szczur i telefon komorkowy.
Moderator: Junior Moderator
szczur i telefon komorkowy.
uwazajcie jak szczury leja na telefon, bo tam jest cos zracego - u mnie odlal sie na szybke. jako ze nie starlem tego w pore, to zdazylo wytrawic i zmatowic kawalek...
szczur i telefon komorkowy.
tam jest amoniak po prostu... żrący faktycznie jak się dostanie do tych części elektronicznych- wytrawianych płytek, to normalnie wypala :shock: nie wiem jak szczurzy, ale koci na pewno 

szczur i telefon komorkowy.
moje telefonu nie gryzą co najwyżej ładowarki
lubią sie podładować :drunken:
lubią sie podładować :drunken:
szczur i telefon komorkowy.
tia...ładowarki są super zwłaszcza te do prądu podłaczone
moja łapie kabelek i próbuje do klatki zabrać :lol:

szczur i telefon komorkowy.
hmm w cioągu 2 miesiecy kupiłem 6 ladowarek
szczur i telefon komorkowy.
no to ładny przerób :lol:
wbijają nas w koszty te zwierzaki
wbijają nas w koszty te zwierzaki

szczur i telefon komorkowy.
no cóż najwidoczniewj zazdroszczą nam niektórych użadzen
ta zazwrość ich zżera znaczy te urządzenia
nasze aniołki małe :angel12:
ta zazwrość ich zżera znaczy te urządzenia
nasze aniołki małe :angel12:
tropiciel
[quote="LuLu"]moj ma obsesje na punkcie komurek... jak tylko jakas zobaczy (nawet nie moja) to podlatuje i....
myslicie, ze zrzera guziki? mylicie sie...
on sika... sika na wszystkie telefony, jakie tylko uda mu sie wytropic
zawsze musze sie tlumaczyc znajomym, ze telefon im sie nie zepsuje od tych siuskow...
nie wiem o co mu chodzi :/[/quote] :lol:
To zupełnie jak ci łowcy tornad z tym ze on tropi komorki, ....;-)
Super opowiastka
myslicie, ze zrzera guziki? mylicie sie...
on sika... sika na wszystkie telefony, jakie tylko uda mu sie wytropic

zawsze musze sie tlumaczyc znajomym, ze telefon im sie nie zepsuje od tych siuskow...
nie wiem o co mu chodzi :/[/quote] :lol:
To zupełnie jak ci łowcy tornad z tym ze on tropi komorki, ....;-)
Super opowiastka
?Stary lew jakby się regenerował. Ale dziwnie. Zdradza wszelkie oznaki młodego osła.(S.J.Lec)(To oczywiście o mnie...)