Strona 1 z 2

Tasha

: czw mar 10, 2005 7:21 pm
autor: Elf
Dziś odeszła Tasha, moja pierwsza i najukochańsza skavenka. Pamiętacie to zdjecie ziewającego szczura? To ona.
Odeszła ze starości... Chyba miała około 3 lata, moze wiecej. Była już siwa i zasypiała z jedzeniem w pyszczku. Straciła wzrok i stale musiała być dogrzewana, z trudem oddychała po zaleczonej mykoplazmie...
No i już... koniec...
Mam nadzieję, że po drugiej stronie tęczy jest ciepło a zaopatrzenie w smakołyki na zawołanie.
Bo Tasha była duzą samiczka i uwielbiała jeść. Najbardziej kluseczki z zupy, takie domowej roboty, a potem to chyba gerberki i jogurty...
No i lubiła mnie. Sama przychodziła na przytulanie i drapanie w dołek między łopatkami...
Za krótkie to życie... :(

Tasha

: czw mar 10, 2005 7:24 pm
autor: limba
To i tak piekny wiek...i napewno piekne zycie miala z Toba....kiedys sie spotkacie jak my wszyscy ze swoimi ukochanymi stworzonkami i nikt juz nie bedzie plakal tylko bedzie sama radosc...a wtedy "zycie" bedzie juz nieskonczone.....
Przykro mi strasznie...wiem co to za bol...Trzymaj sie cieplutko ['] :cry: :cry:

Tasha

: czw mar 10, 2005 7:26 pm
autor: krwiopij
bardzo mi przykro, Elf... :( wierze, ze po drugiej stronie tasha jest szczesliwa...

Tasha

: czw mar 10, 2005 7:39 pm
autor: vega
bardzo, bardzo nam przykro :(

Tasha

: pt mar 11, 2005 6:54 am
autor: czarny mag
bardzo bardzo mi przykro ['] 3maj sie

Tasha

: pt mar 11, 2005 9:36 am
autor: Sandrex
Wspolczuje [ ' ].

Caly czas wierze, ze moje ogonki beda zyly 5 lat, ponoc wiara czyni cuda.


Tule.

Tasha

: pt mar 11, 2005 9:43 am
autor: olka
:cry: :cry: :cry:

Tasha

: pt mar 11, 2005 10:45 am
autor: Dona
:cry: [']

Tasha

: pt mar 11, 2005 11:16 am
autor: Lulu
:(

Tasha

: pt mar 11, 2005 11:29 am
autor: koteczek
:( [']

Tasha

: pt mar 11, 2005 1:41 pm
autor: Ania
Miała szczęście maleńka, że dożyła z Tobą tyle czasu. Z opisu wynika, że odeszła w spokoju (tak to odebrałam). 3maj się..

Tasha

: sob mar 12, 2005 3:54 pm
autor: Elf
Dziękuję Wam bardzo za kazde słowo.
Chciałam ostatni raz zamieścic zdjecie Tashy z czasów gdy była w dobrej kondycji.
Przywłaszczyła sobie kocyk, który długo służył jej za sypialnię. Jak widać kocyk jest zniszczony zupełnie:)

http://www.zwierzaki.elf.tio.pl/male/tasha1.jpg

Tasha

: sob mar 12, 2005 10:38 pm
autor: ESTI
Takie dobre i długie życie...ale wiem jak boli...przykro mi :(

Tasha

: ndz mar 13, 2005 10:06 am
autor: Mycha
Śliczna...
Ten momęt musiał kiedyś nadejść. Za swoimi szczurkami płaczemy i żałujemy, ale to naprawdę dobrze, że miała takie wspaniałe życie u boku swojej kochanej pani i odeszła czując się bezpiecznie, nic jej nie bolało.
Trzymaj się mocno.

Tasha

: ndz mar 13, 2005 10:38 am
autor: Beeata
Kochana,3 lata ....mozsz byc szczesliwa ,ze twoja szczrka tak dlugo zyla. Oby kazdy z naszych szczurkow dozyl 3 lat,tego mozemy sobie wszyscy zyczyc. Domyslam sie ,ze przez te lata bardzo sie zwiazalas z nim emocjonalnie i teraz jest ci zle....wspolczuje mocno.