Strona 1 z 1

czy to normalne?? Pomocy!!

: ndz paź 02, 2005 10:05 pm
autor: Gajooffka
Mam pierwszego szczurka i on siedząc w klatce wogole sie nie rusza, czasami coś zje, napije sie i siedzi w kącie,albo śpi.Jak go wyjmę to od razu wchodzi mi do rękawa i siedzi tam godzinami, szczególnie przy końcu rękawa pod pachą, a jak mu dam do powąchania palce to oblizuje je i delikatnie skubie...czasami chodzi dookoła mojego ciała trzymając sie stanika,ale nie chce siedziec na dłoniach, a jak go puszczę po biurku, to ucieka i jest jakis nerwowy... Mam go dopiero 3 dni i nie wiem czy to normalne...Proszę...Powiedzcie mi czy z moim ogonkiem wszystko w porządku??Może macie jakiś pomysł co zrobić,zeby sie troche ożywił w klatce??

czy to normalne?? Pomocy!!

: ndz paź 02, 2005 10:08 pm
autor: Licha
Po prostu jest nieoswojony jeszcze :) Jesli chce siedizec ciebie to wszystko ok . Trzymaj go bliko siebie niech ozbacyz ze moze ci zaufac . Jesli normalnei je i pije , a nawet iska cie (oblizywanie i skubanie) to wszystko jest na dobrej dordze :) Powodzenia :]

czy to normalne?? Pomocy!!

: pn paź 03, 2005 3:28 pm
autor: Kaka
Szaczur jest u Ciebie dopiero 3 dni!! nie powiem Ci ile dni nleży oswajać szczurka bo to wszystko zależy od zwierzątka i od tego jaka Ty jesteś. Musisz mu poświęcać dużo czasu. Przede wszystkim gdzie kupiłaś szczurka???czy od kogoś kto rozmnozył w domu czy ze sklepu zoologicznego??? bo jesli ze sklepu zoologicznego to sie nie dziwię ze jest aż tak płochwliwy, bo tam szczurki nie mają dobrego kontaktu z człowiekiem bo sa z hodowli którym zależy jedynie na zysku :/. POczytaj forum, tych tematów jest mnóstwo!!

czy to normalne?? Pomocy!!

: pn paź 03, 2005 3:53 pm
autor: Astra1000
Ja mam w domku małego dziskuska (od wczoraj :D) ale kupiłam go z zoologa... więc sądze że oswajanie jescze troche potrwa :( jak narazie to jak wkladam ręke żeby go wyjąć to ucieka czym prędzej w rób i tak siedzi cichutko...a jak juz go wyjme to zeskakuje ze mnie szybciutko i lece do kaltki... co mam zrobić...? :(

czy to normalne?? Pomocy!!

: pn paź 03, 2005 5:03 pm
autor: Gucio
Astra-Gumka jak siediz w klatce to tez boi sie wejsc na reke, ucieka etc ;-)
Natomiast jak jest ze mna-to wpycha sie pod bluze albo w kieszen kamizelki :) Czasem usnie na rekach. Lezałysmy sobie właśnie na łóżku-ona zawinęła się w moja polarkowa bluzę a jaczytałam gazete :) Widze, ze sie tak nie boi jak na początku :)

czy to normalne?? Pomocy!!

: pn paź 03, 2005 6:05 pm
autor: Gajooffka
moj ogonek jest z zoologa,ale takiego malutkiego... Dzisiaj zrobił postepy, bo jak go postawiłam na biurku, to nie uciekał jak zwykle za ramkę,tylko wszedł mi na rękę, a potem...do rękawa:) :wink:

czy to normalne?? Pomocy!!

: pn paź 03, 2005 7:46 pm
autor: Kaka
radzę poczytać naprawdę ten dział oswajanie, bo na forum jest mnóstwo tych tematów!!!
wystarczy troche poszperać :wink:

czy to normalne?? Pomocy!!

: wt paź 04, 2005 9:30 am
autor: Dziabka
Na pocieszenie mogę powiedzieć, że nie zawsze z zoologa są takie płochliwe. Mój Szczurkoś, jak tylko pojawił sie w domu, to wszystkich zawojował, a do tego wcale się nie bał, już od początku łaził po wszystkich i wcale nie uciekał i zachowywał się normalnie... :D

czy to normalne?? Pomocy!!

: sob lis 12, 2005 6:24 pm
autor: madae
Moj jest u mnie niecały tydzien, ale juz od poczatku nie bał sie mnie i nie uciekał, nie gryzł itp. A jest ze sklepu. Ale jak wsadze reke do klatki to jeszcze sam na mnie wchodzi. Mam nadzieje ze to sie zmieni :)

czy to normalne?? Pomocy!!

: ndz lis 13, 2005 12:13 am
autor: Santa99
Nie będzie od razu latał. Musi się przyzwyczić. :) Też mam szczurkosia, dostałam dzisiaj na urodziny. Całusek Kacperku (właśnie chrupie)

Moja Aria po dwóch tygodniach ;)

: sob sty 21, 2006 5:04 pm
autor: Layla
Aria znalazła się u mnie w wyniku dramatycznej historii jej mamusi. Moja koleżanka znalazła szczurzyczkę i zabrała ją do weta, żeby sprawdzić czy wszystko ok, bo w końcu znaleziona. A tu niespodzianka- szczurzyca jest w ciąży, prawdopodobnie została wyrzucona. Koleżanka była w szoku- w końcu chciała przygranąć jednego szczurka a tu następne w drodze. Usłyszałam o tym i pomyślałam- czemu nie? I tak Aria zaraz jak zaczęła jeść normalne jedzonko znalazła się u mnie. Jest już 2 tygodnie i jest... cudowna. Już całkiem się oswoiła, rozpiera ją ciekawość i uwielbia bawić się moimi palcami i włosami, które namiętnie "czesze". Nie mam żadnego doświadczenia, to mój pierwszy szczurek, ale oswajanie poszło świetnie. Pozdrawiam;)


PS. Wasze forum jest świetne i można się stąd wiele dowiedzieć o naszych pupilkach

:D

czy to normalne?? Pomocy!!

: wt sty 24, 2006 5:23 pm
autor: ESTI
Layla fajnie, ze masz szczurcia. Moze pomyslisz o przygarnieciu dla niej rozniez towarzysza.
Milej lektury forum zycze. ;)