To ja pokażę swojego udoskonalonego Furata :) Nie ma tam nic nadzwyczajnego, ale jestem bardzo zadowolona z obecnego stanu mojej klatki, dziewczyny także, bo korzystają ze wszystkich sprzętów bez wyjątku :-P (Nawet z huśtającej się rury za sputnikiem :mrgreen: (hamaków nie ma, bo zostają obgryzione ...
Miałam taką samą klatkę. Znienawidziłam ją po roku. Na prętach robi się brzydki nalot, całość strasznie się chybocze i dzwoni. Kuweta jest z miękkiego plastiku, więc jak ktoś ma szczury gryzące wszystko co popadnie, to po jakimś czasie wszystkie rogi będzie miał obgryzione. Do tego jest większa niż ...
Widzę, że mój klipsowy pomysł robi furorę
Ja już nie wyobrażam sobie jakiegoś innego sposobu niż ten, bo koszyki muszę płukać nawet dwa razy dziennie, bo są regularnie zasikiwane 3x klik, i koszyk jest odczepiony/zaczepiony.
W tej chwili u mnie hamaki też na tym wiszą, bo moje dziewuchy mają teraz jeden hamak ferplasta i drugi na zmianę trixie,( bo łudzę się, że takie "porządniejsze" dłużej pożyją) a prz tych oryginalnie są już przymocowane takie karabińczyki :) (swoją drogą, wspomniane hamaki ODPUKAĆ mają się...
W mojej poprzedniej klatce też pręty na bocznych ściankach były pionowe, dlatego jak wcześniej już napisałam, można je pozaczepiać tylko w miejscu gdzie na pionowych prętach jest ten jeden poziomy, tylko, że u mnie on nie był na tej samej wysokości co pionowy na pionowej ścianie, dlatego koszyk był ...
Śliczne są te koszyki, no nie? Pamiętam jak złapałam w sklepie chyba z 4 wersje kolorystyczne i się pół godziny zastanawiałam którą wziąć A kosztowały z 3zł, także ładne i tanie
Poza tym jakoś tak koszyczki są dla mnie niezbyt wygodne, bo trzeba je na paski zaciskowe zawieszać, potem przy każdym myciu te paski obcinać, żeby umyć koszyczki i potem znów zawieszać - trochę za dużo zachodu. Chyba że ktoś zna sposób na łatwy, szybki w obsłudze montaż plastikowych koszyków, to n...
Ja chcę takiego szczura! :D http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4WWWG3libBk Bianka, Nastka i Maszka chyba uważają kąpiel za próbę wyrafinowanego morderstwa ::) Jedynie Porzeczka daje się normalnie 'wyszorować', ale nie wiem czy to dlatego, że jest taka grzeczniutka, czy ją str...
Dokładnie Olejna nie nadaje się na malowanie gryzoniowej klatki, szczurki mogą się jej zwyczajnie najeść obgryzając pręty, malowanie proszkowe jest o wiele trwalsze.
Jeśli chcesz pomalować klatkę, to oddaj ją do lakierni, w której malują ocynki proszkowo (wpisz po prostu w google malowanie proszkowe+nazwa Twojej miejscowości i dowiaduj się już w konkretnym zakładzie o szczegóły)
Trochę w niej pustawo, przydałby się jeszcze jakiś domek i hamaczek
No i te druciane pięterka lepiej wymienić na plastiki/panele, żeby szczurkom było wygodniej.
Jakie wymiary ma ta klatka? To tymczasówka? Bo na stałą jest na oko za mała dla dwóch szczurków.