UWAGA - TERRARYSCI WYLUDZAJA GRYZONIE!

[Lulu]

wlasnie zobaczylam na forum gryzoniowym...
az mi slow brak:
http://www.terrarium.com.pl/forum/viewtopic.php?t=58044

[Brat]

Jak myslicie, na ile mnie wsadza jesli pojde i wydrapie temu kolesiowi oczy i nakarmie nimi te %&%#&^%#? weze?

Ps. Jak myslicie, jest jakis sens pisania do adminow by zbanowali tego cwoka?

[nezu]

Noz mi sie w kieszeni otwiera :evil:
Czy aby Pituophis to nie osoba z terrarystycznego forum wypowiadajaca sie w jednym z tutejszych kotrowersyjcych watkow?
No nie mam slow :evil:

A jakze, ten sam :evil:
Nie wierze zeby na terrarystycznym forum odzywaly sie dwie rozne osoby o tym samym nicku.

[Korlis]

Boże :shock:
To jest straszne, no poprostu brak słów......

[sachma]

to chamskie...
nie chodzi o karmienie myszami czy szczurami... ale o oszustwo.. najzwyklejsi klamcy...

przykre jest to ze oni nawet nie widza co zle zrobili... nie potrafia zrozumiec ze takie oszustwo to swinstwo, bo ktos sie stara uratowac te zwierzeta... chca miec egzotyczne zwierzaki to niech placa za karme dla nich a nie rzeruja na ludziach uczciwych ktorzy maja serce i nie potrafia patrzec na krzywde zwierzat...

szkoda jest mi takich ludzi... sa zalosni... obrzydliwie zalosni...

[Lulu]

[quote="nezu"]http://szczury.org/member.php?action=profile&uid=2335
A jakze, ten sam Evil or Very Mad [/quote]
nezu, raczej http://szczury.org/member.php?action=profile&uid=2536 ... albo ja o czyms nie wiem...
az sie gotuje w srodku...

[Zirrael]

:zlosc: Nic tylko kupic od ruskich kałacha i zastrzelic :strzela:... Obłuda w najgorszym wydaniu... aż mnie rąbnęło :strzela: :zlosc:

[Mycha]

Ściska mnie...
Ściska i boli...
Bo uratowałam nie jedno zwierzę (nie tylko szczury) i jeśli któreś trafiło do takiej osoby...
Opiekun chorego odrzutka chcąc czy nie chcą kocha go... Znajduje mu dobry dom...
A nagle okazuje się, że pfff...
Nic...
Brak mi słów...

SPS powinien sprzedawać szczury za 2zł... To już byłby powód, że się nie opłaca.
Bo tu nie chodzi o pieniądze, ale o uczucia...
Chciałam coś im napisać, ale mam ochotę KLNĄĆ...

Dodano po 50 sekundach:

Już nie mówiąc o ostatniej sprawie adopcji seterka w potrzebie przez pseudohodowcę...

[ESTI]

Wlasnie kur*** mialam zamiescic link, bo mnie cholera wziela...a chcieli z nami nawiazac dialog kur***...

[Kaka]

co za kutas wredny bo juz inaczej nie powiem , przepraszam was wszytskich . JHak można byc tak nieuczciwym człowiekiem?? nie rozumiem tego, ludzie są tak straszni, zaklamani, nawet nie potrafią w zadnej czynnosci wykonac dobvrego uczynku, powiedziec dobrego słowa, tylko liczy sie zysk i oszustwo

Dodano po 1 minutach 1 minucie:

dodam jeszcze tylko jedno, dobrze ze znalazły sie na tym pieprzonym forum osoby które są wstanie jeszcze walczyc z tymi wiatrakami ( mam na mysli tego kutasa)

[gryzaj]

najlepsze jest tlumaczenie:

"Z drugiej strony, dobrej wiary nie wystarczy dla tych wszystkich gryzoni:)
Uczuciami ludzi się nie bawię, mój post miał charakter na wpół żartobliwy:). Spokojnie. I poza tym to jest właśnie sytuacja nadmiernego rozrostu hodowli w zoologicznym, a nie czyjeś ukochane pupilki. "


to mial byc tylko zart.
tylko, ze dla mnie wygladalo to dosc powaznie...

[ESTI]

Moim zdaniem, niestety niektorzy wraz z autorem tematu maja problemy z czytaniem ze zrozumieniem i nie posiadaja prostych ludzkich uczuc (czyt. brak uczuc do istot zywych).

Nie chce generalizowac, ale to tak samo jakbym zalozyla na ich forum temat:
"Przygarne kilka wezy, jestem ich milosnikiem"
A pozniej napisalabym na naszym forum, ze:
"Kurcze, ale fajnie...przygarnelam kilka wezy pod pretekstem, ze je lubie...a teraz mam super torebke i rekawiczki ze skorki wezyka."

Ehhh...

[Ania]

Nie Esti, to nie to samo, to co robią oni jest gorsze.. bo chcąc mieć torebkę nie żerowałabym na tym, że ktoś cały swój wolny czas poświęca na znalezienie dobrych domów tym wężom... CAŁY CZAS i WSZYSTKIM WĘŻOM. Że osoba ORGANIZUJE DARMOWY TRANSPORT.

Kto się kanalią urodził - człowiekiem nie umrze.

[Karen]

Aż szkoda słów... tylko na karmę dla jakiegoś zwierza z kimś takim, byle żywcem żeby sobie zobaczył jak to jest. Chociaż jeszcze by się zwierzak zatruł

[Arbor Vitae]

Przeczytalem wiekszosc postow z tamtego forum...... poza wzajemnym ublizaniem i klotnia kto ma racje nasowa mi sie jedno pytanie:
Co ma zrobic lekarz, gdy przychodzi do niego wlasciciel weza i mowi ze jego podopieczny przestal jesc miesiac temu (np. martwe oseski)?? Dodam tylko ze polecane postepowanie - zachecic zwierze zywym pokarmem........ (skutkuje w 90%, gdy inne metody maja skutecznosc rzedu 35%)
Od siebie dodam jeszcze tyle:
Hodowla gadow jest piekna, hodowla gryzoni tez. Sa fermy hodowlane dla gryzoni karmowych, gdzie zwierzeta zyja w dobrych warunkach, usypiane sa dwutlenkiem wegla, pakowane w foliowe torebki i sprzedawane (widzialem). Sa tez fermy gdzie gryzonie uprawia sie np po 20 sztuk w kuble na smieci, byle czym karmi i byle jak pozbawia zycia (slyszalem). Sa pasjonaci gadow, ludzie madrzy, inteligentni, pelni czulosci i umoralnieni (znam). Sa rowniez barbazyncy, sadysci i przyglupy (niestety). Sa milosnicy gryzoni, ktorzy traktuja zwierzaka niczym oczko w glowie (zdecydowana wiekszosc szczury.org jak mniemam ). Sa pseudohodowcy ktorym pupilek znudzil sie po miesiacu i trzymaja go tylko dlatego, bo nie wiedza co z tym fantem zrobic (sam taki bylem 15 lat wstecz).
Pytanie nr 2 brzmi: jak znalezc zloty srodek, granice miedzy subiektywizmem a obiektywizmem, jak nalezycie osadzic czlowieka i przypisac go do slusznej grupy, i tak naprawde ktora moralnosc jest w tym wszystkim sluszna??
No i moze wroce jeszcze raz do pierwszego pytania.........