NAGROBKI SZCZURASKÓW
Moderator: Junior Moderator
NAGROBKI SZCZURASKÓW
Wczoraj pochowałam Antosia...
Położyłam też kwiatki na pozostałych grobach (jest już ich sporawo) i miałam już małe problemy z przypomnieniem sobie kto, pod którym kamieniem lezy....
Mam do Was pytanie, jak wyglądają groby Waszych ogoniastych?
U mnie są to tylko duże kamienie pod brzózką.
Chciałabym opisać je, ale nie bardzo wiem, jak napisać imiona na twardych kamieniach -może jakąś farbę mi polecicie...?
Położyłam też kwiatki na pozostałych grobach (jest już ich sporawo) i miałam już małe problemy z przypomnieniem sobie kto, pod którym kamieniem lezy....
Mam do Was pytanie, jak wyglądają groby Waszych ogoniastych?
U mnie są to tylko duże kamienie pod brzózką.
Chciałabym opisać je, ale nie bardzo wiem, jak napisać imiona na twardych kamieniach -może jakąś farbę mi polecicie...?
"Wierząc we własną drogę wcale nie musisz udowadniać, że droga innego człowieka jest zła"
(P.Coelho)
(P.Coelho)
NAGROBKI SZCZURASKÓW
moje szczuraski leżą po prostu pod kamieniem w charakterystycznym miejscu pod drzewem, nie chciałam oznaczać tego miejsca bo pewnie zaraz by kogoś podkusiło żeby zniszczyć itp.
jeśli Twoje ogonki spoczywają w lesie lub w miejscu gdzie nikt nie chodzi to powiem Ci że słyszałam o takim grobie psa w lesie gdzie nagrobkiem była szklana kula (chyba jak do rybki-odwrócona) a w środku kwiaty, zdjęcie i kartka z imieniem i datami.Uważam że to dobry pomysł-tylko właśnie w miejsach gdzie nikt tego nie zniszczy.
jeśli Twoje ogonki spoczywają w lesie lub w miejscu gdzie nikt nie chodzi to powiem Ci że słyszałam o takim grobie psa w lesie gdzie nagrobkiem była szklana kula (chyba jak do rybki-odwrócona) a w środku kwiaty, zdjęcie i kartka z imieniem i datami.Uważam że to dobry pomysł-tylko właśnie w miejsach gdzie nikt tego nie zniszczy.
w domu szaleją --> Czika (psica), i ogoniaste: Brązowa, Nika, Lilith,Dara i Tavi
gdzieś tam --> Szatan, Czedar, Gałka,Zuzu, Kremówka, Gryzelda,Mamuśka, Cykorka i Kreska.....
gdzieś tam --> Szatan, Czedar, Gałka,Zuzu, Kremówka, Gryzelda,Mamuśka, Cykorka i Kreska.....
NAGROBKI SZCZURASKÓW
moj Adolf lezy kolo mojego "internatu"... w sumie to na jego terenie, bo pod samym budynkiem... lezy pod krzaczkiem... i nie jest jakos specjalnie oznaczony... bo ja wiem, ze on tam jest... i ten kto byl na pogrzebie (czyli ten kto znal Adolfa) tez wie.... dla mnie to wystarczy.
Ostatnio zmieniony ndz paź 31, 2004 7:29 pm przez Lulu, łącznie zmieniany 1 raz.
NAGROBKI SZCZURASKÓW
ja po prostu pamietam... na dzialce pod mlodymi drzewkami leza trzy duze kamienie - pierwszy skavena i malego diego, drugi mojej starej pajeczycy, trzeci eszwy... tez myslalam, zeby jakos je oznaczyc, ale jakos nie mam pomyslu... moze olejna farba na kamieniu? wygladaloby chyba najlepiej i byloby trwale...
NAGROBKI SZCZURASKÓW
Kofi jest pochowana w lesie pod ogromnym drzewem w miejscu niezbyt często odwiedzanym.
Miejsce to oznaczyłam kupką kasztanów.Chociaz i tak już ich tam pewnie nie ma.
Miejsce to oznaczyłam kupką kasztanów.Chociaz i tak już ich tam pewnie nie ma.
Figa i Julka u mnie
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
NAGROBKI SZCZURASKÓW
ja zakopywalam cialka w lesie... na uboczu... nie wiem gdzie to jest, poprostu nie pamietam... ale planuje zakupic jakies mlode drzewko i po nim zakopywac cialka
NAGROBKI SZCZURASKÓW
Moja Dziubka jest pochowana w ogródku, przy samym płocie. Kruffka i Tusia miały sekcję więc ich ciałka pewnie zostały gdzieś spalone. Ale dla mnie najważniejsza jest pamięć o nich.
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka
NAGROBKI SZCZURASKÓW
Ja moje maluchy pochowałam w lasku olchowym przy domku. Są tam moja Arunia i Cleo.
Jedynie Dzikuske pochowałam przy drodze, na trasie...bo zawsze była niespokojnym duszkiem, niech będzie wolna.
Moje skarbeczki są zawsze w moim sercu...
Jedynie Dzikuske pochowałam przy drodze, na trasie...bo zawsze była niespokojnym duszkiem, niech będzie wolna.
Moje skarbeczki są zawsze w moim sercu...
NAGROBKI SZCZURASKÓW
ja, mimo, że nic mi nie umarło (na szczęście ) to wiem, że pochowam moje ogony w ogrodzie mojej babci, mam zamiar zrobić i krzyże z ich imionami
NAGROBKI SZCZURASKÓW
moja pierwsza niunia jest pochowana w grybowie w moim ogrodku... kolo niej lezy emilka a nad nimi kamien, zeby zadne koty nieodkopaly...
w krakowie sa pochowane druga niunia i maja... maja nad rzeka, kolo mojego starego klubu jezdzieckiego, a niunia pod choinka jak mieszkalam jeszcze na kolorowym... przychodzilam do jej grobu i kladam niezapominajki...
pink i shifti(myszoskoczek) sa pochowani w moijej piwnicy...
chcialam bym zeby wszystkie ich cialka byly blisko mnie w piwnicy... ale nie da sie... bardzo bym chciala zeby w polsce gdzies powstal cmetarz dla zwierzat... mimo wszystko to mile... moze powiecie po co przeciez my je tak chowamy przy nas... ale jednak gdy bylo by takie miejsce... ludzie nie zawsze maja gdzie pochowac swoje zwierzeta, nie maja dzialek ani ogrotkow, a nikt nie pochowa psa w parku pod drzewem... nawet jesli by chcial to nie wolno...
w krakowie sa pochowane druga niunia i maja... maja nad rzeka, kolo mojego starego klubu jezdzieckiego, a niunia pod choinka jak mieszkalam jeszcze na kolorowym... przychodzilam do jej grobu i kladam niezapominajki...
pink i shifti(myszoskoczek) sa pochowani w moijej piwnicy...
chcialam bym zeby wszystkie ich cialka byly blisko mnie w piwnicy... ale nie da sie... bardzo bym chciala zeby w polsce gdzies powstal cmetarz dla zwierzat... mimo wszystko to mile... moze powiecie po co przeciez my je tak chowamy przy nas... ale jednak gdy bylo by takie miejsce... ludzie nie zawsze maja gdzie pochowac swoje zwierzeta, nie maja dzialek ani ogrotkow, a nikt nie pochowa psa w parku pod drzewem... nawet jesli by chcial to nie wolno...
NAGROBKI SZCZURASKÓW
Słyszałam, ze gdzies w Warszawie jest cmentarz dla zwierząt...
NAGROBKI SZCZURASKÓW
Moje ogoniaste są pochowane na działce...
Ale już mi się uzbierało tych kamyków: Mańka, Renia, Zuźka, Myszka, Majeczka, Amelka, Paskuda, Bonifacy, (2 chomiki), Antoś... (inne zwierzatka są na drugiej działce).
Chyba zrozumiałe, że zaczynam mieć problem z przypomnieniem sobie kto, pod którym kamieniem leży.
Musze czymś napisać imiona na kamieniach, bo się pogubie!
Ale już mi się uzbierało tych kamyków: Mańka, Renia, Zuźka, Myszka, Majeczka, Amelka, Paskuda, Bonifacy, (2 chomiki), Antoś... (inne zwierzatka są na drugiej działce).
Chyba zrozumiałe, że zaczynam mieć problem z przypomnieniem sobie kto, pod którym kamieniem leży.
Musze czymś napisać imiona na kamieniach, bo się pogubie!
"Wierząc we własną drogę wcale nie musisz udowadniać, że droga innego człowieka jest zła"
(P.Coelho)
(P.Coelho)
NAGROBKI SZCZURASKÓW
Ja mam cmentarz pod oknem mojego domu...
Wszystkie zwierzaki są oznaczone kamieniami. Bez podpisów, bez oznaczeń. Poprostu... Nie stawiam żadnych krzyży, bo zwierzęta nie wierzą w boga.
Wszystkie zwierzaki są oznaczone kamieniami. Bez podpisów, bez oznaczeń. Poprostu... Nie stawiam żadnych krzyży, bo zwierzęta nie wierzą w boga.
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
RATTERIA.W.INTERIA.PL
NAGROBKI SZCZURASKÓW
Ja tez krzyzy nie stawiam...
Krzyże się stawia ludziom...
Ale chcę podpisać kamyki -może lakier do paznokci by się nadawał?
P.S. Jeśli umrze mi pies, to postaram się kupić malutką płytę marmurową z imieniem! Mam nadzieję, że bedzie mnie na to stać.
Krzyże się stawia ludziom...
Ale chcę podpisać kamyki -może lakier do paznokci by się nadawał?
P.S. Jeśli umrze mi pies, to postaram się kupić malutką płytę marmurową z imieniem! Mam nadzieję, że bedzie mnie na to stać.
"Wierząc we własną drogę wcale nie musisz udowadniać, że droga innego człowieka jest zła"
(P.Coelho)
(P.Coelho)
NAGROBKI SZCZURASKÓW
..moje dawniejsze zwierzęta chowałam w sadzie, dziś nie pamiętam gdzie; poźniejsze, łącznie z moim pierwszym ogonkiem Szajbusem leżą na górce w lesie, na owalnym placyku otoczonym dzikimi malinami, w sumie łatwo to znaleść, ale pozapominałam gdzie który zwierz leży, a śpi tam ich łącznie ok. 10; kiedyś próbowałam czyścić to miejsce z liści, ozdabiać kwiatami, ale zawsze ktoś wszystko niszczył..
..Akire pochowałam u babci na działce, pod nogami trzepaka, byłam akurat w mieście, odebrałam ją po operacji i od razu szłam pochować, bo było lato, najbliższym gruntem była babcina działka, ale tego miejsca, jak i powyższych, już nie odwiedzam, bo żal.
..Akire pochowałam u babci na działce, pod nogami trzepaka, byłam akurat w mieście, odebrałam ją po operacji i od razu szłam pochować, bo było lato, najbliższym gruntem była babcina działka, ale tego miejsca, jak i powyższych, już nie odwiedzam, bo żal.
czasami po prostu brakuje kamieni