Suszone owoce tak, byle nie w nadmiarze

Szczury bardzo chętnie jedzą przecież świeże banany. Suche podajemy jako przysmak w nagrodę, bo mogą tego zjeść dużo i robią się kuliste.
Natka się nadają, jeżeli postawisz na oknie i zabronisz szczurom ruszania natek - wtedy obskubią lub wykopią i zawloką ci do łóżka na przykład, na potem.
Liście czegokolwiek oprócz sałaty i cykorii - ewentualne liści mniszka - podane do klatki jako pokarm dokonują żywota na dnie kuwety.
Dieta szczurów przypomina zdrową dietę ludzką. Surowe warzywa, owoce, listki, ziarna, pestki, dobre tłuszcze - oliwa, olej lniany; czasem coś gotowanego bez soli - kasza, warzywa, czasem odrobina ryby lub mięsa (tego dajemy niewiele, bo jak się pasą na gotowanym to zębów nie ścierają i jedzą za szybko - czyli za dużo

i też robią się kuliste.). Gotowane jajko też od czasu do czasu, szczególnie młodym i zabiedzonym.
Zioła - chyba wszystkie się nadają, ale u mnie jedzone były tylko gdy je schowałam na swojej półce i szczury się podstępnie dobrały do paczki, wtedy był szał. Włożone do klatki jako pokarm dokonują żywota itd, jak przy liściach
(No trochę w tym skeczu jest przesady, bo u wielu osób szczury chętnie jedzą suszone zioła i świeże liście).
ps: uwaga na natkę pietruszki - ma bardzo dużo wit C, którą szczury same syntetyzują i nadmiar może nie być fajny. Nie podajemy cytrusów samcom szczurzym, są dla nich rakotwórcze. Najlepsze są owoce lokalne sezonowe, tak jak dla ludzi
