Szczurek się już uspokoił

Wiem że one są stadne ale każdy kupił jednego

Ale to nie tak kolega ich nie ma razem w jednej klatce jednego szczurka ma jego siostra a drugiego on a on się boi je rozmnożyć. Ale gdyby to mógł bym jednego adoptować po za zgodą mamy.Ale chyba mamę przekonałem już w miarę i bd mógł mieć jeszcze jednego

A od jakiego wieku szczurcia może zajść w ciąże Bo kolega ma 2 szczurcię i szczurka to jak by miał małe to bym mamie powiedział że nie ma gdzie jego oddać i by się może mama zgodziła

I nie wiem czy one by mi się pomieściły w moim akwarium choć ma jakoś 200l a jak nie to zrobił bym 2 piętro lub klatkę kupił

Nie martwcie się mama twierdzi że jak zwierze się do mnie przyzwyczaiło to nie mogę go oddać ani sprzedać A drugiego bardzo bym chciał ale taki koleś w zoologicznym powiedział mamie że bd się gryzły dlatego nie chce drugiego

Szkoda że to łóżko też bym tak zrobił.A co do jego kompana mama się nie chce zgodzić tak to już by miał szczurzego przyjaciela

Ok

Mój też właśnie lubi spać pomiędzy łóżkiem a ścianą lub próbuje się dostać do łóżka. Może lepiej jak bym mu odetkał dostęp do łóżka wtedy by z wierzchu nie gryzł go??

Może gdyby mu dałem gąbki do klatki to by może tak nie robił

Dodam jeszcze gdy mu się zabrania gryzienia łóżka (gdy zabieram go stamtąd) to pisknie i gdy go odstawie np na ziemie to on od razu tam biegnie i zaczyna od nowa czasami w innym miejscu.

Mój szczurcio ma około 2 miesięcy i nie posiada towarzysza. A po za tym on całodobowo może sobie brykać po pokoju.Nie wiem czy nie ma się za dobrze.

Mój szczurek Fredy zaczął od niedawna przegryzać pościel i całe łóżko aby się do niego dostać.Ja już nie wiem co mam robić już nie wytrzymuje.Nie wiem czy on zaczyna dojrzewać nigdy tak nie robił od niedawna wstąpił w niego jakiś diabeł POMOCY Proszę o cenne rady.

Ja również mam problem z moim ogonkiem.W pokoju mam takie stare łóżko które już pozabijałem deskami i docisnąłem do ściany ale szczurek próbuję się i tak do niego dostać od góry.Po prostu wygryza dziury przegryza pościel.Nie mam już na to siły nie wiem co zrobić.Proszę o pomocne rady.

Mojemu ogonowi do klatki wpadła kiedyś mucha jak on ja zauważył to zaraz za nią pobiegł i zjadł