![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Nieplanowane, ale nie pożałowane. Jakiś czas temu trafiła do mnie zoologiczna samiczka. Uratowana przez moją koleżankę, która kupiła szczurka ponieważ miał trafić na karmę dla jakiegoś gada :C Nawet nie pytając mnie o zdanie przyniosła mi ogona do domu
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
I choć dylemat miałam ogromny - bo w końcu moim marzeniem były samce, to postanowiłam spróbować damsko-męskiego stadka i zanim trafią do mnie dwa maluchy czeka mnie wizyta u weta na sterylkę Didi
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Mała jest trochę dzikuską. W klatce siedzi spokojna taka, ale jak ją puszczę po pokoju to hula
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Zdjęć za bardzo nie mam, bo mała buntowniczka nic nie daje sobie pstryknąć
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Obrazek](http://i.imgur.com/flCu4AN.jpg?1)