 
 Otóż jestem posiadaczką klatki Perfect, mniejszej wersji. Moje wcześniejsze kobity, których niestety już ze mną nie ma, nawet nie próbowały przeciskać się przez pręty, więc nie było problemu. Niestety jedna z moich szczurzyc nauczyła się przeciskać między prętami ( normalnie by się nie zmieściła, bo jest dość duża, ale spryciula przeciska się bokiem ;-; ). Dodatkowo zaadoptowałam ostatnio dwójkę młodziutkich urwisów ( na razie mieszkają w klatce tymczasowej ). Myślałam nad osiatkowaniem, ale szczerze mówiąc sama nie wiem... Jakoś efekt mnie nie przekonuje, zwłaszcza, że Perfect jest wyjątkowo ładną klatką i trochu szkoda go tak "ukrywać" pod warstwą niezbyt pięknie wyglądającej siatki
 Dlatego mocno zastanawiam się nad sprzedaniem go i kupieniem jakiejś innej klatki. Dodatkowo według mnie jest niezbyt poręczny, mimo wszystko. Niby duże drzwiczki, super kółka, ale jest ciężki i nie mieści mi się do wanny, a zdejmowanie tych półek przy każdym sprzątaniu do przyjemnych nie należy
 Dlatego mocno zastanawiam się nad sprzedaniem go i kupieniem jakiejś innej klatki. Dodatkowo według mnie jest niezbyt poręczny, mimo wszystko. Niby duże drzwiczki, super kółka, ale jest ciężki i nie mieści mi się do wanny, a zdejmowanie tych półek przy każdym sprzątaniu do przyjemnych nie należy   No i ta niska kuweta... Myślę nad klatą Savica, która niedawno pojawiła się w zooplusie http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/kla ... ?rrec=true
 No i ta niska kuweta... Myślę nad klatą Savica, która niedawno pojawiła się w zooplusie http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/kla ... ?rrec=trueIno nieco odpycha mnie cena, jakby nie patrzeć do najtańszych nie należy. Jest większa od Perfecta, a odstępy między prętami są małe, co bardzo mi odpowiada. Mam 4 szczurze baby, co o tym myślicie? Opłaca się kupić czy raczej walczyć z osiatkowaniem Perfecta?
Pozdrawiam

