Strona 1 z 1

Hejo ;)

: śr sie 19, 2015 12:51 pm
autor: ForeverYoung
Jak każdy w tym dziale chciałam się przywitać :)
Tak więc jestem Wiki i pochodzę z dolnego śląska. Osobiście nie mam szczurasów (jeszcze), ale bardzo chciałabym mieć. Nie mam jeszcze odwagi zapytać mamy o pozwolenie, bo nie wiem jak zareaguje :D. Miałam już chomiki, koty i psy, ale od jakiegoś miesiąca jestem strasznie zauroczona ogonkami. Przeczytałam już chyba większość tego forum i przeglądnęłam setki klatek. I to wszystko w niepewności czy będę je mieć.Tak czy inaczej jakby rodzice się nie zgodzili zawsze mogę czytać wyznania ludzi, chociaż to i tak małe pocieszenie.
Tak jeszcze coś odnośnie mnie to słucham rapu i metalu, ma starszego brata i mieszkam w dużym domu na wsi (także szczurkom miejsca do zabawy nie zabraknie). Po wakacjach idę do gimnazjum i jestem typem chłopaciary. Wierzę w przepowiednie Nostradamusa i jestem typem dziwaka (bo kto normalny hoduje szczury? Nieprawdaż?)
To chyba by było na tyle
Pozdrowionka :)

Re: Hejo ;)

: ndz sie 30, 2015 8:07 pm
autor: unipaks
Witaj na naszym forum :)
Czytaj, czytaj forum i nabywaj wiedzy; sporo tu informacji ;) Przyjęcie pod swój dach szczurków wiąże się z wielką odpowiedzialnością (także, jeśli chodzi o finanse) i wartą taka decyzję solennie rozważyć. Ale to cudowne stworzenia i mam nadzieję, że kiedyś jednak będziesz się jednak mogła o tym sama przekonać :)

Re: Hejo ;)

: wt wrz 08, 2015 7:55 am
autor: yss
Wiesz, ludzie naprawdę patrzą jak na dziwoląga jak im mówię co mam w domu ;) (chociaż największym szokiem są ptaki luzem - bo "kupy robią wszędzie, fu!" ;) a to nieprawda.)

Proponuję zapytać rodziców, ale ich nie męczyć i nie jojczyć, bo dostaną uczulenia na słowo "szczur". Przygotuj sobie materiały, czego szczurom potrzeba, co jedzą, miesięczne koszty utrzymania, koszty ewentualnego leczenia itp żeby umieć odpowiedzieć na wszystkie pytania. Na forum wrzucamy linki np do bardzo taniej dobrej ściółki albo dobrego jedzonka tańszego niż kiepskie jedzenie w zoologu - warto się naszym forum podeprzeć w rozmowie. Może trafi się w pobliżu zaszczurzony do odwiedzenia, żeby pokazać rodzicom jakie to fajne zwierzaki.

Pamiętaj, że argumenty takie jak "szczury śmierdzą" oraz "szczury wszystko pogryzą" mają wagę, bo to prawda. Szczury znaczą teren a ten zapach niekoniecznie musi się mamie podobać; niektóre mają upodobanie do zżerania kabli albo materaca na łóżku i to też może mieć znaczenie. Może będziesz musiała najpierw przygotować pokój, uodpornić na szczurze zęby, podjąć jakieś zobowiązania. No i na czas twoich wyjazdów ktoś musi zająć się zwierzakiem - ale raczej ktoś starszy i odpowiedzialny niż koleżanka z klasy, bo to nigdy nie wiadomo...........

Trzymam kciuki za powodzenie akcji i oczywiście witam na forum :)