naprawdę ? byłoby super oddałabym jak tylko maluchy byłyby wyleczone i połączone chyba że szybciej bym jakaś znalazła

mama się zgodziła na jednego malucha ale musiałabym załatwić jakąś małą klatkę dla niego więc czy mogłabym wstępnie zarezerwować pana 6 niebieskiego ?

oj wzięłabym ale nie mam dodatkowej klatki na takiego malucha, same z dużymi przerwami ;(
kusisz straszecznie! i do boczka i ferdka dołączyłby paździoch... i nawet bym miała dla nich transport na przyszły tydzień ;(

o matko blazed i trokolorka <3 zakochałam się w tych dwóch zwierzakach!

Maluchy wymiziane boczek to mi nawet oczami pulsował! <3

o matko gdyby nie wszoły u mnie to bym wzięła malucha, są rozkoszne! <3

Hej wszystkim :D spadliśmy baaardzo daleko widzę ale temat odkopuję i się kupuję znów w szczurzą rodzinkę :) Przygarnęłam dwa smrody Ferdka Kiepskiego i Ardnolda Boczka :D (imiona wymyślone przez mojego lubego :D ) W przyszłości planujemy jeszcze mieć paździocha i waldusia :D http://img89.imageshack...

Też myślę że to straciło sens, bo skoro sobie rozmnaża dla zabawy to nie powinno się jej pomagać, szkoda mi szczurów to fakt no ale jak pomożemy to później będą kolejne i kolejne...

się dogadamy?? nie zdziwię się jak będzie chciała żeby jej zapłacić...

a nawet jeszcze inaczej, nie umiem się już w tym połapać... ale czuję że nie będzie wcale tak łatwo z nią

wygląda na to że wszystkie żyją a kapturka urodziła drugi miot pierwszy to ten który teraz jest do wydania drugi to ten co wystawiła dopiero i jeszcze jest miot tej niebieskiej...

Czy to nie jest zwykła rozmnażaczka? wchodziłyście w jej wszystkie ogłoszenia

przeglądałam sobie ogłoszenia i znalazłam do oddania czarnego samca z bogatyni http://tablica.pl/oferta/szczur-do-adop ... e1dce84c19 na jednym ze zdjęć są 3 szczury dokładnie te same co na zdjęciu z maluchami...

Mogę bez problemowo dojechać tutaj i tutaj tylko wałbrzycha boję się mniej jakoś nie przeraża mnie tam jazda autem jak we Wrocławiu ale i tym myślę że dam sobie rade albo przyjadę pociągiem bo to taniej niż autobus i wygodniej również dla ogonów

Hej, potwierdzam też tutaj że jestem gotowa przyjąć dwóch samców na DS, pojechałabym sama do bogatyni ale niestety nie mam jak, jedynie gdzie mogę się udać to wałbrzych - wrocław, ale myślę że z zielonej góry nie będzie problemu żeby je tam przetransportować :) Mogę odpowiedzieć na pytania z ankiety...