

Moderator: Junior Moderator
Tak samo mam z Maksem, jak wlezie pod łóżko to siedzi tam dopóki go nie wyciągnę, inaczej nie da radysmeg pisze:Moje szczury, nawet te najlepiej oswojone, gdy tylko mają możliwość wejścia za szafę, to za nią wchodząNiektóre po jakimś czasie wychodziły same, inne siedziały godzinami i nie reagowały zupełnie na wołanie. Tylko wyjątkowo spokojny szczur będzie się trzymał cały czas w pobliżu człowieka, nie odchodził za daleko i nie penetrował zakamarków pokoju.
poszukaj tutajżywiołek pisze: Także moje pytanie - czy znacie wątek jak dobudować klatkę?