Strona 1 z 2

[KASTRACJA] Wac?aw

: pt lip 15, 2005 5:02 pm
autor: Kaka
W niedzielę o 13.00 mam stawic się w wrocławskiej lecznycy przy ul. Św. Antoniego 10 na zabieg kastracji Wacława. Za zabieg zapłacę 50 zł (chyba ze ten skurczybyczek będzie wylizywał swoją rankę, mam nadzieję ze nie bo bedzie mnie to kosztować następne 50 zł, BŁAGAM MÓDLMY SIĘ ABY NIE, bo te pieniądze to moje ostatnie oszczędności).
I tutaj mam prośbę do tych forumowiczów, których szczury zostały juz wykastrowane.
Zadaje pytania:
1. Jak przeszły zabieg?
2. Czy bardzo interesowały się stęrczącymi niteczkami :wink: ?
3. Czy ich charakter zmienił się o 180 stopni, czy też tylko minimalnie?
4. Czy zmieniły się ich kulinarne upodobania?
5. Jak reagowały na inne szczurki niezależnie od płci ?

Oczywiście wszytskim wam z góry dziękuję :lol:

[KASTRACJA] Wacław

: pt lip 15, 2005 6:09 pm
autor: Czarna20
mogę odpowiedzieć tylko na kilka podpunktów
1. dobrze, bez komplikacji
2. wcale
3.jeszcze nie zauważyłam zadnych zmian
4.za wcześnie chyba jest po operwcji zebym mogła to stwierdzić
5.tak jak przed kastracja - najpierw wąchanko a potem zlewka (na samiczki)

[KASTRACJA] Wacław

: pt lip 15, 2005 10:45 pm
autor: krwiopij
1. zadnych problemow...
2. wcale...
3. tez wcale...
4. nic a nic... do tego wcale nie przytyl...
5. normalnie... poczatkowo dziewczyny traktowaly go jak 'pelnowartosciowego' samca... potem, kiedy poziom hormonow opadl, uznaly go po prostu za normalnego czlonka stada...

[KASTRACJA] Wacław

: ndz lip 17, 2005 1:18 pm
autor: Kaka
no więc Wacław przeszedł już kastrację. Pani parę razy musiała mu dawać zastrzyk w pupcię, bo narkoza wougle go nie łapała, godzinę trwało usypianie (powiedziała ze jessze nigdy nie znała tak mocnego szczurka :D)po zabiegu, serduszko bardzo dobrze pracowalo i oddychal też dobrze, nie mógł się za to wybudzić (dla kontrastu z uśpieniem :D). Po ok. 30-40 minutach od zabiegu zaczął żwawiej się poruszać. Teraz nadal się wybudza sle już w mojej klatce wyłożonej ligniną. Jest silny chłopak z niego jak na swoje lata!!!!! jeszcze nigdy nie miałam potrzebybyć z nim u weta (oby tak dalej) a ma już w końcu 2 lata :D

[ Dodano: Nie Lip 17, 2005 10:56 pm ]
mam pytanko. Czy pozwolic Wackowi lizac te ranki po zabiegu???

[ Dodano: Pon Lip 25, 2005 5:24 pm ]
Mniej więcej po ilu tygodniach od zabiegu następuje znaczny sppadek hormonu?

Kastracja.

: sob wrz 10, 2005 12:23 pm
autor: czukukkcza
szukałam,grzebałam,dokopywać się próbowałam...nie znalazłam nic na temat kastracji tutaj.
Pablo jest już dojrzałym płciowo samczykiem,chciałabym go wykastrować,by w razie kupna drugiego szczurka[w zoologicznych się nie patyczkują raczej ze sprawdzaniem płci...]nie było ok.10 słodkich "niespodzianek";)
i mam pytania w zw. z kastracją:
1.ile może taki zabieg kosztować?
2.ile może trwać?
3.czy po zabiegu zmieni się charakter Pabla?jak bardzo?
4.czy po zabiegu mogą nastąpić jakieś komplikacje?jakie?

[KASTRACJA] Wacław

: sob wrz 10, 2005 3:39 pm
autor: Kaka

[KASTRACJA] Wacław

: sob wrz 10, 2005 3:45 pm
autor: ESTI
[quote="czukukkcza"]1.ile może taki zabieg kosztować? [/quote]
Od 30 do 150 zł.

[quote="czukukkcza"]2.ile może trwać?[/quote]
Trwa około 0,5 godziny.

[quote="czukukkcza"]3.czy po zabiegu zmieni się charakter Pabla?jak bardzo? [/quote]
Stanie się łagodniejszy, zmniejszy się poziom testosteronu itp...poczytaj.

[quote="czukukkcza"]4.czy po zabiegu mogą nastąpić jakieś komplikacje?jakie?[/quote]
Jak zasze mogą, wszystko zależy od zwierzaka i jego organizmu. Czasami szczur ma problemy z serduchem, albo jest nerwowy i wygryzie sobie szwy...różnie bywa...

[KASTRACJA] Wacław

: sob wrz 10, 2005 3:48 pm
autor: Kaka
a oto temat założony przez mnie samą http://szczury.org/viewtopic.php?t=6847

[KASTRACJA] Wacław

: pn wrz 12, 2005 10:28 am
autor: Alispo
nie lepiej wziac jakiegos szczurka potrzebujacego pomocy np.z forum,od kogos kto bedzie wiedzial ze to na pewno samczyk i nie bedzie niespodzianki?poza tym nie tak trudno w zoologicznym wybrac samczyka,naprawde nie trzeba byc super specem zeby poznac;)a co do kastracji to faktycznie bylo juz sporo,rozejrzyj sie :D

[KASTRACJA] Wacław

: śr wrz 21, 2005 2:35 am
autor: krwiopij
jesli po samczyku nie widac, ze jest samczykiem, to znaczy, ze jest jeszcze zdecydowanie za mlody i powinien siedziec przy mamie... :?

[KASTRACJA] Wacław

: śr wrz 21, 2005 7:22 am
autor: Ayumi
dobrze, że założyłaś taki temat, bo ja się właśnie zastanawiam nad wykastrowaniem Dollsa jak podrośnie, bo mam dwie samiczki samca i będzie czuł się strasznie samotny, a tak mógłby być razem z mamą i siostrą... co o tym myślicie?

[KASTRACJA] Wacław

: śr wrz 21, 2005 12:49 pm
autor: ESTI
Ayumi, to iwyłącznie Twoja decyzja co zrobisz, my nie mamy nic do powiedzenia. ;)

Ile ma teraz chłopaczek?

[KASTRACJA] Wacław

: śr wrz 21, 2005 2:14 pm
autor: Kaka
jeśli chcesz aby był z babkami no to go wykastruj, ale ja bym nie radziła kastrować tylko z takiego popwdu ( u mnie były również inne powody), radziłabym juz teraz dokupić samczykowi kolegę TO BĘDZIE NAJLEPSZE ROZWIĄZANIE

[KASTRACJA] Wacław

: śr wrz 21, 2005 3:20 pm
autor: Ayumi
[quote="ESTI"]Ile ma teraz chłopaczek?[/quote]
nie nie... ja jeszcze nie mówię, że teraz... on jest maleńki, ale jak urośnie i będzie już miał jajeczka... a właśnie, w jakim wieku można kastrować szczurka?

co do dokupienia kolegi, to obawiam się, że wyleciałabym z hukiem z domu z moimi 3 szczurami i nowym przybyszem na doczepkę... :roll:

narazie opcja jest taka, że jak już Dollsik zostanie odkarmiony do końca, to ma szykowaną własną klateczkę, a Panda zostanie z mamusią...

[KASTRACJA] Wacław

: śr wrz 21, 2005 7:14 pm
autor: ESTI
[quote="Ayumi"] jakim wieku można kastrować szczurka? [/quote]

Najlepszy wiek to od 5 miesiąca życia.