Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- paulinka93
- Posty: 239
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 2:51 pm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
Hej
należałoby odświeżyć temat, bo już dawno nie pisałam o moich ogonkach z braku czasu niestety.
Skupię się na moim najnowszym szczurku, który teraz ma już ponad 5 miesięcy. Bardzo długo był bez imienia bo żadne z imion do niej nie pasowało....pierwsze imię które wymyśliłam to Anabell, lecz było tylko imieniem zastępczym.....potem w końcu wźęłam się za wymyślanie imienia dla mojej małej. Długo myślałam i doszłam do wniosku, że pasuje do niej imię Toyota.
Więc dziś Toyota jest już dorosłym szczurkiem, lecz jest najmniejsza z moich czterech panienek.
Jak każdy mały szczur Toyota miała ADHD, które nie przeszło jej do dziś xD skacze jak wariatka po wszystkich koleżankach.
Wklejam zdjęcia, lecz są one jeszcze sprzed jakiś 2-3 miesięcy wstecz, potem dodam bardziej aktualne.
, ,
na ostatnim zdjęciu wszystkie razem...jest to chyba jedyne wspólne zdjęcia gdyż Toyota jest bardzo niegrzecznym i wiercącym się szczurkiem
należałoby odświeżyć temat, bo już dawno nie pisałam o moich ogonkach z braku czasu niestety.
Skupię się na moim najnowszym szczurku, który teraz ma już ponad 5 miesięcy. Bardzo długo był bez imienia bo żadne z imion do niej nie pasowało....pierwsze imię które wymyśliłam to Anabell, lecz było tylko imieniem zastępczym.....potem w końcu wźęłam się za wymyślanie imienia dla mojej małej. Długo myślałam i doszłam do wniosku, że pasuje do niej imię Toyota.
Więc dziś Toyota jest już dorosłym szczurkiem, lecz jest najmniejsza z moich czterech panienek.
Jak każdy mały szczur Toyota miała ADHD, które nie przeszło jej do dziś xD skacze jak wariatka po wszystkich koleżankach.
Wklejam zdjęcia, lecz są one jeszcze sprzed jakiś 2-3 miesięcy wstecz, potem dodam bardziej aktualne.
, ,
na ostatnim zdjęciu wszystkie razem...jest to chyba jedyne wspólne zdjęcia gdyż Toyota jest bardzo niegrzecznym i wiercącym się szczurkiem
Moje szczurki: Chicka, Mila, Zula[*], Toyota[*], Hawana[*], Koko[*], Kika[*], Mia[*], Lajla[*].
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
- paulinka93
- Posty: 239
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 2:51 pm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
Więc daje jeszcze fotki jak Toyota jest starsza, a więcej będzie już niebawem i postaram się coś więcej napisać, także o reszcie szurasków
,
Na drugim zdjęciu podczas zabawy w budowli ze styropianu, a na pierwszym tradycyjny spacer po kanapie
i co myślicie o Toyocie ?? słodka prawda?
,
Na drugim zdjęciu podczas zabawy w budowli ze styropianu, a na pierwszym tradycyjny spacer po kanapie
i co myślicie o Toyocie ?? słodka prawda?
Moje szczurki: Chicka, Mila, Zula[*], Toyota[*], Hawana[*], Koko[*], Kika[*], Mia[*], Lajla[*].
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
Re: Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
Bardzo fajne szczurki i reszta zwierzątek , Toyota fajne imię i widzę że urosła
Zemną szczurki :
CH : Pikuś, Gucio, Tino, Hipcio, Diabeł, Edek, Szymon.
DZ : Sonia, Psotka .
Pies suczka : Bafi
CH : Pikuś, Gucio, Tino, Hipcio, Diabeł, Edek, Szymon.
DZ : Sonia, Psotka .
Pies suczka : Bafi
- paulinka93
- Posty: 239
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 2:51 pm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
Hej od kilku dni jest ze mną nowy szczurek.
Oto jego krótka historia:
Jetsem wolontariuszką w fundacji dla zwierzaków i pewnego dnia przychodze do naszego przytuliska gdzie mamy różne zwierzaczki i okazało się, że mamy szczurka. Szczurek trafił do przytuliska wraz z myszkami i chomikami po zamknięciu sklepu zoologicznego no i te oto zwierzaki akurat trafiły do nas. Gdy go zobaczyła odrazu się zakochałam. Okazało się, że jest to młodziutka niebieska samiczka. Szczurek był do adopcji więc go wźęłam tym bardziej, że: szczurek był trzymany w akwarium i to na dodatek małym z trocinami podczas upałów i na dodatek był sam, więc musiałam ją zabrać.
Więc tak szczurcia trafiła w końcu do mnie Ma niecałe 2 miesiące, jest chyba tak zwanym szczurem niebieski. Jak ją wźęłam strasznie się bała nawet w trakcie wyciągania gryzła ale nieboleśnie. Teraz jest już dużo lepiej. Już się taki nie boi. Jak puściłam ją z resztą moich szczurzyc na wybieg tak się uradowała, że zaczęła biegać od jednej do drugiej i po nich skakała
Nadal tak robi jak są puszczane razem, ale jest oczywiście jeszcze w osobnej klateczce dopóki duże jej nie zaakceptują.
a to w poprzednim lokum:
Na razie to na tyle, wkrótce napisze więcej
Oto jego krótka historia:
Jetsem wolontariuszką w fundacji dla zwierzaków i pewnego dnia przychodze do naszego przytuliska gdzie mamy różne zwierzaczki i okazało się, że mamy szczurka. Szczurek trafił do przytuliska wraz z myszkami i chomikami po zamknięciu sklepu zoologicznego no i te oto zwierzaki akurat trafiły do nas. Gdy go zobaczyła odrazu się zakochałam. Okazało się, że jest to młodziutka niebieska samiczka. Szczurek był do adopcji więc go wźęłam tym bardziej, że: szczurek był trzymany w akwarium i to na dodatek małym z trocinami podczas upałów i na dodatek był sam, więc musiałam ją zabrać.
Więc tak szczurcia trafiła w końcu do mnie Ma niecałe 2 miesiące, jest chyba tak zwanym szczurem niebieski. Jak ją wźęłam strasznie się bała nawet w trakcie wyciągania gryzła ale nieboleśnie. Teraz jest już dużo lepiej. Już się taki nie boi. Jak puściłam ją z resztą moich szczurzyc na wybieg tak się uradowała, że zaczęła biegać od jednej do drugiej i po nich skakała
Nadal tak robi jak są puszczane razem, ale jest oczywiście jeszcze w osobnej klateczce dopóki duże jej nie zaakceptują.
a to w poprzednim lokum:
Na razie to na tyle, wkrótce napisze więcej
Moje szczurki: Chicka, Mila, Zula[*], Toyota[*], Hawana[*], Koko[*], Kika[*], Mia[*], Lajla[*].
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
- paulinka93
- Posty: 239
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 2:51 pm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
W ostatnią sobotę odeszła ode mnie Kikusia, chyba po prostu ze starości. Nic jej nie było aż tu nagle zrobiła się mniej ruchliwa i odeszła. Osiągnęła wiek 2 lat i 1 miesiąca. Wraz z całym szczurzym stadkiem tęsknimy za Nią
Dla mojej kochanej Myszeczki [*][*][*]
,
takie w miarę najnowsze zdjęcia.
Dla mojej kochanej Myszeczki [*][*][*]
,
takie w miarę najnowsze zdjęcia.
Moje szczurki: Chicka, Mila, Zula[*], Toyota[*], Hawana[*], Koko[*], Kika[*], Mia[*], Lajla[*].
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
Re: Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
[*] przykro mi
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
- paulinka93
- Posty: 239
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 2:51 pm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
W sobotę pożegnałam moją szczurcię Mijusię. Za niecały miesiąc skończyła by 2 latka. Była spokojnym szczurkiem, na początku strachliwym. Była jeszcze z pierwszego stadka. Bardzo będziemy za nią tęsknić
Dla agutkowej piękności [*][*][*]
Jeszcze za czasów młodości:
Dla agutkowej piękności [*][*][*]
Jeszcze za czasów młodości:
Moje szczurki: Chicka, Mila, Zula[*], Toyota[*], Hawana[*], Koko[*], Kika[*], Mia[*], Lajla[*].
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
Re: Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
Przykro mi , Paulina... Do 02 stycznia zostało tak niedużo...co się stało?
Ze strachem myślę o tym , że i nasza Dżuma niedomaga...
Wraz z nią i Czarnulką żegnamy Miję [*]
Ze strachem myślę o tym , że i nasza Dżuma niedomaga...
Wraz z nią i Czarnulką żegnamy Miję [*]
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
- paulinka93
- Posty: 239
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 2:51 pm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
No właściwie to sama nie wiem...w piątek wieczorem zaczęła coś ciężej oddychać, a rano już było po wszystkim...no cóż, można powiedzieć, że młoda niestety nie była. W stadku zostały 3 szczurki. Lajla była moim pierwszym szczurkiem a jak na razie wszystkie przeżyła, jest juz bardzo stara ma 2 lata i 5 miesięcy. No ale niestety zaczyna jej się robić guz Hawanka i Toyota jak na razie są zdrowiutkie. Dopóki nie zdam matury nie przygarniam więcej szczurków bo widze, że mam dla nich niestety coraz mniej czasu. Przed świętami postaram się zrobić im zdjęcia i wkleić oraz napisać więcej co u moich panienek
Moje szczurki: Chicka, Mila, Zula[*], Toyota[*], Hawana[*], Koko[*], Kika[*], Mia[*], Lajla[*].
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
- paulinka93
- Posty: 239
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 2:51 pm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
Odeszłą ode mnie moja pierwsza szczurka. Przeżyła wszystkie swoje koleżanki z pierwszego stadka. Żyła 2 lata i 8 miesięcy. Będę bardzo za nią tęskinić...była moim pierwszym i najlepszym szczurkiem...byłam z nią najbardziej zżyta.
Lajla....dawno temu:
,
Lajla....dawno temu:
,
Moje szczurki: Chicka, Mila, Zula[*], Toyota[*], Hawana[*], Koko[*], Kika[*], Mia[*], Lajla[*].
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
- paulinka93
- Posty: 239
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 2:51 pm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje zwierzaki i historia zdobycia moich szczurków:)
Odeszła ode mnie kolejna szczurka-Hawana. NIe wiem co się stało było wszystko okej. Po prostu budzę się rano no i nie ma jej juz ze mną. 06.2010r- 1.10.2011r.
3 miesiące temu dołaczył do mojej rodzinki psiak. Adoptowałam go ze schroniska, jest to Owczarek Niemiecki. Ma teraz 10 miesięcy i jest wielką rozrabiaką, a na imie mu Nestor
Za niedługo może wstawie jakies fotki psiaka.
3 miesiące temu dołaczył do mojej rodzinki psiak. Adoptowałam go ze schroniska, jest to Owczarek Niemiecki. Ma teraz 10 miesięcy i jest wielką rozrabiaką, a na imie mu Nestor
Za niedługo może wstawie jakies fotki psiaka.
Moje szczurki: Chicka, Mila, Zula[*], Toyota[*], Hawana[*], Koko[*], Kika[*], Mia[*], Lajla[*].
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.