Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Moja albinoska również tak robi Szczególnie gdy jest na nowym terenie
Takie siedzenie w kącie klatki jest pewnie spowodowane tym, że było jej smutno - została oddzielona od swego dotychczasowego stadka, poza tym na pewno wystraszona i zdezorientowana. Większość szczurków tak reaguje, szczególnie na początku i gdy są same. Gdybyś kupiła jej towarzyszkę, byłoby jej weselej Albinoski to towarzyskie pyszczki
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
witam, 3 tygodnie temu zamieszkal u mnie maly miesieczny szczurek (samczyk Santi - kolega dla mojego Samarka..tak na marginesie chlopcy bardzo sie polubili:))) ale mialam juz kilka szczurow w swoim zyciu a takie zachowanie jak u Santiego widze pierwszy raz..otoz Santi bardzo czesto jak cos wacha..albo chociazby spojrzy w moja strone, lub w strone czegos co go akurat zainteresowalo kiwa glowka w lewo i w prawo. nie sa to ruchy gwaltowne tylko takie spokojne kiwanie. Samar i moje poprzednie szczury nigdy tak sie nie zachowywaly..jak na cos patrza czy wachaja czegos to trzymaja glowke prosto, kark prosto no i cialo ulozone w jednym kierunku..natomiast Santi przybiera normalna pozycje..(nie jest jakis powykrzywiany zeby ktos nie myslal od razu..:/) natomiast porusza tylko glowka tak jak pisalam w 2 strony. czy z nim jest wszystko w porzadku..? :|
bo szczurki z czerwonymi oczkami czesto tak robia by poprawic sobie ostrosc widzenia... ja mam dwoch czerwonookich panow. Dante robi tak prawie caly czas... a Hesusa ciezko na tym przylapac, ale tez czasami zdarza mi sie kiwac...
mhm. tylko uważajcie, mimo wszystko.
bo u mojej albinoski, Iskierki, okazało się, że kiwanie było spowodowane również problemami z błędnikiem, a później przerodziło się w... porażenie mózgowe...
nie chcę nikogo straszyć, ale uczulam - obserwujcie swoje ogonki, żeby żadne z was nie musiało przechodzić tego co my z Iskierką
doprawdy nie wiem co o tym myśleć. od ok 2 tyg mam małe ok 5 tyg szczurki-samiczki. u pozostałych już się naobserwowałam różnych dziwnych zachowań ale to mnie przerasta.
jedna z maluszków zamiera często prawie bez ruchu i tylko główka jej się porusza jakby na sprężynce była jakby się sama chciała ukołysać. tak jak u tych piesków które się stawia w samochodach. wiem że szczurki węszą i wtedy też im głowy "chodzą" ale to wygląda inaczej.
czy ktoś się już spotkał z takim zachowaniem?
[quote="Feniks"]dna z maluszków zamiera często prawie bez ruchu i tylko główka jej się porusza jakby na sprężynce była jakby się sama chciała ukołysać. tak jak u tych piesków które się stawia w samochodach.[/quote]
czy szczurek którego opisujesz ma czerwone oczy?
Jeżeli tak to zupełnie normalne- po prostu "łapie ostrość"
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (: