[Sciolka] - Problemy ze strupkami.

[Fea]

[quote="ESTI"]I siano... to ono uczula i przenosi pasozyty.[/quote]

O, niewykluczone... Kaksi też nie toleruje siana, zamieniłam je na ligninę i szmatki - i napady kichania zmniejszyły się do kilku kichnięć dziennie.

[czukukkcza]

dla chorych szczurków,szczególnie z problemami skórnymi,bezpieczniejsze jest trzymanie na ściółce Cats Dream albo Cat Uni Natura

ja ciągle obstaje za tym że klatka jest dobra nie dla szczura,ale dla fretki-szczur Ci ją momentalnie przesika i będzie nie miły zapach...chyba żeby każdą półeczkę obić jakąś folią...

[bobek]

dajcie spokój z tom trawą na niej jest mu ok , na trociny ma uczulenie to naczym ja mam go trzymac chyba nie na tych samych granulkach ( sa beznadziejne a szczegulnie na dużą powierzchnie a pozatym bym zbankrutował) dziurek jest naprawde dużo wiec chyba z powietzrem jest ok ale moze cos pomysle jak bede miał czas i wytne

[Fea]

Jak się chce mieć szczura, trzeba mieć pieniądze na jego utrzymanie, nawet w wyjątkowych przypadkach. Proste.
Sama trzymam szczury na żwirku, a i to nie jednego, a cztery - a na kasie nie śpię.

A otwory wentylacyjne trzeba koniecznie powiększyć. Przecież w takiej klatce nie ma w ogóle przepływu powietrza. I to nie "kiedyś tam, jak będę miał czas", a jak najszybciej, po co męczyć zwierzę.

[Wackowa]

Dokładnie [quote="bobek"]sa beznadziejne a szczegół na dużą powierzchnie a pozatym bym zbankrutował[/quote]

Masz racje może i są beznadziejne, niewygodne dla ogonków bo twarde, i dużo kosztują no ale trudno się mówi... mimo wszystko chodzę do zoologa i kupuje ten żwirek. Ma on także dużo zalet, na pewno jest bezpieczniejszy od innego rodzaju ściółki. Dodatkowo musze go kupować praktycznie co tydzień - półtora. Mam tak wielką klatkę że na jedno wsypanie idzie prawie połowa torby... nawet jak codziennie wymieniam część posikaną i dosypuje świeżą to taki worek schodzi mi masakrycznie szybko Mimo wszystko bardzo go polecam!!

[bobek]

ale co mu sie stanie na trawie nierozumiam was

[Lulu]

bobek, ciagle piszesz, ze nie mozesz go wyleczcy ze stupkow :| jezeli chcesz go wyleczyc, to zapewnienie odpowiedniej sciolki jest rzecza podstawowa... a w tawie az sie roi od pasozytow, poza tym uczula... co powoduje pojawianie sie strupkow.

[pomarańczowy jelcz]

[quote="merch"]w sianku i trawce moga byc pasozyty , poza tym pasozyty są cięzkie do wytepienia,[/quote]
Poza tym w trawie znajdują się odchody (np. mocz) innych zwierząt, które mogą przenosić choroby- albo odchody chorych dzikich szczurów, od których twój szczur może się zarazić.

[bobek]

to właśnie zeszły mu strupki w trawie a jest na niej bardzo długo i ma na nich swietna zabawe

[pomarańczowy jelcz]

Jakoś wcześniej nie pochwaliłeś się, że strupki mu zeszły 0.o
Teraz ci się przypomniało?

[ESTI]

bobek, kilka razy pytalam w innym temacie - na jakiej sciolce trzymasz???
I nic nie pisnales o sianku - i jak tu sie nie wkurzac, jak sie pomaga i staje na glowie, a Ty nawet nie potrafisz zastosowac sie do rad, a nawet odpowiedziec na zadawane Ci pytania - zatrwazajace. :?

[Venio]

nie wiem po co bobek w ogole tu o cos sie pytasz... jesli ty juz wszystko wiesz !! Ucz mnie !! Ucz mnie !!

[violet]

bebk posluchaj ich - skoro pytasz o cos, to znaczy ze chcesz poznac odpowiedz ludzi, ktorzy znaja sie na rzeczy - wiec daja ci ją

[Wackowa]

[quote="violet"]bebk posluchaj ich - skoro pytasz o cos, to znaczy ze chcesz poznac odpowiedz ludzi, ktorzy znaja sie na rzeczy - wiec daja ci ją[/quote]

Szczera prawda.... bobek aleś ty uparty..... w trawie jest tyle drobnoustrojów, pasożytów no przeróżnych paskud...

[sachma]

jak dla mnie to za malo wetylacji tam jest... przydaly by sie wieksze otwory zaslepione takim specjalnym czyms co sie w terrariach uzywa :jezor2: nie wiem jak to nazwac..