Strona 1 z 1

Moja kochana Kima

: pn cze 09, 2003 9:33 pm
autor: Aneta Pazderska
No i umarła moja Kimcia. Jeszcze trzy dni temu biegala sobie ze swoim kumplem Karolem i była taka wesolutka.
Kima odeszła dwie godziny po operacji wycinania guza. Zdecydowałam się poddać ją zabiegowi, bo miałam nadzieję, że z tego wyjdzie, że wszystko dobrze się skończy. Niestety. Ciągle mam przed oczami jak jej ciałko drętwieje po narkozie. Potem wyszłam z gabinetu i mogłam tylko czekać. Kamień spadł mi z serca kiedy wet powiedział po operacji, że wszystko w porządku...
Ale nie było w porządku. Bardzo mi smutno i samo mi się placze gdy popatrzę na miejsce gdzie niedawno stała jej klatka. Oj jak mi smutno.... :cry: :cry: :cry:

Moja kochana Kima

: pn cze 09, 2003 9:37 pm
autor: sambina
to boli kiedy kots odchodzi... lzy same zlecialy mi po policzku kidy przeczytalam twoj post. naprawde jest mi strasznie przykro z powody twojego szczurka
3maj sie
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Moja kochana Kima

: wt cze 10, 2003 8:14 am
autor: Yrsa
chyba nie ma słów, które mogłyby Ciebie pocieszyć. Jesteśmy z Tobą... :cry:

Moja kochana Kima

: śr cze 11, 2003 7:39 pm
autor: PALATINA
To smutne, że one tak szybko muszą odchodzić :(

Moja Zuźka miała guza pochwy. Operacja się udała, ale po tygodniu zaczęła krwawić. Wetka nie wiedziała, czemu.
Potem znalazłam na niej mały guzek sutka.
Umówiłam się na kolejną operację, ale zanim nadszedł jej termin znalazłam więcej małych guzków i jeden ogromny w brzuszku...
Zrezygnowałam z zabiegów...
Czekałam jakieś dwa tygodnie, aż wyglądała jak kiść winogron i wtedy została uśpiona.
(To tylko jedna historia)

Strasznie boli śmierć kogoś, kogo się kocha!
Boli za każdym razem, ale jeśli się tego nie akceptuje, to lepiej zrezygnować ze szczurów.

Ja zawsze powtarzam sobie do upadłego:
była szczęśliwa, nie zjadł jej wąż, nie robiono na niej eksperymentów...itd...

Trzymaj się, jak tylko możesz!

Moja kochana Kima

: sob sie 09, 2003 10:44 pm
autor: cr@sh
Niesmuć się jesteśmy z tobą wkońcu poto powstało to FORUM !!!!

Moja kochana Kima

: pt cze 11, 2004 5:07 pm
autor: MIREK
[quote="cr@sh"] Niesmuć się jesteśmy z tobą wkońcu poto powstało to FORUM !!!! [/quote]Niesmuć się jesteśmy z tobą wkońcu poto powstało to FORUM !!!!

Moja kochana Kima

: pt cze 11, 2004 7:27 pm
autor: Klaudia1988
Wiem co czujesz, ale w koncu kazdy ogonek musi odejsc. Powspominaj sobie te najlepsze chwile. #maj sie jestesmy z Tobą.

Moja kochana Kima

: pt cze 11, 2004 9:10 pm
autor: jokada
zanim odpowiecie spójrzcie na date - ten post jest dokładnie sprzed roku :?

Moja kochana Kima

: pt cze 11, 2004 9:14 pm
autor: Mycha
Sprawa załatwiona przez Pw.
Zaczynam odbierać to hm... dziwnie. Znalazłam jeszcze dwa posty tego samego autora wygrzebane z dawna :/

Moja kochana Kima

: pt cze 11, 2004 9:19 pm
autor: skorpek
no co moze mu sie teraz przypomiało ze mu szczurek zdechł ( to sie nazywa skleroza chyba ) ale co zdarza sie :P