jej jaka piękna Szczurcia:loverat:
heh, to zdjęcie z urodzin podoba mi się najbardziej:smykrat: a sweterek 1 klasa

Witamy na forum:)

proszę Szczurci całusa przesłać ode mnie i od moich szczurów

dziękuje Limba
w takim razie nie ruszam, mam nadzieję, że się samo zagoi.

biedna Szczurcia, jak ona się czuje teraz??

przyznam, że ja też stosuje rivanol, jak cała moja rodzina zresztą, dlatego to co powiedział wet mnie zdziwiło...

a tak w temacie, kiedy powinnam zacząć przemywać ranę? jak strupek już odpadnie, czy już teraz, kiedy jeszcze jest suchy??

yss , piękna ta ostatnia fotka, konik piękny, Ty też pięknie wyszłaś... a co do cmentarzy to nie wiem, odczuwam na nich nieuzasadniony niepokój, którego bardzo nie lubię... choć na ten który opisujesz chętnie bym się wybrała... jak mi się uda dotrzeć we wakacje nad może, to mnie zaprowadzisz:> hm? ...

[quote="yss"] gżybek: nie daj się wampirowi. tylko tego się nie robi z hukiem, ale dyskretnie wygasza znajomość. jak zadzwoni, to właśnie wychodzisz, niestety. nie oddzwaniaj. jak spotkasz, pytaj obojętnie co u niej, powiedz jak ładnie wygląda i spiesz się dalej... nikt nie ma prawa zmusza...

ale po co wycinać?? czy to konieczne>?

a mi dziś wet powiedział, że rivanol wcale taki dobry nie jest, i że dziwi się nawet gdy ludzie sie tym smarują... i że fakt iż wysusza skórę wcale nie pomaga szczurkowi, a wręcz odwrotnie... ;/

aska4art iiiii tam od razu punkowa to koszulina po mamie

Alices jeszcze będziesz tęsknić za 14:P

szpaczek masz dopiero 15 lat:P jeszcze urośniesz

brrrrr cmentarz... jakoś nie przepadam za takimi miejscami

a weterynarz nie kazał zrobić zdjęć? ja bym tak łatwo chyba nie uwierzyła że wszystko jest ok...
w każdym razie obserwuj...

która która??

no dobra, przyznaje, kanapy i poduchy, kołderki tez ;]

heh, wiecie że nawet nie zauważyłam, że tak jestem przez kratkę oblegana :wowrat: zupełny przypadek:D

Alices ja tak jak Magda, daję Ci góra 16

[quote="yss"]i nie byłam żadną nauczycielką![/quote] heh, cóż to za wstręt do tego zawodu :D [quote="yss"]ktoś inny: nie lubię tracić czasu na głupoty? nigdzie tak nie plotkuję i nie opowiadam głupot jak na tym forum. doprawdy nic nie tracicie nie znając mnie na żywo :P[/quote] p...

ehhh ludzie to są jednak podłe stworzenia, dlatego większym szacunkiem darzę zwierzęta... ja zostałam posądzona ostatnio o to, że zostawiłam moją koleżankę hipochondryczkę (już o niej pisałam w tym dziale), choć ona miała akurat ciężki okres (z tym że to u niej trwa całe życie). no i sie dowiedziała...

idź idź

i napisz jak już będziesz coś wiedział...

Anoxa choroba sieroca chyba byłaby od początku, a szczurek ma już 4 miesiące. Czytałam trochę o tym na forum i z tego co sie dowiedziałam, ta choroba przechodzi jeśli się szczurkiem opiekuje i poświęca sie mu dużo czasu. a poza tym szczuras ma uszkodzoną nóżkę... Fenek11 dzwoniłeś gdzieś? napisz co...