
Pchełka został więc sam w dużej klatce i serce się kraja na jego samotny widok.
Tak więc szukam do zaadoptowania szczurka - samczyka z Krakowa lub okolic (mogę podjechać tam gdzie kursują pociągi)
Najlepiej powyżej 6 miesięcy, bo Młody* ma około 1 roku i nie wiem czy przyjąłby do siebie całkiem młodziutkiego szczuraska.
*Młody=Pchła