[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
Moderator: Junior Moderator
-
- Posty: 544
- Rejestracja: czw sie 18, 2005 11:16 am
[po raz kolejny...]jak oswoi? szczurkosia?
dzisiaj w klatce zagościł szczur-albinosek,Pablo Żeromski.
chciałabym go oswoić,żeby każda ewentualność jakby by nie miałabyć,nie była dla niego zbyt uciążliwa[wyjazd,wizyta u weta...-chcę uniknąć sytuacji w której i ja nie wiem co robić i zwierzę jest zestresowane do potęgi entej...]
...pomożecie?
chciałabym go oswoić,żeby każda ewentualność jakby by nie miałabyć,nie była dla niego zbyt uciążliwa[wyjazd,wizyta u weta...-chcę uniknąć sytuacji w której i ja nie wiem co robić i zwierzę jest zestresowane do potęgi entej...]
...pomożecie?
Pabluś i Stachanek razem na Niebieskiej Łące...
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
na poczatek zachetam do poczytania innych tematow w tym dziale
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
Hello!
Ja tez proponuje poczytać. Sama mam szczura dopiero trzy dni, ale na razie powiem tyle, wejdź na http://www.wsmib.edu.pl/~ogoniaste/artykul01.htm , tam jest dobry
sposób, albo spróbuj do wanny z nim wejść, wiesz na kocu i tak razem posiedźcie, on się w końcu znudzi nie ma dokąd uciekać, i znajdzie w Tobie schronienie, pośpi, obudzi się itd. Spróbuj jakiejś
Ja tez proponuje poczytać. Sama mam szczura dopiero trzy dni, ale na razie powiem tyle, wejdź na http://www.wsmib.edu.pl/~ogoniaste/artykul01.htm , tam jest dobry
sposób, albo spróbuj do wanny z nim wejść, wiesz na kocu i tak razem posiedźcie, on się w końcu znudzi nie ma dokąd uciekać, i znajdzie w Tobie schronienie, pośpi, obudzi się itd. Spróbuj jakiejś
-
- Posty: 544
- Rejestracja: czw sie 18, 2005 11:16 am
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
metoda "wannowa" bardzo mi się podoba-taka bez inwazyjna i nie stresująca zwierzęcia za bardzo...
kłopot w tym że ja nie posiadam wanny=/
i co teraz?
jakie są inne metody oswajania i na czym one polegają?
kłopot w tym że ja nie posiadam wanny=/
i co teraz?
jakie są inne metody oswajania i na czym one polegają?
Pabluś i Stachanek razem na Niebieskiej Łące...
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
czukukkcza, posłuchaj podałeś zbyt mało szczegółów, żebyśmy mogli podać jakąkolwiek metodę, więc bardzo proszę CZYTAJ, w tym dziale jest masa takich samych tematów.
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
Jak nie masz wanny może być kanapa+kocyk, o ile szczurek z niej nie zejdzie. Siedź z nim na tej kanapie i przyzwyczajaj do siebie.
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
No właśnie, to nie musi być tylko wanna, po prostu wanna dlatego, że szczurek nie może z niej uciec, więc jeśli nie masz wanny, to tak jak proponuje falka, posadź go na kanapie z kocem, mów do niego spokojnie, jeśli chcesz by reagował na swoje imię to mów do niego często jego imieniem, i jak będzięsz na tej kanapie spróbuj go pogłaskac, schować mu jakiś smakołyk pod koc Życzę powodzenia
-
- Posty: 544
- Rejestracja: czw sie 18, 2005 11:16 am
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
jeszcze wczoraj wziełam go na ręce,nie opierał się nie wyrywał,po poprostu zaczął się na kolanach myć=)potem wszedł do rękawa bluzy i zasnął=))
a ja najwyraźniej demonizuję=D
a ja najwyraźniej demonizuję=D
Pabluś i Stachanek razem na Niebieskiej Łące...
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
[quote="czukukkcza"]a ja najwyraźniej demonizuję=D[/quote] Na to wygląda .
Powodzenia w oswajaniu malucha .
Powodzenia w oswajaniu malucha .
-
- Posty: 544
- Rejestracja: czw sie 18, 2005 11:16 am
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
Moje szczurki są oswajane w bardzo prosty sposób - stawiam krzesło na środku pokoju, siadam na tym krześle, szczurka kładę sobie na kolanach, albo na dłoni i delikatnie przykrywam drugą dłonią. Szczurki zasadniczo nie lubią otwartych, obcych przestrzeni, pod naszą dłonią mają więc bezpieczny azyl, uczą się jednocześnie naszego zapachu, który potem będzie im kojarzył się z bezpieczeństwem.
Efekty są niesamowite - maluch szybko nabiera zaufania, potem wystarczy już otworzyć klatkę, a on sam biegnie do naszych rąk.
Z pierwszą szczurcią tak nie było, nie potrafiłam jej oswoić, długo trwało, zanim nabrała do nas zaufania, ale odkąd postępuję w sposób opisany wyżej, nie mam żadnych problemów z oswajaniem maluchów.
Efekty są niesamowite - maluch szybko nabiera zaufania, potem wystarczy już otworzyć klatkę, a on sam biegnie do naszych rąk.
Z pierwszą szczurcią tak nie było, nie potrafiłam jej oswoić, długo trwało, zanim nabrała do nas zaufania, ale odkąd postępuję w sposób opisany wyżej, nie mam żadnych problemów z oswajaniem maluchów.
Nikt nie jest doskonały
-
- Posty: 544
- Rejestracja: czw sie 18, 2005 11:16 am
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
Dzięki za radę!
ale już od pierwszego wzięcia na ręce Pablo zaczął lizać mi palce,a potem zasnął
wczoraj próbowałam z nim oglądać kreskówki,pokazywałam na ekaran i mówiłam:"zobacz-Scooby-Doo,poparz Hamtaro,Dexter"ale szybko się znudził balansowaniem na mojej wyciągnniętej łapie i poszedł spać do rękawa.
a ja poprostu demonizuję,jeśli nie histeryzuję :drunken:
Pabluś i Stachanek razem na Niebieskiej Łące...
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
Hehe jak poszedł spac do rekawa ?? Jestem bardzo ciekawa Czy wszystkie tak szczurki robia ?? Oczywiscie trzeba miec bluze czy cos w tym stylu ??:P
ZwIeRzEtA :
Żółw Stepowy - Kubuś
Rybki - Różne
Żółw Stepowy - Kubuś
Rybki - Różne
-
- Posty: 544
- Rejestracja: czw sie 18, 2005 11:16 am
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
no się wtrynił mi do rękawa takiej wielkiej polarowej bluzy którą przeznaczyłam właśnie na ten cel:żeby Pablo mógł się wygodnie wspindrać[polar jest idealny do wczepiania w niego malutkich pazurków ]no i nawet go wpuszczam do obszernych rękawów tej bluzy.on się alebo chwilkę kokosi i zasypia,albo po mnie wędruje
Pabluś i Stachanek razem na Niebieskiej Łące...
-
- Posty: 102
- Rejestracja: ndz sie 07, 2005 7:57 am
[po raz kolejny...]jak oswoić szczurkosia?
Ja swoje puszczam na kanape i przykrywalm je reka tak jak Ata pisala wczesniej. Teraz Kira juz wychodzi jak jej sie chce na reke (bo teraz ma chora noge). Roxi jeszcze sie wyrywa czasem jak ja weme na reke ale jak puszcze na kanape to pobiega zrobi pare klocow i przyjdzie pozniej to przykryje reka i zasypia a ja ogladam TV i tak z godzine albo dluyzej i zsie szybko przezwyczajaja.
Kira (16.08.05)
Roxi (16.08.05)
Roxi (16.08.05)