szczury.org

Dzisiaj moj pies, Endo, młody mieszaniec rozcioł albo zdarł sobie fragment paluszka, poduszki... nie wiem czy isc do veta czy sam sie wylize, powaznie to nie wyglada a jednak co chwila kapie krew... napiszcie czy isc do weta czy sa jakies metody pomocy domowej.... sprawdzone...
Chlopak troszke kuleje... wiec moze vet? I ten mroz i sol na chodnikach... to chyba nie najlepiej dla ranki :-(

Pozdrawiam
dziekuje!

jeśli ranka nie jest głęboka to nie musisz iść do weta, polej rankę wodą utlenioną lub gencjaną(psinka i tak to wszystko wylize, ale nie zaszkodzi zdezynfekować), jak wychodzisz na spacer to załóż na lapę 'but' (np. skarpetkę/bandaż + mocną siatkę na zew., owiń (nie za ciasno!) np. taśmą - psiul będzie kulał bo dziurawa lapka boli.
moja dobermanka czesto cos sobie robi-pierdoła kochana

buahahahaa [wulgaryzm usunięty] mialo oznaczac suczka suka czy sunia?

Nie, pier-do-la kochana Chyba usune to slowo z bazy, bo az tak wulgarne nie jest... :lol:

Dodano po 19 minutach:

nie pierdol!

Dodano po 18 sekundach:

Oj jest.

moja sunia tez tak zrobiła - przecieła się lodem ostrym w zimie parę razy i często jej łapki krwawiły, zawsze sama sobie wylizywała - na dwór zakładałam skarpetkę z bandaża, ale i tak w domu sobie to ściągała i lizała łapę