W piątek pomogliśmy odejść Albercikowi... Przestał z dnia na dzień jeść, strasznie osłabł, nie było sensu, żeby dalej się męczył.
Byliśmy na to przygotowani, jednak i tak strasznie bolało... Wiem, że miał z nami dobrze do samego końca...
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/897/dc24f41ed3159fd0m.jpg)
nn.01.2013. - 15.05.2015 [*][/size][/b]
Przeżył 2 lata i 5 miesięcy, możliwe, że był trochę starszy, u nas od stycznia 2014. Leć moja kochana bombeczko...
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
Jutro jeszcze muszę jechać z Iskierką, bo chyba ma zapalenie ucha... Ma takie same objawy jak Plamka, tylko mniej drastyczne. Trzymajcie kciuki!