szczury.org

moj szczur na moich oczach postawil kloca do pudeleczka, czyli dokladnie tam gdzie chcialem! wczesniej wchodzil przodem do tego i walil obok, a teraz elegancko zaparkowal tylem zeby jeszcze tylko wode spuszczal...

Super!!!!!!!!!!1 chciałabym aby moje też były tak posłuszne Powiedz jak go do tego skloniłaś, moze moje też tego nauczę

Ja swojego nauczyłam jedynie siusiać w jedno miejsce a i tak zawsze tego nie zrobi - to zależy czy dobiegnie :/ ale żeby jeszcze klocuszki stawiał w jedno miejsce oooo... to chyba go musiałes przekupić

Błagam EmDżi daj przepis na naukę sikania w jedno miejsce...

moze i mojego ogonka bym tego nauczył malutka jest dzisiaj jeszcze siedzi w akwarium , ale lada dzien ide po klatke . czekam na przepis "nauki sikania "

Kaka: teraz wrocilem po calym dniu i widze, ze nastepne klocki pojawily sie kolo pudeleczka, ale juz bardzo blisko
Metoda? Postawilem takie pudeleczko (plytkie, na oko 5x10cm) w kacie i konsekwentnie zbieralem (plastikowa lyzeczka) i wrzucalem do niego kupy przez ostatni miesiac
Trzeba popatrzec gdzie jest rodzynow najwiecej i tam postawic pudelko/kuwete/whatever.
Wyczytalem to kiedys na jakiejs angielskiej stronie. Oni chyba jeszcze wsadzali tam szczura (razem z rodzynkami ), ale ja nie mialem sumienia taplac go w tym i scigac zawsze, kiedy mu sie zachce.
Ta metoda nie ma 100% skutecznosci, ale powaznie obnizyla ilosc niespodzianek na dnie klatki.
Natomiast co do sikania... Podejrzewam ze samca sie tego nie oduczy, bo on po prostu musi znakowac teren i obejszcza wszystko, co nie pachnie nim Ale z samicami mozna probowac... Moze zrobic tak, ze gdzie by nie szczala, to poszcza na papier, ktory potem moznaby magazynowac w jednym miejscu...

PS
Ja (AMB) jestem samiec, rodzaj meski

Goood Idea wypróbuje niedługo, dzięki!!!!!!!!!!!

oj, co wy macie z tymi kupkami, dajcie Szczurasom kupkać i siśkać gdzie chcą.
mój HerrFlick siśka gdzie popadnie, tzn. w klatce zawsze leje z conajmniej drugiego pięterka ale kupka tylko i wyłącznie w jednym miejscu (od samego początku!) w tylnym prawym rogu klatki, niezależnie czy to klatka jego domowa-stała, czy tymczasowa u moich rodziców. można mu kuwetę przestawiać na wszelkie możliwe sposoby, wschód-zachód, bez znaczenia. nawet jak mu zastawiłam dla eksperymentu pudełkiem to je odstawił
ba! nawet w transporterku (haha, pudełko po 8-paku żywca z dziurkami) kupka w prawy tylny róg. stawia klocki aż się patrzy, a jak zrobi wyjątkowo dużego to dostaje taki wierszyk "z takiej małej pupki takie duże kupki" i buziaka w brzucholek

ale nawet gdyby miał kupkać po całej klatce, góra, dół, prawo, lewo - to i tak bym go nie namawiała do zmiany. niech ma chłopak swobodę fizjologiczną! się sprzątnie.

heh, ciekawa ta tresura, nie powiem

ale po co? przeciez i tak regularnie trzeba sprzatac cala klatke, a nie tylko tam gdzie nakupkane i nasiusiane...

łatwo powiedzieć się sprzątnie...

ale jak przychodzi co do czego i co trzeci dzień muszę przesuwać wszystkie meble bo wszędzie nasikne klatka olana z góry na dół (pięterka i pręty) to ja dziękuję...
klatka duża, ciężka zaraza, odsuwanie mebli i szorowanie śmierszącej podłogi chyba jednak nie będzie moją pasją...

EmDżi, ciekawe... Moje kupkają tylko do kuwety, ale sikają dowolnie. Mnie tylko raduje to, że poza klatką ograniczają się tylko do znaczenia (nie mylić z sikaniem ) i do tego znaczą tylko moje ręce i koc. A załatwiają się tylko wtedy, kiedy już dłuuugo biegają i nie wytrzymują (bo pani głupia była i nie zauważyła ruchliwości szczurka i tak zawsze ruchliwego).

ja zauwazylem ze moja mala robi kupy tylko w jednym rogu . A sikac to nie wiem ? narazie prawie w ogole nie sika , napewno nie na rece pewnie dlatego bo mala !

moje kupy robia tylko na "parteze" swojej klatki tam maja wysypane tem trociny i jest dosc ciemno nisko -ale szczaja gdzie popadnie
ale jak przychodzi piatek gdzie dokladnie jest czyszczona klatka to robia wszedzie - chyba dlatego ze leja wszedzie potem nie odrozniaja dolu od gory bo wszystko smierdzi na kibelek

Ja też postanowilam nauczyc moją kupkania w jedno miejsce i przenosiłam kupki w róg klatki ale na drugi dzić klopskiki były już porozwalane :bije:

ja mam słoik do którego wkładam bobki mojego szczura a on wchodzi do pojemnika i je zjada!!! :shock: :lol: