10 maluszków!!! Poznań

Archiwalne adopcje (udane i nieudane) i archiwalne narodziny

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: jokada »

a imie M2 - zostało zmieniome na Maksio 8)
Yoshee zupełnie nie pasowało :roll:
dummy
Posty: 84
Rejestracja: pt lut 18, 2005 4:59 pm

cwierkanie

Post autor: dummy »

Zdenka siedzi mi na ramieniu i tak dziwnie cwierka. Co to jest, czy to oznaka choroby?? Jeszcze tego nie slyszalam u szczurow. Na zmiane ze zgrzytaniem zebami. mysle ze jestesmy w miare juz oswojene ze soba, czyscimy sobie nawzajem skore :lol:
?Stary lew jakby się regenerował. Ale dziwnie. Zdradza wszelkie oznaki młodego osła.(S.J.Lec)(To oczywiście o mnie...)
Neave
Posty: 211
Rejestracja: ndz kwie 03, 2005 3:44 am

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: Neave »

:) Te maluchy dziwne dzwieki wydawaly :) jezeli zgrzyta zebami to raczej jej dobrze :)
D!
Posty: 43
Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:11 pm

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: D! »

Azti nie wydaje zadnych odglosow...Ani jak zwiedza pokoj, ani jak siedzi u mnie;) Mala Mysza piszczy jak sie Azti nad nia zneca, ale to wszystko.
Jeszcze nie mialam piszaco - gadajacych szczurow(a byly u mnie juz 4
) i te dwojka tez taka nie jest...;)
dummy
Posty: 84
Rejestracja: pt lut 18, 2005 4:59 pm

what's up

Post autor: dummy »

CO TU SIE DZIEJE?
widze ze nic Jak tam Zdenkowe siostry i braty?
Bo moj szczur to stary cwaniak, kryguje sie i udaje ze nic nie kuma.
Wczoraj przyszla w koncu wielka klatka dla Zdenki, po czym polaczylam ja z ta stara i jak okreslil moj Papo-wyszedl WTC, wysokosciowiec z facjata.
Zdenka na poczatku calkiem obrazila sie na nowa klatke(w kolorze bialym).
POtem zasnela w lozku i jak ja obudzilam(juz wiedziala ze chce ja wpuscic w nowe apartamenty), to udawala smiertelnie przerazona.Cala sie trzesla biedaczka i wytrzeszczala dramatycznie oczy. Jednak nie docenilam jej. Myslalam : "oszaleje z radosci"(jak to okreslil jakis uzytkownik tej klatki), lecz glowna mysla Zdenki bylo"Jak sie z niej wydostac?" Bo jej pasja jest eksplorowanie domu
?Stary lew jakby się regenerował. Ale dziwnie. Zdradza wszelkie oznaki młodego osła.(S.J.Lec)(To oczywiście o mnie...)
Neave
Posty: 211
Rejestracja: ndz kwie 03, 2005 3:44 am

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: Neave »

Oj biedna Zdenia... Nowa klatka... Czemu Ty ja tak męczysz ??!! :wink:

Tez mysle o nowej klateczce... Na razie jest forteca skladająca sie z akwarium , 2 klatek i takiej malej dobudowki... :)

U mnie szczurski są spokojne - i Mała i Rubi nie wykazują jakiś ekstremalnych zboczeń i zachowują sie w miarę normalnie :P Jedynie to straty w dobrach materialnych(lozko, koce) sa dokuczliwe...
aankaa93
Posty: 11
Rejestracja: śr cze 22, 2005 7:19 am

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: aankaa93 »

Ile maluszki teraz mają???
Ja MOŻE byłabym chętna na przygarnięcie 2 lub 3 samiczek,ale nie jestem z Poznania i pozatm jeszcze nic nie wiadomo.
Niedługo będę miała szczurzaski!!
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: Lulu »

Anka, maluszki Neave juz znalazly swoje domki. moze zapytaj sie krwiopijki, ona ma teraz male ;)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: krwiopij »

zapraszam, zapraszam... :D zdarza mi sie do krakowa jezdzic co jakis czas, a to przez czestochowe wlasnie... :) hmm... poza tym zdaje sie, ze LuLu wybiera sie do nas, wiec moze jej by bylo po drodze? :P
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Neave
Posty: 211
Rejestracja: ndz kwie 03, 2005 3:44 am

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: Neave »

Jejku przepraszam ze ponawiam temat ale tak tesknie za moimi malymi kielbaskami... Człowiek cały czas by chciał mieć takie maluszki w domku... Teraz Mała z Rubi demoluja mi pokój :) Ucałujcie moje maluszki :)
nezu
Posty: 1686
Rejestracja: ndz maja 23, 2004 3:59 pm
Kontakt:

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: nezu »

Neave a ja wlasnie chcialam ci nowe wiesci z frontu u znajomej opisac :lol:

Otoz mala kapturka od ciebie juz wcale nie jest taka mala. Jest wieksza od najwiekszej mojej szczurzycy i do tego ma niewielka nadwage, musiala przejsc na diete..;). Nie boi sie czlowieka w ogole, nadal jest dosc glosnym szczuraskiem, ale zsocjalizowana jest idealnie.

Ma 3 kolezanki, wszystkie trzy to czarne kapturki wziee w roznym wieku z mojego starego liceum. Swietnie sie dogaduja.

Mala miala jakis czas temu problemy ze zdrowiem, wycieki porfirynki z noska, mykoplazma sie przypetala...ale na szczescie lekarstwa pomogly i szarutka ma juz czysciutki nosek i oczka. Jest pod ciagla obserwacja.

Dodatkowo z szarobialej zrobila sie szarorudobiala(zadek jej zrudzial :lol: )
Neave
Posty: 211
Rejestracja: ndz kwie 03, 2005 3:44 am

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: Neave »

Jak to jest mozliwe ze taka duza wyrosła podczas gdy moje sa malenkie?? !!
Ja tez chce zeby duze byly!!!! Jak to sie robi?? :)
nezu
Posty: 1686
Rejestracja: ndz maja 23, 2004 3:59 pm
Kontakt:

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: nezu »

Nie wiem jak to sie robi, moze duza wydaje sie wlasnie przez swoja nadwage. Duza jest jak na dziewczyne, w porownaniu z samczykami to nadal chucherko ;).
Sliczna jest.. :zakochany:
D!
Posty: 43
Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:11 pm

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: D! »

Azti nie wyrosla zbyt wielka:)Jest po prostu szczupla panienka. Myszor nadal wydaje sie od niej mniejsza,ale myszy to juz dawno nie przypomina rozmiarami... :roll:

Laski nie maja nadwagi, bo duzo biegaja po pokoju i dostaja tylko zarelko dla szczurow + warzywka i owoce. Moj poprzedni szczur byl troche przekarmiony i dlatego teraz uwazam. Obie sa w swietnej formie,zdrowe i chetne do zabawy:P Niestety Azti niezbyt chetnie sama wraca do klatki w przeciwienstwie do Myszora:)To dopiero towarzyskie zwierze - woli wyjsc do czlowieka niz siedziec w ciemnych zakamarkach - dosyc dziwnie jak na szczura.;))
Neave
Posty: 211
Rejestracja: ndz kwie 03, 2005 3:44 am

10 maluszków!!! Poznań

Post autor: Neave »

hihi widać że Azti to mamausia!!! Mała w zędzie nosa wetknie!! Azti ma u mnie sczególne względy :) Może jakieś zdjęcie dasz D!??
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Adopcji i Narodzin”