Pierwsze oznaki ciąży-kiedy?

[Yrsa]

Tagi: rozpoznawanie, ciąży, ciąża



Mam pytanie. Jak zorientowac sie, ze szczurzyca jest w ciaży? Misao z Geniem uprawiali "paszyn lowe" przez kilka godzin i wygladało mi to na to, że cos z tego niechybnie wyjść musi. Ale nigdy nic nie wiadomo. Genio na razie jest u mnie ale pewnie jutro lub pojutrze juz wróci do swojego pana. Feler w tym, ze jeśli ona nie zaszła to trzeba będzie poprawinki zrobić i Genia znowu stresować przeprowadzką.

Kiedy najwczesniej można stwierdzić, ze mała jest w ciaży? Czy wypada tylko czekać na powiększajacy sie brzuszek czy moze sa jakies inne oznaki? Bo na razie mała zachowuje się tak jak zwykle albo chowa sie po kątach jak wpuszczam Genia do jej klatki.

[Mada]

U mojej Malutkiej brzuch było widać ok 2 tygodnia ciąży.
Wyglądała jakby połknęłą piłkę golfową

[Ania]

Tutaj uczulilabym na zmiane zachowania - byc moze - bo tak slyszalam, ze ciezarne szczurzyce zmieniaja swoje zachowanie na zupelnie odwrotne. Jednak w przypadku mojej szczurzycy, ktora mimo wielokrotnego zblizenia w ciaze nie zaszla - zmiany zachowania byly momentalne i utrzymywaly sie przez kilka dni (byc moze byl to instynkt) - chowala wszystko, co znalazla - nigdy wczesniej tego nie robila - kradla chusteczki, jedzenie - a nie byla to nawet ciaza urojona bo przy takowej rosnie brzuch a jest juz teoretycznie 'po terminie' potencjalnego porodu - i nic. Poronienie nie wchodzi w gre bo byloby to raczej widoczne.
Jedyne co pozostaje - to czekac na brzuszek ktory pojawic sie moze juz na poczatku drugiego tygodnia. Najczesciej jednak zaczyna byc on widoczny dopiero w trzecim tygodniu ciazy, czasem juz kilka dni po zaplodnieniu mozna wyczuc stwardnienie narzadow rodnych (moja szczurzyca mnie oszukala i wprawila w przedwczesna radosc - tak sie objadla, ze niemal pekla - przez co bardzo 'stwardnial' jej brzuch - co minelo po kilku godzinach) a czasem kulka twardnieje i rosnie w oczach kilka dni przed rozwiazaniem.

[PALATINA]

Mojej Zuzce brzuszek urósł na kilka dni przed porodem.
Zawsze była gruba, ale dopiero pod koniec ciąży miałam pewność, że zaszła w ciążę (przestała się mieścić do domku).
Porównanie z połkniętą piłeczką tenisową oddaje dokładnie rzeczywistość!
Nie widziałam natomiast żadnych dziwnych zachowań.


Co robić, jak się dzici urodzą??
Mamusi będzie robić wszystko sama.
Trzeba tylko dbać o mamusię!
Szczurka mojej koleżanki straciła zęby przez utratę wapnia itd (Potem odrosły).

[Agatra]

Moja koleżanka kupiła szczurke w zoologiku która już była w ciąży. Samce i samice były trzymane razem . Urodziły się jej trzy szkuty. Ale będzie wesoło jak po zakupie mojego szczurka a raczej szczurzycy okaże sie że jest w ciąży i urodzi nie 3 ale 15 szczyli

[fofel]

A czy to normalne, że szczyrka przykrywa młode trocinami? Czy one się tam nie uduszą?

[Agatra]

To normalne. Gryzonie w środowisku naturalnym rodzą swoej młode w bezpiecznych chronionych przed intruzami,gorącem zimnem. Szczurzyce mają w genach żeby przysłaniac czymś swoje maluchy. Nie bój nic. Jeżeli dzieciakom coś bedzie to mamusia na pewno coś z tym zrobi

[Yrsa]

Misao powinna być już w ciaży 1 tydzień i 4 dni. Na razie gapie sie na nia jak zaczarowana i nie wiem zupełnie czy ona w koncu jest grubsza czy tylko "pańskie oko szczura tuczy" mopja sasiadka która nota bene nie przychodzi do mnie zbyt często spytała czy ten wielki szczur w klatce to misao. ja powiedziałam, ze tak i byłam nieco zdziwiona bo widziała mała nie raz a tu nagle "wielki szczur". Dobrze mi to zawrózyło Misao jest mała ( kto ją widział ten wie) i miałam nadzeje, ze jej bambołek wyjdzie troche wcześniej (ku mojej uciesze).

Jesli chodzi ozachowanie to fakt faktem, że ona je niemożebnie. Poza tym nie zauważyłam zeby robiła cos dziwnego. Może stała sie bardziej strachliwa. Ale ciekawska jest tak samo jak zawsze. Oprócz tego dostała mój sweter który mi mama kiedys na drutach zrobiła (nie znosiłam go prawdę mówiąc) i tam uwiła sobie gniazdko. Nie wiem czy to jst GNIAZDKO czy zwykłe legowisko... :co?:

Myślę, że napiszę w piatek co i jak. Ona ma miedzy 4 - 5 miesiecy a z tego co sie dowiedziałam to najlepszy wiek dla szczurci by zajsć w ciażę i wtedy jest to najbardziej prawdopodobne. Trzymaj cie kciuki bo ja siedze jak na szpilkach i wreszcie chce wiedziec... jest czy nie jest??

[jokada]

no i ja właśnie nie wiem
czyta moja Lorka jest w ciązy czy nie :roll:
okrągła jest tylko troche
jedyne co by mogło swidczyc o tym ze jest w ciąży to to że można wyczuc cucuchy
mam porównanie z Morią, u niej nic nie da sie wyczuć

czy to moze byc to?
czy ktos cos takiego zaobserwował?

[Ania]

No sutki wyczuwalne u młodego szczurka to nie jest codzienność, brzuszek twardy raczej też nie. Jeśli wykluczyłaś robale to ciąża może być... tym bardziej, jeśli brzuszek dodatkowo rozłazi się na boki - w takie 2 kulki...

[jokada]

no właśńie brzucha dużego nie ma :roll:
ale jak ja sie troche rozpłaszczy to brzuch sie właśnie tak na boki rozkłada

aaa. czy ją rozdzielić z Moria, jeżeli tak to kiedy :?:
( w poniedziałek mina dwa tyg od kupienia Lorki)
wstawić domek? nie wstawiać?
papieru toaletowego maja duzo wżuconego jak by ja miało najś na robienie gniazda
ale nic nie robi

[IVA]

Nie rodzielaj jeszcze, obserwuj, jeżeli rzeczywiście jest w ciązy to teraz zacznie gwałtownie rosnąć jej brzuszek i będzie trochę mniej aktywna, może też zacząć reagować nerwowo jak będziesz wkładać rękę do klatki tzn. próbować Cię ugryźć. Gdy zobaczysz, że ma naprawdę dużo większy brzuszek a maluszki wyczujesz przez powłoki skórne to oddziel ją i daj jej domek, ręczniki jednorazowe.
Jak będzie miała rodzić lepiej niech ma spokój. I nie zaglądaj zbyt gwałtownie do środka jeżeli już urodzi, lepiej po 1-2 dniach. Ale to dyskusja na później jeśli "babcią" zostaniesz

[jokada]

tylko czy może bardzo nie urosnąć ?
Lorka jest u mnie 12 dni :roll:
nerwowo to ona reaguje za każdym razem jak wkładam ręke, bo nie jest oswojona
tzn podchodzi do dłoni ale złapać nie chce sie dać
a dzis tak spokojna była, a może tylko zaspana :roll:

oj , nie wiem...

boje sie tego... :?
z jednej strony nie chce żeby była w ciazy bo to duże obciązenie dla takiego malucha, i problem ze znalezieniem odpowiednich domków
a z drugiej szansa na zostawienie sobie kilku szkrabów

[IVA]

Aś - późną ciążę (tak dwa, trzy dni przed rozwiązaniem) trudno u szczurki nie zauważyć, brzuszek jest nienaturalnie duży, tak jak Ania pisała rozciągnięty na boku a szczurka nie tylko nie chce podchodzić do ręki czy unikabrania jej na ręce lecz wręcz dzień przed urodzeniem kąsa lekko lub mocniej (przynajmniej moje wszystkie tak robiły - Lady bardzo mocno, Presefonka I, Piratka II, Rózia i Filipka delikatnie, ostrzegawczo). A maliszki wyczuwasz przez powłoki brzuszne, możesz nie wyczuć dokładnie ile ich jest ale kształt 2-3 napewno wyczujesz. Nie obawiaj sie i jak będziesz miała ją na rękach to sprawdź.

[Ania]

Dokładnie - chociaż niekoniecznie z tym gryzieniem - moja na kilka godzin przed porodem rozłożyła się na hamaku i dała się głaskać - "podniecałam" się ruszającymi płodami, które robiły wdzięczne PLUM za każdym razem, gdy dotykałam - uciekały do środka i wymieniały się miejscami z innymi - Zu przy tym smacznie spała.
Zu właściwie nie gryzła - udziabała mnie tylko raz - z mojej winy, gdy włozyłam łapę za blisko gniazda, gdy młode miały kilka dni - ale nie do krwi, takie jak napisałaś - mocne kąsaie. Pół godziny po porodzie (gdy nie wiedziałam jeszcze, że urodziła) próbowałam przewiesić jej hamak bo nie umiała na niego wejść (zmęczona pewnie była po porodzie ale ja o tym nie wiedziałam) przy każdym rogu mnie obwąchwiała a przy rogu (piętro wyżej) gdzie było jej gniazdo zaczęła mnie przytrzymywać ząbkami, bardzo szybkie i bezbolesne podgryzanie (jak czasem przy zabawie) - nigdy tego nie robiła więc mimo wszystko isę przestraszyłam i wzięłam rękę.
Brzuch urósł nieznacznie Zu - jakos gdy była między drugim a trzecim tygodniem - wtedy nie tyle miała duży brzuch - co ledwo zginała się, zeby umyć sobie dziurkę To były pierwsze podejrzenia - w każdym kolejnym dniu brzuszek był większy - piszczała przy każdorazowym dotknięciu brzucha przez inne szczury. Sutki powiększyły się jej też między drugim a trzecim tygodniem ciąży.