Boże... właśnie przeczytałam... biedny ogonek... aż się łezka zakręciła...
Ja również ostatnio straciłam mojego ukochanego szczurka... tuż przed pogorszeniem też się tak tulił, przychodził na ręce... Wiem co czujesz
Trzymaj się Magduś... doskonale wiem jak to bardzo boli... Wczoraj straciłam swojego ukochanego Kacperka...
Dołączył do Twojej Kruszynki...
Nam pozostał ból...
Moja kochana Kruszynka odeszła na zawsze... :'( Zasnęła na moich rękach... :'( W środę na wieczór stan Kacperka bardzo się pogorszył... mimo, że wydawało mi sie po przyjsciu z pracy, że nie jest tak źle.... Nawet rozmawiałam z dr Wojtys czy mam przyjechac i uznałysmy, że skoro nie widac pogorszenia ...
A co ryzykownego jest w surowym mięsie z kurczaka? Szczurek zjadł trochę gerberka z kurczaka, dałam mu ok. 2 ml nutridrinka z 1/4 kapsułki scanomune. Ogólnie moje maleństwo dość dużo się poruszało, tyle że słabiutkie i do tego ciągle się przewracało. Dość często siusia więc nie jest odwodniony, skór...
Problem w tym, że jutro dr Wojtys przyjmuje od rana i chcąc jechac musze wziąć CAŁY dzień wolnego, a jak bedzie potem jeszcze większa potrzeba??? A zostało mi jeszcze 3,5 dnia wolnego... Dla mnie taki wyjazd to jest cała wyprawa, bo blisko nie ma żadnego tak dobrego weta. Nie działaja mi linki w spi...
Słuchajcie, jest gorzej :'( Kacperek już bardzo opadł z sił, nie ma prawie siły chodzić a rano wydawało się że jest lepiej... Nie chce jeść, wszystko muszę w niego wmuszać... Co ja mam robić? Ile mam mu dawać tego jedzonka? Jak często? Czy sam nutridrink wystarczy? Plus ew. żółtko (podane osobno)? ...
Kacperek wody jako takiej nie pije, płyny jakie spożywa to ten nutridrink i zupki gerbera dla dzieci, sprawdzam skórę i na razie jest ok, tyle że jak jestem w pracy to nie mam jak mu podawać jeść czy pić :( Edit: Wydaje mi się że jest z nim teraz trochę gorzej niż wczoraj, już sama nie wiem... przec...
Na wszelki wypadek i tak bym zanurzyła jajka we wrzątku. Dziękuję Wam wszystkim bardzo za rady, każda z nich jest naprawde cenna i może pomóc mojej kochanej drobince. Bo ja już zaczynam się załamywać, boję się, że może się nie udać...
Dziś około 6 rano odniosłam wrażenie, że Kacperek wydaje się jakby ciut silniejszy. Przyszłam po pracy i go wypuściłam, żeby zobaczyć w jakiej jest kondycji. Chodził, chociaż się słaniał na nóżkach, jak się mył to się przewracał... Dałam mu zastrzyk, a ptem siłą wmuszałam w niego Nootropil oraz wit....
Ja jeszcze bym dodala Nootropil. Nootropil również wymieniłam, jest on w formie syropu. Daję mu raz dziennie po 0,2 ml. Wczoraj Kacperek troche się wyrywał i się sporo porozlewało, więc w sumie poszło mi 0,6 ml (mam nadzieję, że 1/3 tego połknął). Dziś Kacperek marniutki, trudno powiedzieć czy bard...
Dzięki dziewczyny. Jutro kupię, a jeśli tylko cokolwiek istotnego Wam się nasunie to proszę piszcie. Niestety nie mogę pisać postów w pracy (system blokuje) Dlatego w razie gdybyście chciały o coś wypytać, co może być istotne, to proszę o odezwanie się na gg.