wiadomo, a do tych bez to często widzę że się zbierają tam te siuśki i wtedy je czyszczę, ale jest to robota na mniej niż minutę:D Chociaż jak dłużej w nich leżą to podejrzewam, że te siuśki w ich sierść wsiąkają i czasem pachną trochę intensywniej.. Ale małe kochają te koszyczki i naprawdę dobrze im służą, a siusiają to one wszędzie:D
I kolejna porcja zdjęć:
Z bratem
Re: Charlie i Lego
: śr cze 04, 2014 3:07 pm
autor: misspanic
Prześliczne szczurki i świetne zdjęcia
Uwielbiam tu zaglądać
Więcej, więcej !