Strona 1 z 1
Milo... :(
: śr lut 09, 2005 12:35 am
autor: CIRI
Milo... :(
: śr lut 09, 2005 9:11 am
autor: Yrsa
On jest teraz za Tęczowym Mostem z innymi szczurkami. Nie miej wyrzutów... już nic sie nie da zrobić.
Trzymaj sie ciepło.
Milo... :(
: śr lut 09, 2005 11:35 am
autor: pestka4
[']

Milo... :(
: śr lut 09, 2005 11:39 am
autor: limba
[']

Milo... :(
: śr lut 09, 2005 11:49 am
autor: vega
Milo... :(
: śr lut 09, 2005 1:27 pm
autor: Dixi
Milo... :(
: śr lut 09, 2005 1:44 pm
autor: roenna

[']
Milo... :(
: śr lut 09, 2005 8:52 pm
autor: koteczek

[']
Milo... :(
: czw lut 10, 2005 12:24 am
autor: Mada
Bardzo mi przykro kolejny ogonek.
Jest też w tym nauka - nie warto ufać pierwszemu lepszemu wetowi.
Milo... :(
: czw lut 10, 2005 12:32 am
autor: krwiopij
przykro mi, CIRI... mykoplazmoza jest niestety nieuleczalna choroba i przedzej czy pozniej zabralaby twojego malucha...

Milo... :(
: czw lut 10, 2005 4:51 pm
autor: Gumcia
przykro mi

... ale żyć trzeba dalej

Milo... :(
: czw lut 10, 2005 5:51 pm
autor: Dona
[']

Milo... :(
: pt lut 11, 2005 6:43 pm
autor: Lulu