problemy psychiczne??
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 113
- Rejestracja: śr wrz 28, 2005 9:05 pm
problemy psychiczne??
coś nie tak z moim pieskim. Pisałam o jego operacji ...
ale teraz cos hmmm natury psychicznej??
Juz 4 raz w ciągu 3 dni zaobserwowalam cos takiego:
leży na łózku,nagle zrywa sie z niego, schodzi na ziemie, (juz ma otwarte oczy),kładzie sie, zaczyna drapać w podłodze (jakby cos kopała) a potem liże ściane lub podłoge...
o co tu chodzi,nie wiem jak reagować...
ale teraz cos hmmm natury psychicznej??
Juz 4 raz w ciągu 3 dni zaobserwowalam cos takiego:
leży na łózku,nagle zrywa sie z niego, schodzi na ziemie, (juz ma otwarte oczy),kładzie sie, zaczyna drapać w podłodze (jakby cos kopała) a potem liże ściane lub podłoge...
o co tu chodzi,nie wiem jak reagować...
MOI CHŁOPCY: tuptuś-filipek (husky), Przecinek (kapturek) i RODZYNEK W MĘSKIM GRONIE: AMELKA
problemy psychiczne??
Od razu na mysl przychodza mi przerzuty do mozgu...moze guz sie rozprzestrzenia.
Albo moze to poprostu jakas zabawa, albo odreagowuje operacje i zwiazany z tym stres i bol?
Albo moze to poprostu jakas zabawa, albo odreagowuje operacje i zwiazany z tym stres i bol?
-
- Posty: 113
- Rejestracja: śr wrz 28, 2005 9:05 pm
problemy psychiczne??
Guz?? mózgu??przerzut???ale przeciez guzek przy sutku był niezłośliwy... typowy gruczolak...
Ona ma to po spaniu... śpi nagle budzi sie i to robi... chwile po czym sie uspokaja...
Kurcze ;( ...
tata mowił , ze gdy był z nią na spacerze tez zachowywała sie inaczej, szczekała jak nigdy, pobiegła w zupełnie inną strone niż zawsze, szalała przy piaskownicy, choc nigdy tego nie robiła..
a uwierz,ze piesek po 10 latach ma juz swoje zauwazalne przyzwyczajenia...
ranka zagoiła sie jej dobrze, szwy ma wyciągane w ten poniedziałek, powiem o tym dziwnym zachowaniu, ale przesytaszyłas mnie z tym guzem..wogóle o tym nie pomyslałam.
Ona ma to po spaniu... śpi nagle budzi sie i to robi... chwile po czym sie uspokaja...
Kurcze ;( ...
tata mowił , ze gdy był z nią na spacerze tez zachowywała sie inaczej, szczekała jak nigdy, pobiegła w zupełnie inną strone niż zawsze, szalała przy piaskownicy, choc nigdy tego nie robiła..
a uwierz,ze piesek po 10 latach ma juz swoje zauwazalne przyzwyczajenia...
ranka zagoiła sie jej dobrze, szwy ma wyciągane w ten poniedziałek, powiem o tym dziwnym zachowaniu, ale przesytaszyłas mnie z tym guzem..wogóle o tym nie pomyslałam.
MOI CHŁOPCY: tuptuś-filipek (husky), Przecinek (kapturek) i RODZYNEK W MĘSKIM GRONIE: AMELKA
-
- Posty: 113
- Rejestracja: śr wrz 28, 2005 9:05 pm
problemy psychiczne??
Dzwoniłam do weterynarza... stwierdził,ze podejrzewa małe napady padaczki.. (
A niunia ma dodatkowy problem- jakies dziwne zapalenie ucha które brzydko pachnie.. eh..co jest ..spadek odporności czy jak??? moze brak witamin???
A niunia ma dodatkowy problem- jakies dziwne zapalenie ucha które brzydko pachnie.. eh..co jest ..spadek odporności czy jak??? moze brak witamin???
MOI CHŁOPCY: tuptuś-filipek (husky), Przecinek (kapturek) i RODZYNEK W MĘSKIM GRONIE: AMELKA
problemy psychiczne??
10-letni pies ma juz prawo do spadku odporności. Czy miał ostatno robione badanie krwi (nie jestem w temacie)? Jeśli nie, to warto zrobić. Mam podobny problem :11-letniego psa, który coś się zaczyna sypać. Niby nic poważnego, ale jednak :-(
Na szczęście psy na ogol dozywaja 1415116 roku zycia (przynajmniej tak czytalam, moj pies jest moim pierwszym psem)
Dodano po 2 minutach:
Jak przeczytałam uważniej, to zaczynam dochodzić do wniosku, że Niunia, to niekoniecznie pies o którym mowa. Jeśli napisałam nie na temat, przepraszam!
Na szczęście psy na ogol dozywaja 1415116 roku zycia (przynajmniej tak czytalam, moj pies jest moim pierwszym psem)
Dodano po 2 minutach:
Jak przeczytałam uważniej, to zaczynam dochodzić do wniosku, że Niunia, to niekoniecznie pies o którym mowa. Jeśli napisałam nie na temat, przepraszam!
...
-
- Posty: 113
- Rejestracja: śr wrz 28, 2005 9:05 pm
problemy psychiczne??
ataki ustały, wet dał lekarstwo na ucho okazało sie,ze to przewlekłe zapalenie... biedaczysko.
Szwy sciągnięte...
mam nadzieje,ze wszystko sie uspokoiło.
Ja mam szczescie do długowiecznych piesków (tzn moja mama wlasciwie)
Muszka dozyła 21 lat
A pies mojej mamy miał 23 gdy umarł
tak więc... piekny wiek I mam nadzieje,ze moja sunia ich wszystkich przeżyje !!!!
Szwy sciągnięte...
mam nadzieje,ze wszystko sie uspokoiło.
Ja mam szczescie do długowiecznych piesków (tzn moja mama wlasciwie)
Muszka dozyła 21 lat
A pies mojej mamy miał 23 gdy umarł
tak więc... piekny wiek I mam nadzieje,ze moja sunia ich wszystkich przeżyje !!!!
MOI CHŁOPCY: tuptuś-filipek (husky), Przecinek (kapturek) i RODZYNEK W MĘSKIM GRONIE: AMELKA
problemy psychiczne??
ile? :shock: najdluzej zyjacy pies o jakim slyszalam zyl 16lat ... ale 23? :shock:
no oby dozyla
no oby dozyla
-
- Posty: 544
- Rejestracja: czw sie 18, 2005 11:16 am
problemy psychiczne??
[quote="sachma"]najdluzej zyjacy pies o jakim slyszalam zyl 16lat ... ale 23?[/quote]
sachma,rekordzista rasy catlle dog przeżył lat 29
sachma,rekordzista rasy catlle dog przeżył lat 29
Pabluś i Stachanek razem na Niebieskiej Łące...
problemy psychiczne??
wow :lol: ja chce takiego psa! :lol:
jak dotad moje psiny odchodzily przez raka :-(
jak dotad moje psiny odchodzily przez raka :-(