nie wiem, co sie stalo... lezala w klatce, w rogu, jakby spala... ale nie oddychala... na jej malutkim cialku nie bylo zadnych sladow, oczka miala zamkniete i wygladala na taka spokojna... moze spadla z domku? to nisko jest, a ona byla taka zwinna - trudno mi uwierzyc... ale nie widze innego wytlumaczenia...
zyla tylko 24 dni... mimo to w moim sercu i w mojej pamieci pozostanie na zawsze...

po drugiej stronie znalazla pewnie lenke...
mam kilka jej zdjec... czesci chyba wczesniej nie pokazywalam...
nightstar w wieku 6 dni
dzien 10 - mala ma mojej rece
dziesieciodniowa szczurka, jeszcze slepa, a juz zwiedza swiat
zawsze niezalezna i samodzielna
dzien 13 - ostatnie indywidualne zdjecie nightstar