szczury.org

Witam was. niewiecie czemu z pochwy mojej szczurki wydziela sie zołta gesta wydzielina? zobaczylem to jak bralem ja na rece. skad to wynika??

Moze to byc zapalenie drog moczowo-rodnych. Zabierz szczurcie jak najszybciej do dobrego weterynarza.
>>TUTAJ>TUTAJ<< spis weterynarzy

Fakt, nigdzie nie takiego koloru.
Sama osobiscie sie z tym nie spotkałam i chyba raczej niewiele osób z forum. Najlepsze i jedyne co mozesz zrobić to wycieczka do weta. Ale pamiętaj - nie idziemy do "pierwszego lepszego" tylko do sprawdzonego "szczurzego". Skąd jesteś?

Limbuś, Kasiek pisała o brązowych lub czerwonych wydzielinach, "krwawieniu", nie żółtych.
Mateusz ma pewnie na myśli cos takiego jak nasze upławy, ale jeszcze pewnie nie wie co to

Jestem z okolic lublina.A w mojej wiosce niema wetów szczurzych a ci od psow i takich zwierzat bardziej popularnych sie na tym nieznaja. Do lublina niemoge pojechac bo niema czym.a na autobus za zimno. kurrrcze

Na autobus nie jest tak zimno jesli szczurcie odpowiednio zabezpieczysz. Masz transporterek?? Wtedy mozesz wziazc torbe najlepiej podrozno, wylozyc czyms co trzyma cieplo np polarkiem, nalac cieplej wody do butelki, owinac w recznik i wlozyc do torby, i do srodka transporterek ze szczurcia. Zamknac tak zeby powietrze malej dochodzilo. Z takimi schorzeniami (jak ze wszystkimi) nie ma zartow.

Shady Lane kiedyś namierzyła znakomitą ponoć klinikę w Lublinie. Poszukaj

Tak mi do głowy przyszło. U ludzi intensywne upławy wiążą się z zakażeniami bakteryjnymi bądź grzybicznymi dróg rodnych. Jakby nie było - do weta i to migiem. Może da się to szybko wyleczyć, ale dzień zwłoki moze to uniemożliwić.

tematy o wetach z lublina:
>>klik>klik<<

Ale tej lecznicy, w której Shady znalazła najlepszą pmoc nie ma.... mateusz1991, może spytaj ją na gg? Jest prawie codziennie.

[ Dodano: Sro Lut 08, 2006 3:26 pm ]
O, ja mam kolejny pomysł (głośno myślę).
Czy jestes pewien, ze to z pochwy? Czy szczurka po prostu zostawiła taki ślad? Moze to zapalenie dróg moczowych?
A jak się szczurka zachowuje?

Zachowuje sie naturalnie. Czy napewno niejest to cieczka? zauwazylem ze juz przestalo.

[quote="mateusz1991"]Czy napewno niejest to cieczka?[/quote]

mateusz1991, zwazajac na to, ze szczury cieczki nie maja, to na pewno...
maja rujke, ale nie objawia sie to tak...

tak czy inaczej powinienes zabrac ciurke do weta...

hmm dobra klinika w lublinie... na głębokiej, jest dobra znana klinika na czechowie gdzieś, ja zapytasz łatwo znajdziesz poszukaj na forum, były podawane kiedyś informacje o wetach w lbn

O, na głębokiej. To miałam na myśli.

A czy ktoś sie spotkał z perłowo-białymi "upławami" ? Ostatnio to zauwazyłem u Kredki, i obserwuję czy to sie będzie nasilac lub zmieniać kolor. W najblizszym czasie pewnie pójdziemy na USG.

a ropomacicze?

Asiek pisze:znelezione
Główną przyczyną jest zachwianie równowagi hormonalnej, w wyniku której dochodzi do nadmiernej czynności gruczołów macicznych i ich przerostu. Dochodzi jednocześnie do produkcji wydzieliny gruczołów, która ulega zakażeniu bytyjącymi wszędzie bakteriami

niezależnie od koloru takie wydzieliny są niepokojące...
chyba że szczura nie utrzymuje higieny, ale to zwykle u chorych szczurów można zaobserwować, że mają niezbyt czyste okolice narządów.

Ropomacicze już przerabialiśmy z Pati - wydzielina była bardzo "brzydka" , żółta lub brązowawa, lub z krwią.
Kredkowa wydzielina jest perłowo-przezroczysta. Nie perlowo -biała, jak wczesniej napisałem . Jak taki glutek , ale nie ciągnie się w palcach , bez zapachu :/
Dziś bede dzwonić do innego weta , własnie szukam telefonu , bo jeden nr jest nieaktualny i zabiore ją na USG , jesli mają małogłowicowe.
Nie mam pojecia co to może być . Jak cos się dowiem, to od razu napiszę.