don Kichot -> Cervantes

Będąc na krótkim spacerku w mieście z moim milusińskim kupiłam waniliowego rożka. Usiadłam na ławce i oboje z apetytem spałaszowaliśmy lody - liz ja, liz Okruszek. Często podajecie swoim ogonom lody? I co sądzicie o wspólnym jedzeniu? Chyba jeśli szczurek jest zdrowy i opiekun zdrowy, mogą jeść raze...

Szczerze się cieszę i ze swojej strony dziękuję.

wiatrak -> młynarz

będę miała odszkodowanie -> na pociechę

Bardzo mi przykro... naprawdę... [']

Martwią mnie tylko ceny... Muszę się jeszcze dopytać, poszukać promocji...

ps. Nie szkodzi, jeśli przyjadę bez swojego szczurka - na to spotkanie?

Wiecie co, drodzy forumowicze? Mam rodzinę w Warszawie i wydaje mi się, że się trochę za nią stęskniłam... :wink: :wink: :wink: A tak serio: Kocham już tego beżowego facecika!! Za kilka dni napiszę, czy rzeczywiście przyjadę do stolicy, na razie daję 70% (Może nawet udam się na to spotkanko szczurom...

[quote="merch"]Jeśli chodzi o kontakt Szczurów z człowiekiem to ja akurat poczułam go bardziej przy większej ilosci szczurów . Wiesz sopocianka to takie mnozenie doznań jeden robi ci manikiur , a drugi fryzure. Jak w salonie piękności [/quote] :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol...

Uff... Obcięłam wszystkie z wyjątkiem dwóch u stóp (zbyt blisko były ciałka). Jestem zadowolona. To jest prostsze niż przypusl
zloczkkkkkkkkkkkkkkk przypuszczałam:)
,;0o

*(mały lata mi po klawiaturze)

Młody jest, ten szczurek? Jeśli tak to na razie rzeczywiście może mieć radochę. Lecz jak, urośnie, podtuczy się... to wtedy lepiej wyjmij pięterka.

Ktoś nawet zauważył na zdjęciu (mimo słabej jakości), które zamieściłam przy okazji innego tematu. Za pazurami zostawała mu ziemia i różne brudy i chyba jakoś się nawet wywijały do środka. No, cóż... zostało mi jedenaście do obcięcia.

Zawsze uważałam, że obcinanie pazurów to przesada. Ale Okruszek ma chyba dłuższe krogulce niż inne szczury, które miałam, drapie do krwi... Odważyłam się spróbować. Leżał senny na deseczce w klatce, jedną łapkę wystawiłam mu poza pręty i obcięłam (chyba za mało, ale byłam w wielkim stresie, że zrobi...

Jestem tego samego zdania - piętra tylko zagracają klatkę, ujmują przestrzeni. Możes z pięterek powyciągać same drabinki i zahaczyć w kilku miejscach, powstawiać drobne listewki, patyki...

Powodzenia w "meblowaniu"

i tak to zjedzą -> jak się dowiedzą