oswajanie
Moderator: Junior Moderator
oswajanie
Nie przejmuj się, pierwszego dnia mój szczur mało nie umarł na zawal serca. uciekł mi z kladki. ja byłem niedoświadczony i tak go ciągałem za ogon, i w ogóle... latał po całym pokoju... na koniec, mnie ugryzł do krwi
To zależy na czym stoi klatka. Jeśli na biurku, lub na wysokiej i szerokiej szawce to raczej nie powinno sie nic zdażyć. Możesz np. otworzyć klatkę i patrzeć co szczurek robi leząc na łóżku pare metrów od niego
[ Dodano: Pon Sie 01, 2005 10:10 am ]
A co do tej ciaży - http://szczury.org/portal.php?podstrona=rozmnazamy
To zależy na czym stoi klatka. Jeśli na biurku, lub na wysokiej i szerokiej szawce to raczej nie powinno sie nic zdażyć. Możesz np. otworzyć klatkę i patrzeć co szczurek robi leząc na łóżku pare metrów od niego
[ Dodano: Pon Sie 01, 2005 10:10 am ]
A co do tej ciaży - http://szczury.org/portal.php?podstrona=rozmnazamy
oswajanie
przenioslam szczurcie na biorko, i sie zaczela rozgladac po klatce chce zeby przyzwyczaila sie do ludzi(moze mysli ze jestem kotem ktory jak otworzy klatke to ja zje )
[ Dodano: Pon 01 Sie, 2005 ]
wow siedzi przy mnie i je tego orzeszka co jej wrzucilam(chyba jest lepiej)
[ Dodano: Pon 01 Sie, 2005 ]
wow siedzi przy mnie i je tego orzeszka co jej wrzucilam(chyba jest lepiej)
oswajanie
Nareszcie gadasz od rzeczy! Idę, wieczorem zobaczę jak sobie poradziłaś trzymam kciuki!
[ Dodano: Pon Sie 01, 2005 10:29 am ]
Esti - możesz?
----------------
Maksym, znasz roznice miedzy gadaniem od a do rzeczy? :lol:/mod [WildMoon] edit.
[ Dodano: Pon Sie 01, 2005 10:29 am ]
Esti - możesz?
----------------
Maksym, znasz roznice miedzy gadaniem od a do rzeczy? :lol:/mod [WildMoon] edit.
oswajanie
Jak wychodzisz to zamykaj klatke chyba ze masz tzw bezpieczny pokój. Jak siedzi tylko w jednym kącie w klatce to nie dobrze znaczy ze jest bardzo spanikowana, na ogól zdarza się to straszym szczurom przy zmianie otoczenia. Ile ma ten twój szczurek?
Moze udało by ci się zapewnić jej towarzystwo. Bo ona i spanikowana i apatyczna- nie za dobrze. Rzeczywiście mozna rozważyć tzw na siłe, czyli wyjmij i trzymaj przy sobie koło 20 minut to tzw trening zaufania , artykuł o tym przetłumaczony na polski jest na stronie krwiopija. PozdrM
Moze udało by ci się zapewnić jej towarzystwo. Bo ona i spanikowana i apatyczna- nie za dobrze. Rzeczywiście mozna rozważyć tzw na siłe, czyli wyjmij i trzymaj przy sobie koło 20 minut to tzw trening zaufania , artykuł o tym przetłumaczony na polski jest na stronie krwiopija. PozdrM
oswajanie
Można , tylko ponoć bez pestek.
oswajanie
chyba ze szczurcia juz jest lepij, pospala troche i nawet nabrala ochote na zwiedzanie klatki wielka buzka
[ Dodano: Wto 02 Sie, 2005 ]
Ja chyba jej nigdy nie oswoje... jak ja wyciagnelam z klatki(odczepilam klatkke od kuwety i zabralam) to poszla na biorko i schowala sie w kat!
[ Dodano: Sro 03 Sie, 2005 ]
takie pytanie, jak siedzi na biurku to jak ja dotkne to mnie nie ugryzie?(nie mam do niej juz takiego zaufania :-( )
[ Dodano: Wto 02 Sie, 2005 ]
Ja chyba jej nigdy nie oswoje... jak ja wyciagnelam z klatki(odczepilam klatkke od kuwety i zabralam) to poszla na biorko i schowala sie w kat!
[ Dodano: Sro 03 Sie, 2005 ]
takie pytanie, jak siedzi na biurku to jak ja dotkne to mnie nie ugryzie?(nie mam do niej juz takiego zaufania :-( )
oswajanie
Przede wszystkim staraj sie nie zmuszać szczura i nie zaskakiwać ( zresztą zasada dotyczy wszystkich zwierząt ). jełśi siedzi sobie na biurku i nie spi to możesz stopniowo zblizac do niej rękę, jeśli nie bedzie objawów sprzeciwu( ucieczka , fukanie ) poglaszcz ja delikatnie po głowce tylko 1 raz nie za długo i najlepiej zostaw jakiś smakołyk. Stopniowo zaczni ekojarzyc ciebie z przyjemnymi doznaniami, i nie bedzie ani gryżć ani uciekać.
oswajanie
Myśle ze jest, po prostu szczur przestaje się ciebie bać i o to chodzi , tyle ze nie jest to taki eoswojenie typu ze przychodzi jak go wołasz, ale to tez coś. ile trwa w zaleznosci od szczura, od kilku dni po.......... nie mam pojęcia. Być może istnieją zwierzeta które nigdy nie dja się oswoić?
oswajanie
hmmm... mysle ze muj sie juz troszezcke przestal bac ludzi(i tak wiekszosc dnia jak jego klatka stoi na biurku spedza w kacie) wydaje mi sie ze on zauwaza jak na niego patrze, bo nie patrze sie i jest ok skrobie sobie cos, a jak sie spojrze to staje w bezruchu...
oswajanie
Och oczywiście ,ze wie jak patrzysz . Jeśli jakaś moja dziwczyna wejdzie na stól kuchenny czego im nie wolno robic to wystarczy jak popatrze a zmiata,ze niby jej tam nigdy nie było .
oswajanie
Hej.. !Mam pytanie do Wszystkich..
Niedawno kumpela wyjechala na 2 tyg. i zostawila mi szczura.. nigdy wczesniej nie mialam stycznosci z tym zwierzatkiem.. no moze poza tym ze mialam go wczesniej pare razy na reku jak u niej bylam..
ale siedzi on u mnie juz trzeci dzien, co do niego podejde to mnie gryzie.. kiedy go wolam to reaguje, ale nic poza tym.. chcialam go wypiuscic z klatki , nie probowalam na chama go wyjac , tylko otworzylam klatke i czekalam az sam wyjdzie.. wyszedl do polowy i sie schowal..
co mam zrobic.. zeby troche sie oswoil u mnie..? :?: :?: :-(
Niedawno kumpela wyjechala na 2 tyg. i zostawila mi szczura.. nigdy wczesniej nie mialam stycznosci z tym zwierzatkiem.. no moze poza tym ze mialam go wczesniej pare razy na reku jak u niej bylam..
ale siedzi on u mnie juz trzeci dzien, co do niego podejde to mnie gryzie.. kiedy go wolam to reaguje, ale nic poza tym.. chcialam go wypiuscic z klatki , nie probowalam na chama go wyjac , tylko otworzylam klatke i czekalam az sam wyjdzie.. wyszedl do polowy i sie schowal..
co mam zrobic.. zeby troche sie oswoil u mnie..? :?: :?: :-(
Frytu Frytu