ze względu na zmianę pracy (która wiąże się z licznymi wyjazdami), nie jestem w stanie opiekować się dłużej moimi szczurkami tak jak należy. Na nowy domek czekają więc dwa nierodowodowe fuzzy, mama i córka. Mama ma niespełna rok, a córka (dumbo kinderniespodzianka) 9 miesięcy. Nigdy nie miałem z nimi problemów, choć nie są za bardzo towarzyskie. Oddam tylko razem.
Tutaj mamy mamusię, córka podobna, tylko uszka troszkę ma bardziej.
![Obrazek](http://i830.photobucket.com/albums/zz228/Abaddon665/unnamed.jpg)
Aktualnie przebywają w Krakowie, ale w okresie świątecznym mogę podwieźć je do Wrocławia lub Bydgoszczy (jak już wspomniałem - delegacje...) Klatkę wypadałoby niebawem wymienić bo ma już parę lat, ale z dziewczynami mogę oddać trochę fajnego wyposażenia ferplasta.