kolejny szczurzy aniolek odszedl na ta koszmarna przypadlosc.. :-(

[']

Capped nie ma polskiej nazwy i lepiej tak to zostawmy.

Wystarczy ze kaptur = hooded.

Przeciez odmiana berkshire tez sie nie tlumaczy. Ani irish. Bo co, bedziemy fachowo mowic "bialy brzuch z plamami nie wychodzacymi na boki"?
Em?..

Aj tam najczulszy..

W kazdym razie zakochany po uszy... :zakochany:

Nisia, tak zwany "capped"..

Juz nastawiam Spinke i Meliske, ze beda mialy wspollokatorke... :zakochany:

Ona go znalazla jeszcze zanim ja zobaczylam... :oops:

Bylam bardzo zdziwiona ze nikt jej nie chcial..myslalam ze jest bareback tak jak byla moja Zszywcia...
Juz sie jej doczekac nie moge... :zakochany:

:zakochany:

Angelsdream prosze nie przywiazuj sie do nie za bardzo...
I pomyslec ze ktos ja po prostu wyrzucil...Tak spokojny ogon nie ucieka...

Ludzie sa dziwni...
Byle do soboty... :zakochany:

Nie mam slow...

[']['][']

W ciagu ostatnich 7 miesiecy stalo sie zbyt wiele..
Zbyt wiele..

Nawet jak na zdrowego czlowieka...a kogos takiego jak ja?..
Zawale kolejna noc?..
I co dalej..

Jestem tylko czlowiekiem...

I calkiem po ludzku...boje sie...

LuLu, Sileas...

Spojrzcie na to z innej strony...
Wy przynajmniej macie za kim tesknic..

A w perspektywie macie powrot ukochanych osob... :-(

O boze... NIE..

Ja sie nie zgadzam...dopiero tu weszlam i co?..

Sachma tak bardzo mi przykro,... :sad2:

angelsdream... :sad2:

Boze to niesprawiedliwe..one za szybko odchodza...
Trzymaj sie jakos...
:przytul:


Zegnaj Horusku... ciesze sie, ze moglam cie poznac..byles naprawde wspanialym ogonkiem...
[']['][']

Juni..ona juz odeszla...

To wszystko przechodzi juz ludzkie pojecie...

Moje pojecie... :sad2:
Ja nie chce zeby umarla..Jesli Bog istnieje i jest choc w ulamku tak milosierny jak sie mowi dlaczego pozwala na takie rzeczy..Nienawidze go..nienawidze.. :sad2:

Ona nie moze odejsc.. :sad2:

Tak bardzo nie lubie tego dzialu... :-(
Wspolczuje straty..

Dla malutkiej ['][']['] na droge..