nightstar (18 czerwca - 8 lipca 2005)
: pt lip 08, 2005 3:03 pm
nie wiem, dlaczego odeszla... byla normalnym, pelnym zycia, radosnym szczurkiem... takim samym, jak reszta rodzenstwa... no, moze troche odwazniejszym od wiekszosci, bardziej ciekawskim, glodnym wiedzy o swiecie... dostala na imie nightstar, nocna gwiazda, bo miala przesliczna czarna plamke na brzuszku... taka wyjatkowa...
nie wiem, co sie stalo... lezala w klatce, w rogu, jakby spala... ale nie oddychala... na jej malutkim cialku nie bylo zadnych sladow, oczka miala zamkniete i wygladala na taka spokojna... moze spadla z domku? to nisko jest, a ona byla taka zwinna - trudno mi uwierzyc... ale nie widze innego wytlumaczenia...
zyla tylko 24 dni... mimo to w moim sercu i w mojej pamieci pozostanie na zawsze...
po drugiej stronie znalazla pewnie lenke...
mam kilka jej zdjec... czesci chyba wczesniej nie pokazywalam...
nightstar w wieku 6 dni
dzien 10 - mala ma mojej rece
dziesieciodniowa szczurka, jeszcze slepa, a juz zwiedza swiat
zawsze niezalezna i samodzielna
dzien 13 - ostatnie indywidualne zdjecie nightstar
nie wiem, co sie stalo... lezala w klatce, w rogu, jakby spala... ale nie oddychala... na jej malutkim cialku nie bylo zadnych sladow, oczka miala zamkniete i wygladala na taka spokojna... moze spadla z domku? to nisko jest, a ona byla taka zwinna - trudno mi uwierzyc... ale nie widze innego wytlumaczenia...
zyla tylko 24 dni... mimo to w moim sercu i w mojej pamieci pozostanie na zawsze...

po drugiej stronie znalazla pewnie lenke...
mam kilka jej zdjec... czesci chyba wczesniej nie pokazywalam...
nightstar w wieku 6 dni
dzien 10 - mala ma mojej rece
dziesieciodniowa szczurka, jeszcze slepa, a juz zwiedza swiat
zawsze niezalezna i samodzielna
dzien 13 - ostatnie indywidualne zdjecie nightstar