Robaki, muchy, chrząszcze, karaczany
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Robalki
..w przypadku moich ogonów jak dotąd spożyte zostały: chrabąszcz i tłuste muszysko, nie licząc tego, czego nie miałam okazji zaobserwować :lol: zastanawiam się nad kupnem jakiegoś żywego robactwa, ale brzydzę się zanadto
czasami po prostu brakuje kamieni
Robalki
Ja nigdy nie podawałam Maxowi i Malwince także nie podaję żywego jedzenie. Max niegdy nie ruszał muchy, pajączka ani nic takiego. Nie złapałam go. Obwąchiwał i puszczał wolno. Za to Malwinka zazwyczaj obgryza biednym owadom nóżki, jednak jak widzę, że sie na coś czai to staram się to zabierać.
Pozdrowionka !!!
Robalki
A ja wczoraj przyniosłam Florci ślimaka. Jak już otworzyłam klatkę, zmieniłam zdanie i chciałam go wypuścić, ale okazało się, że już jest na to za późno. Flora chwyciła zdobycz i pożarła trzema chapsnięciami.
Some men like the fishing
And some men like fowling
And some men like to hear
The cannonballs are roaring
Me - I like sleeping
And some men like fowling
And some men like to hear
The cannonballs are roaring
Me - I like sleeping
Robalki
Owadów mi nie szkoda, ale slimaka tak. Musiałaś go dawac takiego zywego :?
Moje poluja sobie na owady, ostatnio dorwały złotooka- taki zielonoskrzydły podobny do muchy.
Moje poluja sobie na owady, ostatnio dorwały złotooka- taki zielonoskrzydły podobny do muchy.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Robalki
A jak miałam go wcześniej ukatrupić? Uciąć głowe?
Te owady z zielonymi skrzydłami to są chyba formy dojrzałe mrówkolewów, takich paskudztw, co kopią lejki w piasku i czatują na ofiarę.
Te owady z zielonymi skrzydłami to są chyba formy dojrzałe mrówkolewów, takich paskudztw, co kopią lejki w piasku i czatują na ofiarę.
Some men like the fishing
And some men like fowling
And some men like to hear
The cannonballs are roaring
Me - I like sleeping
And some men like fowling
And some men like to hear
The cannonballs are roaring
Me - I like sleeping
Robalki
Moje (tak jak większość szczurów, które raz tego spróbowały) szaleją za mączniakami. Gdybym im dała całe pudełko to by wszystko wrąbały... Nie chcę jednak przesadzać, bo boję się przebiałczenia. Obecnie czekam na rozwinięcie hodowli (mam dwa żuczki, dwie larwy i trochę tyciuśkich), więc mają przerwę, ale gdy robali nie brakuje dostają po kilka co wieczór
Robalki
a jak jest z dzdzownicami?mozna sobie wykopac i dac szczurowi taka zywa?trzeba ja umyc?a te swierszcze i maczniaki to nie zywe nie?
Ze mna Plamcia z plamcia na brzuszku Rati(kapturka blaze), Panda i Emka...Zagladajcie do mojej galerii!
GG:5641215
.....................................................................
Chomiczka Misia i wyjatkowy kot Mycior zawsze w moim sercu!
GG:5641215
.....................................................................
Chomiczka Misia i wyjatkowy kot Mycior zawsze w moim sercu!
Robalki
a te maczniaki nie wyjda z klatki?
Ze mna Plamcia z plamcia na brzuszku Rati(kapturka blaze), Panda i Emka...Zagladajcie do mojej galerii!
GG:5641215
.....................................................................
Chomiczka Misia i wyjatkowy kot Mycior zawsze w moim sercu!
GG:5641215
.....................................................................
Chomiczka Misia i wyjatkowy kot Mycior zawsze w moim sercu!
Robalki
Ja nie daję w ten sposób Biorę jedną larwę przez pęsetę i gdy dziewczyny latają po kuchni wołam je, gdy wiedzą o co chodzi przylatują od razu i tak po jednej daję. Jak zjedzą - to następną i tak mniej więcej po 5 takich dużych.
Robalki
ESTI, nie dla kazdego to paskudztwa.
Poza tym szczurom jedzenie tych "paskudztw" sprawia wyrazna przyjemnosc. A o to przeciez nam chodzi. Zeby bylo im dobrze, zeby byly szczesliwe. Jak im mieso ucieka tym wieksza maja radoche, bo moga sobie zapolowac.
Ja nie zamierzam robic ze swoich ogonkow wegetarian. A kurczaki sa tak napchane sterydami ze tez najzdrowsze nie sa.
Wiec co, drob nie? Robale nie? Wieprzowina i czerwone mieso tym bardziej nie.
Sama zielenina?
Szczury sa wszystkozerne i przy tym pozostanmy..
Poza tym szczurom jedzenie tych "paskudztw" sprawia wyrazna przyjemnosc. A o to przeciez nam chodzi. Zeby bylo im dobrze, zeby byly szczesliwe. Jak im mieso ucieka tym wieksza maja radoche, bo moga sobie zapolowac.
Ja nie zamierzam robic ze swoich ogonkow wegetarian. A kurczaki sa tak napchane sterydami ze tez najzdrowsze nie sa.
Wiec co, drob nie? Robale nie? Wieprzowina i czerwone mieso tym bardziej nie.
Sama zielenina?
Szczury sa wszystkozerne i przy tym pozostanmy..
Robalki
Ale ja jestem przeciwna szczurom-wegetarianom :lol:
Tylko, że jakoś...takie dawanie żywego jedzenia, żeby wzbudzać mordercze instynkty w moich szczurasach...o to to nie. I jeszcze takie pełzowate...galaretowate...
Ja jednak przystanę na kupowaniu radioaktywnych kurczaków i będę wcinać je razem z ogonami...ale już po ugotowaniu.
Zeby mi z talerza nie uciekały...
Tylko, że jakoś...takie dawanie żywego jedzenia, żeby wzbudzać mordercze instynkty w moich szczurasach...o to to nie. I jeszcze takie pełzowate...galaretowate...
Ja jednak przystanę na kupowaniu radioaktywnych kurczaków i będę wcinać je razem z ogonami...ale już po ugotowaniu.
Zeby mi z talerza nie uciekały...