Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Niedawno byłam w zoologicznym i moim oczom ukazała się szczurzyczka bez oka. Mam za miękkie serce i od razu przygarnęłam ją, oczywiście biorąc ją z siostrą, z którą tak bardzo się tuliła.
Dziewczyny zostały odebrane "po dobroci". Obecnie mała jest na antybiotyku, smaruję jej oczko i czekamy na poprawę.
Antoninka
Tosia i Maja
Niedawno zdecydowałam się na nową koleżankę dla dziewczyn. Jesteśmy w trakcie łączenia, proszę o kciuki
Mała dostanie na imię (prawdopodobnie) Kasia. Na chwilę obecną mam mało zdjęć, ale nadrobię! Obiecuję
Doszła do nas Zuzia, ratowana z zoologa. Była w ciąży, ale wchłonęła maleństwa... Rozwiązanie miało być już dawno, tydzień temu była gruba jakby połknęła piłeczkę tenisową, dzisiaj szczuplutka jak reszta dziewczyn...
Łyso, łyso. Wyglądają jak sklonowane. Sztuką to jest je odróżnić od siebie
Majka nie ma oczka, Zośka ma czarne brwi, a Zuzka jarmułkę ma na głowie Dzisiaj mnie czeka nocka z latarką, a spałam od wczoraj 4 godziny. Kolejna zarwana noc przy łączeniu Póki co jest spokój. Oby nic im nie odstrzeliło późną nocą!
Moje są strasznie narwane, nie usiedzą w miejscu. To zdjęcie Tośki to było jakieś wyjątkowe, bo ona ogólnie nie umie usiedzieć na miejscu. Uwielbia rozpędzać się i przyczepiać na tapetę w pokoju A potem dziewczyny biorą z niej przykład i wspinają się po firankach
Kley, ty to masz ŚWINIE nie świnki Bezsierstne spaślaki
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!