moje dostają mięso - w najróżniejszej formie i raczej nie surowe...aczkolwiek mam mojego Jakuba kochanego, który jest weganem wszystkie dostają np. kawałek indyczka, a Jakubowi muszę dac serka, bo nawet nie jest zainteresowany mięsem

u królików z tego co wiem jest to dość powszechne zachowanie i nie musi wskazywać na ciążę urojoną. wydaje mi się że tak samo ze szczurami. ale podkreślam że nie musi. ciąża urojona raczej jest malo prawdopodobna.

hmm moje szczury tez piszczą (czasami) jak śpią a się je gwaltownie weźmie. to wcale nie wskazuje na chorobę tylko raczej " odwal się ja teraz śpię". poza tym jako że jest nowy towarzysz śpiący szczurek mógł piszczeć myśląc że tamten do niego przylazł podręczyć go

ale czy on tak cały czas (w sensie Stiuard) ciągnął tym tyleczkiem? bo mój malec nawet normalnie biega, nie widać żeby go coś bolało, skacze, wspina się i biega normalnymi szczurzymi susami. Tylko najczęściej jak spaceruje to właśnie w taki sposób :/

szczurek jest z lipca tamtego roku. przyjechał do mnie wczoraj (adoptowałam z forum). nie mam pojęcia czy spadł, ale zapytam się. W każdym razie on nie ma żadnych problemów z wchodzeniem na przedmioty, tylko coś jest nie tak z tym ogonem. Jak chodzi to rzadko idzie taki "wyprostowany". naj...

a ja bym na siłę wcisnęła kołnierz(bo piski nic nie znaczą i nie ma co się nimi przejmować), albo zrobiła rolkę, ew. zawiązała małą bandażem. tak żeby jej uniemożliwić ruszanie szwów. jeżeli ranka nie jest duża to niekoniecznie musisz jej przemywać ją, szczur sam sobie poradzi z taką rzeczą(chyba , ...

nie wiem jak zatytułować, bo nie bardzo wiem, czy wogóle coś dzieje się ze szczurkiem. Mam wrażenie, że nie używa ogona. tzn. szczurki puszczone na pokój jak biegają, to mają ogon napięty i noszą go zazwyczaj trochę nad ziemią za wyjątkiem jednego z nich. Poza tym (ten sam szczurek) rzadko , ale jed...

właśnie bylam u weta ale takiego, że domyślałam się że nie wiele powie (niestety w niedzielę wiele nie ma się do wyboru), w każdym powiedział, żebym kupiła w zoologicznym preparat.
a na opadkowaniu preparatu napisane : dla małych gryzoni.

http://sklep.zoo-mik.pl/product_info.ph ... b9e6eb7a7f
ten środek zakupiłam. w zoologicznym niestety, ale jest on dla gryzoni specjalnie.

na naklejce na preparacie jest napisane "preparatem należy spryskiwać zwierzę i jego najbliższe otoczenie(...)zwierzę jeden raz w tyg. dokładnie wcierać preparat w sierść." to mam całe zwierzę powcierać czy w kark? bo jak na otoczenie popryskam to i tak bedzie mógł zlizać :/

a wiesz może coś o leku, a nie o tych małych pasożytach?

mój szczurek ma prawdopodobnie wszoły. kupiłam preparat firmy beaphar "ungezieferpuder" - sprawy insektobójczy dla gryzoni(zawiera parmethrin). Czy ktoś stosowal może coś takiego/podobnego i może mi powiedzieć czy szczura można bezpiecznie z tym zostawić na skórze (czy może to lizać)?

mój pierwszy szczuras był uczony (bo to jedynak byl) że wszystko jest dla niego :P i tak: co było na talerzu - to jego co bylo w kubku - to jego co bylo w misce psa - to jego co bylo w mojej buzi - to jego to ostatnie skonczyło się w miarę upływu czasu, bo raz oglądając tv nie zauważyłam, że chciał ...

a ja jeszcze daję :"ziarna świata - kutia, pszenica łuskana" mimo że szczury tak srednio z karmy wyjadały pszenicę to tą się wręcz zajadają :drap:

a ja kupuję albo pomarańczowy albo cytrynowy bo ja takie lubię a szczurakom bardzo smakuje każdy aczkolwiek ja rozpuszczam saszetkę na poidło wody.