twój ciumek wygląda jak mój Green xP Tyle że Green ma szerszą głowę (taka garbusowata xP). A Czarny boski :zakochany:
Wymiziaj panów ode mnie :zakochany:

a co drugi głupi ma szczęście -> moja ciotka
Nie powiem dlaczego bo i tak nie uwierzycie xP

Maluchy... Green za nic nie chciał przejsc obok takiego materiału i pchał tyłek miedzy gałąź a klatke... tylko głowa mu przeszła xP Musiał polubic ten materiał, który teraz powiesiłam tak żeby go nie przerażał xP Dzisiaj chłopaki mnie mile zaskoczyli. A więc: a) Green - wchodze do pokoju a on siedzi...

Dzisiaj zielone stadko zmieniło troche swoją posiadłośc. Tzn. doszły nowe pokoje, czyli dwie klatki. Ledwo je dałam Day zaczął już pakowac do nich swój tyłek i przeszkadzac mi tylko jak się dało. Latał po całej klatce jak głupi, zaczepiał mnie i Green'a który nową klatką na początku się nie przejął ...

krew - szpital xP

trzymam kciuki za Milvę, zeby wróciła do zdrówka :przytul:

Moje kluchy dostały orzechy, niełupane. Teraz jest dziurka, troche orzech zjedzony - i tyle. Chłopaki już więcej robic nie chcą. Chyba odziedziczyli po mnie hasło "Grunt to bunt" i orzechów coś wsuwac nie chcą xP Ech...

Moje kluski biegają po pokoju tylko pod nadzorem. Nie mam do tych grubasów zaufania, jak Day o mało się nie zabija jak jestem przy nim a co dopiero jakby był sam... :roll: Młody zawsze pakuje kuper gdzie tylko się da.
Chłopaki biegają dużo, ale normalnie są zamknieci w klatce.

Sto lat, sto lat niechaj żyje nam :hihi: :occasion4:

rozpieściłam te moje pieruny małe i teraz cierpie. Zainstalowałam chłopakom doniczke, bo w starym koszyku już się nie mieściły. No i co? Chłopaki doszli do wniosku że doniczka to nie na ich pochodzenie i teraz... śpią w domku w którym ledwo mieszczą swoje tłuste tyłki. Domek miał byc do powiększenia...

spaliny - auta xP

ha! Uśmiechnął się dzisiaj do mnie :D W ogóle dzień w miare udany, tyle że całe trapki zapisałyśmy z kumpelą grają w kółko i krzyżyk i dostałam ochrzan na fizie za parodiowanie babki xP Chyba mnie będzie pytac w piątek... Już mi to obiecała :roll: Ale mam za swoje, jak mi głupawa odbija :P No i Emi ...

Wczoraj był pogrzeb Stefa... jest położony pod czereśnią... Powoli zaczynam się z tym godzic... Co do klusek czy też kluch-menów jak lubie na te moje małe paskudy mówic xP W sobote powiększamy klatkę o stare klatki Stefa (bo Stef miał swoją plus po Karmelku, moim chomiku, a szczury będą miały tam sy...

no wczoraj nie przeczytaliśmt to mam nadzieję Ilonka że jak dzisiaj te małe paskudy wygłaskam to nic się nie stanie? xP Czekam na nowe wybryki panien S

Najlepiej poczytac tematy związane z oswajaniem, na forum jest ich cała masa Ja prosiłabym troche o opis kluski xP Wymiziaj szczurke